Mówi: | Katarzyna Smyk |
Funkcja: | dyrektorka |
Firma: | Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce |
Państwom członkowskim będzie łatwiej zwiększać inwestycję w obronność. KE proponuje nowe zasady finansowania
Komisja Europejska w białej księdze przedstawiła państwom członkowskim propozycje, jak sfinansować duże inwestycje w obronność i wzmacniać europejski przemysł obronny. To nie tylko wart 150 mld euro instrument pożyczkowy, ale także poluzowanie fiskalne – 1,5 proc. PKB wydawane przez każde państwo członkowskie na cele obronne nie będzie wliczane przez Komisję Europejską do ich zadłużenia. Obecne propozycje mają pozwolić na jak najszybsze wzmocnienie zdolności obronnych UE, ale można się spodziewać, że w przyszłym budżecie na lata 2028–2034 będzie ich jeszcze więcej.
19 marca 2025 roku Komisja Europejska przedstawiła białą księgę w sprawie obronności europejskiej – Gotowość 2030. Określa ona ramy dla planu ReArm Europe, którego celem jest zmobilizowanie ponad 800 mld euro w celu wzmocnienia obronności Europy.
– Komisja proponuje państwom członkowskim dosyć innowacyjną ofertę finansowania, czyli zwiększenie możliwości finansowania wydatków obronnych. Czy to oferując program SAFE, czyli 150 mld euro na wydatki, żeby uzupełnić braki, zidentyfikować krytyczne zdolności, których nam brakuje, czy też dając państwom członkowskim przestrzeń fiskalną do zwiększenia wydatków już z budżetu krajowego na cele obronne, które nie będą wliczane do procedury nadmiernego deficytu – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Katarzyna Smyk, dyrektorka Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.
Możliwość powołania się przez dane państwo UE na podwyższone wydatki obronne w celu uniknięcia zastosowania wobec niego procedury nadmiernego deficytu ma umożliwić wzrost krajowych wydatków na cele wojskowe o kolejne 1,5 proc. PKB. W ciągu czterech lat dodatkowe nakłady mogłyby wynieść 650 mld euro.
– Taka ulga daje państwom przestrzeń do dalszych wydatków bez obawy, że będą na cenzurowanym z tego powodu – ocenia Katarzyna Smyk. – Polska znajduje się w procedurze nadmiernego deficytu także dlatego, że realizuje wysokie inwestycje na cele obronne, więc taka ulga od tych wydatków będzie dla Polski bardzo ważna i Polska o to, jak widać skutecznie, zabiegała.
KE opracowała też nowy Instrument na rzecz Zwiększenia Bezpieczeństwa Europy (SAFE) – to wart 150 mld euro program nisko oprocentowanych unijnych pożyczek na działania zwiększające zdolności obronne. Środki zostaną wypłacone zainteresowanym państwom członkowskim na żądanie, na podstawie ich planów krajowych. Państwo członkowskie ubiegające się o pożyczkę musi wysłać wniosek do KE z załączonym planem. Musi się tam znaleźć opis produktu przeznaczonego do celów obronnych. Priorytetem mają być m.in. amunicja i pociski kierowane, systemy artyleryjskie, drony i systemy antydronowe, obrona powietrzna, walka elektroniczna czy systemy do ochrony infrastruktury krytycznej. O dofinansowanie z SAFE będzie się mogło ubiegać wspólnie kilka państw członkowskich, a przez pierwszy rok – również pojedynczo.
– Spośród 150 mld euro proponujemy, aby 65 proc. tej kwoty wydane zostało na zdolności europejskie bądź produkowane w Europie. Każde państwo, które dobierze sobie kolejne państwa unijne bądź Ukrainę, bądź Norwegię, może aplikować o te środki. Celem jest również to, żebyśmy w Europie byli bardziej bezpieczni, polegali na własnych zdolnościach produkcyjnych, dużo bardziej, niż ma to miejsce teraz, ale też żebyśmy tworzyli w Europie miejsca pracy, bo to oznacza zaproszenie przedsiębiorstw do podejmowania działalności w tym obszarze bądź do rozwijania już obecnych zdolności w istniejących przedsiębiorstwach – podkreśla szefowa Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.
Wspólne umowy na zamówienia publiczne powinny zawierać wymóg, aby koszty komponentów pochodzących z Unii, państw EFTA-EOG lub Ukrainy nie wynosiły mniej niż 65 proc. szacowanych kosztów produktu końcowego. W ten sposób instrument SAFE nie tylko umożliwi państwom członkowskim natychmiastowe i szybkie zwiększenie inwestycji w obronność, ale też wzmocni europejski przemysł obronny.
