Newsy

PERN do 2022 roku wdroży plan megainwestycji. Dzięki temu powstanie wiele nowych miejsc pracy w gospodarce

2018-10-29  |  06:20

PERN, potentat na krajowym rynku logistyki naftowej, który realizuje właśnie program megainwestycji, w ciągu najbliższych czterech lat wybuduje nowe zbiorniki na ropę i paliwa oraz dwa rurociągi – surowcowy i paliwowy. Spółka ogłosiła już przetarg na II etap rozbudowy gdańskiego Terminala Naftowego, który ma zwiększyć jego pojemność o prawie 400 tys. m³, co pozwoli sprawniej obsługiwać wpływające do Naftoportu tankowce. Grupa podkreśla, że inwestycje są efektem rosnącego zapotrzebowania na paliwa i oznaczają nowe miejsca pracy, a także wsparcie dla krajowej gospodarki.

 Plan megainwestycji PERN oznacza budowę nowych pojemności zbiornikowych na paliwa i nowych rurociągów. Nowe pojemności to z jednej strony zbiorniki na paliwa płynne, a z drugiej – na ropę naftową. Do tego dokładamy również rurociągi na ropę i paliwa – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Igor Wasilewski, prezes zarządu PERN SA.

W gdańskim Terminalu Naftowym znajduje się obecnie sześć zbiorników na ropę o łącznej pojemności 375 tys. m³. PERN zamierza wybudować dodatkowych pięć zbiorników, dzięki czemu będzie można sprawniej obsługiwać tankowce, które wpływają do Naftoportu. Dzięki planowanym inwestycjom możliwości gdańskiego Terminala Naftowego powiększą się o prawie 400 tys. m³ nowych pojemności magazynowych.

 Nasze inwestycje wynikają po pierwsze z rządowego programu „Polityka dla infrastruktury naftowej”, a po drugie z sytuacji na rynku. Wzrost zapotrzebowania na paliwa wymusza wzrost pojemności i dlatego podjęliśmy decyzję o budowie nowych zbiorników – mówi Igor Wasilewski.

Spółka podkreśla, że zarówno ostatnie dwa lata, jak i pierwsze półrocze br. przyniosły dynamiczny wzrost rynku paliwowego, który jest efektem wprowadzenia przez rząd nowych regulacji w postaci pakietu paliwowego, energetycznego i transportowego. Ich efektem było m.in. ograniczenie nielegalnych dostaw paliw płynnych do Polski tzw. szarej i czarnej strefy, a także znaczny wzrost popytu na świadczone przez PERN usługi.

Przetarg na rozbudowę gdańskiego terminala został już ogłoszony. Zgodnie z jego specyfikacją PERN zamierza wybudować trzy zbiorniki o pojemności 100 tys. m³ każdy oraz dwa zbiorniki o pojemności 45 tys. m³ każdy. Planowany termin wykonania inwestycji to 21 miesięcy od dnia podpisania umowy, co oznacza przełom sierpnia i września 2020 roku.

Spółka podkreśla, że zbiorniki w gdańskim Terminalu będą wybudowane zgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi ochrony środowiska. Wykonawca będzie też musiał zastosować podwójne dno – górne stalowe i drugie z geomembrany – oraz zainstalować system monitoringu przestrzeni międzydennej wraz z systemem automatyki, który będzie sygnalizować obecność ewentualnych węglowodorów.

Obecnie w bazie surowcowej w Gdańsku trwa już budowa dwóch zbiorników na ropę o łącznej pojemności 200 tys. m³, która ma się zakończyć w kwietniu 2020 roku.

–To potężny zastrzyk pieniędzy dla polskiej gospodarki, ponieważ wszystkie projekty realizujemy wspólnie z polskimi firmami. W ten sposób napędzamy polską gospodarkę, nie mówiąc o zasilaniu paliwami. Megainwestycje PERN oznaczają dla gospodarki również nowe miejsca pracy w polskich firmach – zaznacza Igor Wasilewski.

Rozbudowa gdańskiego Terminala Naftowego to jeden z kilku projektów inwestycyjnych PERN. Spółka finalizuje także budowę nowych pojemności paliwowych w Koluszkach i Nowej Wsi Wielkiej.

 Zapotrzebowanie na infrastrukturę paliwową pociąga za sobą również zapotrzebowanie na rurociągi, bo pomiędzy zbiornikami a rafinerią potrzebny jest rurociąg. Z tego powodu podjęliśmy decyzję o budowie rurociągu paliwowego Boronów–Trzebinia na dostawę paliwa do Aglomeracji Śląskiej oraz prowadzimy prace przygotowawcze do budowy rurociągu naftowego Gdańsk–Płock. Ponadto przystąpiliśmy do drugiego etapu budowy zbiorników na paliwa płynne. Kończymy etap projektowania, aby w przyszłym roku rozpocząć budowę w konkretnych bazach paliw. Oprócz tego podejmujemy prace modernizacyjne, aby utrzymać obecną infrastrukturę i zapewnić ciągłe dostawy paliw do naszych klientów – wymienia Igor Wasilewski.

Polski rynek coraz bardziej otwiera się na dostawy ropy z różnych kierunków – nie tylko z Rosji, lecz także z Morza Północnego, Arabii Saudyjskiej i USA. Krajowe rafinerie realizują inwestycje, które pozwalają im na zwiększenie przerobu z użyciem innych gatunków niż ropa rosyjska. Przedstawiciele PERN podkreślają, że dzięki inwestycjom Spółka jest przygotowana do tego, żeby zapewnić elastyczny transport każdego rodzaju surowca do rafinerii i zachować jego pełną jakość.

Grupa PERN to państwowa spółka, strategiczna z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego kraju, oraz potentat na krajowym rynku logistyki naftowej. Jest właścicielem rurociągu „Przyjaźń”, którym transportuje ropę naftową do krajowych rafinerii PKN Orlen i Grupy Lotos oraz dalej, do Niemiec. Należy do niej również większościowy pakiet udziałów w gdańskim Naftoporcie – jednym z największych naftowych terminali przeładunkowych na Bałtyku. Firma ma 3,5 mln m³ pojemności magazynowej na ropę naftową oraz 1,8 mln m³ na paliwa płynne. W należących do spółki bazach paliwowych magazynowana jest benzyna, olej napędowy, lekki olej opałowy, biokomponenty oraz paliwo lotnicze przeznaczone do bieżącej dystrybucji i zaopatrywania rynku, jak również zapasy interwencyjne.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Od przyszłego roku akcyza na e-liquidy ma wzrosnąć o 75 proc. To trzy razy więcej niż na tradycyjne papierosy

 Na rynku e-liquidów mamy największą szarą strefę, z którą fiskus niezbyt dobrze sobie radzi. Gwałtowna podwyżka akcyzy nie pomoże w rozwiązaniu tego problemu, tylko go spotęguje – mówi Piotr Leonarski, ekspert Federacji Przedsiębiorców Polskich. Krajowi producenci płynów do e-papierosów zaapelowali już do ministra finansów o rewizję planowanych podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. W przypadku e-liquidów ma być ona największa i w 2025 roku wyniesie 75 proc. Branża podkreśla, że to przyczyni się do jeszcze większego rozrostu szarej strefy, a ponadto będzie zachętą dla konsumentów, żeby zamiast korzystać z alternatyw, wrócili do palenia tradycyjnych papierosów.

Infrastruktura

Zielone zamówienia publiczne stanowią dziś zaledwie kilka procent rynku. Rządowy zespół ma opracować specjalne kryteria dla nich

Zielone zamówienia publiczne stają się w ostatnich latach coraz bardziej powszechną praktyką, choć w Polsce odpowiadają za kilka procent ogólnej liczby zamówień. Duży nacisk na ten aspekt, w postaci nowych regulacji i wytycznych, kładzie także Unia Europejska. Dlatego też w maju br. zarządzeniem prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny rządowy zespół, którego zadaniem będzie uwzględnienie aspektów środowiskowych w polskim systemie zamówień publicznych oraz opracowanie wytycznych dla zamawiających. – Ważne, żeby te opracowywane kryteria były dostosowane do realiów polskiego rynku – wskazuje Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

IT i technologie

Boom na sztuczną inteligencję w ochronie zdrowia ma dopiero nastąpić. Wyzwaniem pozostają regulacje i zaufanie do tej technologii

Sztuczna inteligencja ma potencjał, żeby zrewolucjonizować podejście do profilaktyki, diagnostyki i leczenia pacjentów, jednocześnie redukując ich koszty. W globalnej skali wartość rynku rozwiązań opartych na AI w opiece zdrowotnej rośnie lawinowo – w ub.r. wynosiła ponad 32 mld dol., ale do 2030 roku ta kwota ma się zwiększyć ponad sześciokrotnie. Również w Polsce narzędzia bazujące na AI zaczynają być wdrażane coraz szerzej, choć – jak wynika z lipcowego raportu SGH – prawdziwy rozwój potencjału sztucznej inteligencji w polskiej branży ochrony zdrowia ma dopiero nastąpić. Warunkiem jest stworzenie stabilnego i bezpiecznego środowiska dla rozwoju tej technologii, opartego na regulacjach prawnych i zaufaniu wszystkich interesariuszy.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.