– Jednym z celów tego pakietu w zakresie wspierania unijnych zdolności obronnych jest również dalsze wspieranie Ukrainy i korzystanie z jej doświadczeń – mówi Katarzyna Smyk. – Ukraina w tym procesie aplikowania o środki jest takim samym partnerem jak każde państwo członkowskie. Czyli państwo członkowskie zapraszające Ukrainę do współpracy spełnia już kryterium wymaganych co najmniej dwóch podmiotów ubiegających się o pożyczkę. Mówimy więc o coraz większym integrowaniu ukraińskiego sektora obronnego z unijnym.
Plan ReArm Europe zakłada również udział Europejskiego Banku Inwestycyjnego, który ma rozszerzyć zakres swoich pożyczek na projekty w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa. Obecnie dostęp do finansowania pozostaje głównym zmartwieniem dla 44 proc. MŚP z branży obronnej. Dzięki przyjętej strategii łatwiej będzie przekierować oszczędności prywatne na rynki kapitałowe, a osobom, które chcą inwestować w obronność, lokować inwestycje w krytycznych sektorach, takich jak obronność.
– Komisja Europejska identyfikuje wiele barier na rynku dla rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw czy w ogóle przedsiębiorczości w dziedzinie obrony. Jedną z nich są bariery administracyjne, biurokratyczne. Dlatego temu pakietowi towarzyszy również pakiet uproszczeniowy, którego celem jest to, aby inwestycji w obronność towarzyszyły lżejsze kryteria związane z wymogami przy otwieraniu firmy – wskazuje dyrektorka Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce. – Komisja chce ten proces uprościć, aby w tej konkretnej dziedzinie, która jest strategiczna i kluczowa dla obecnych czasów, proces zakładania firm i rozkręcania biznesu w dziedzinie obronności był szybszy i sprawniejszy.
Jak podkreśla, przedstawione w białej księdze propozycje w obszarze finansów to rozwiązania dostępne relatywnie szybko, które pozwolą do 2030 roku nadrobić zaległości w kluczowych obszarach. Na inne instrumenty, związane z większym wykorzystaniem funduszy europejskich na cele zbrojeniowe, trzeba czekać do kolejnej perspektywy finansowej.
– To, co może zmienić sytuację, to jest nowy budżet Unii Europejskiej. Dyskusje w jego sprawie zaczniemy już latem, kiedy Komisja Europejska przedłoży propozycje. Natomiast ten budżet obejmuje okres od 2028 do 3034 roku, a reagować musimy już teraz – podkreśla Katarzyna Smyk.
Czytaj także
- 2025-05-07: Prace nad unijnym budżetem po 2027 roku nabierają tempa. Projekt ma być gotowy w lipcu
- 2025-05-09: Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-08: Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim
- 2025-04-09: Wzrost wydatków na obronność ma być priorytetem nowego wieloletniego budżetu UE. Nie będzie jednak cięć w polityce spójności
- 2025-03-13: Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności
- 2025-03-14: Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen
- 2025-03-17: Na wojnie handlowej straci nie tylko Unia Europejska, ale przede wszystkim USA. Cła odwetowe na eksport USA wynoszą już 190 mld dol.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Coraz więcej Polaków widzi korzyści płynące z obecności w UE. Co ósmy wciąż jednak nie potrafi ich wskazać
Członkostwo w UE cieszy się wśród Europejczyków rekordowo wysokim poparciem – wynika z tegorocznego Eurobarometru. Korzyści dla swojego kraju dostrzega 74 proc. obywateli Unii – to odsetek najlepszy od początku badań w 1983 roku. A w Polsce jest on jeszcze wyższy. Doceniamy przede wszystkim wkład UE w bezpieczeństwo, nowe możliwości zawodowe i rozwój gospodarczy kraju. Po 21 latach naszej obecności w UE wciąż jednak potrzebna jest europejska edukacja.
Polityka
Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego

Elastyczność bez zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego – tak nową propozycję przepisów dotyczących uzupełniania zapasów gazu przed sezonem zimowym określają jej inicjatorzy z Parlamentu Europejskiego. Europosłowie proponują nieznaczne zmniejszenie wymaganego poziomu zapełnienia magazynów i rozciągnięcie w czasie terminu, w którym trzeba spełnić ten obowiązek. Jak podkreśla Borys Budka, ma to zapobiec spekulacjom na rynku gazu i tym samym pomóc obniżyć ceny surowca.
Konsument
Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.