Mówi: | Maja Gojtowska |
Funkcja: | autorka książki „Candidate Experience. Jeszcze kandydat, czy już klient?” |
Kandydaci do pracy chcą znać powody odrzucenia CV. Tylko co szósty z nich dostaje taką informację
Zaledwie połowa kandydatów do pracy uważa, że rekrutujący dbają o dobre relacje z aplikującymi na dane stanowisko. Przykładowo, tylko co szósty kandydat otrzymał informację zwrotną na temat powodów odrzucenia oferty. Mimo że chciałaby je poznać zdecydowana większość aplikujących. Negatywne doświadczenia podczas procesu rekrutacji mogą oznaczać utratę reputacji i klientów – nawet 65 proc. osób zmienia pod ich wpływem nastawienie do marki, a 20 proc. nie kupi produktu lub usługi danej firmy.
– Candidate experience to ogół doświadczeń, które kandydaci wynoszą po kontakcie z firmą jako pracodawcą. Ten pierwszy punkt styku z marką zazwyczaj ma miejsce dużo wcześniej niż w procesie rekrutacyjnym, bo jest to często pierwsza wizyta w sklepie albo w firmie jako klient, czasem jest to moment, kiedy ktoś znajomy opowiada nam o danej firmie. Wtedy już sobie zaczynamy wyrabiać opinię o niej jako potencjalny kandydat – mówi agencji Newseria Biznes Maja Gojtowska, autorka książki „Candidate experience. Jeszcze kandydat czy już klient?”.
Z raportu „Candidate Experience w Polsce”, przygotowanego przez eRecruiter, wynika, że według połowy kandydatów pracodawcy dbają o dobre relacje z osobami aplikującymi. Dla porównania, jeszcze w 2017 roku takiego zdania było ok. 30 proc. osób.
– Pracodawcy coraz więcej uwagi przykładają do budowania doświadczeń kandydatów, jednak z perspektywy kandydatów wciąż jest bardzo dużo do zrobienia – ocenia Maja Gojtowska.
Zdecydowana większość (88 proc.) oczekuje rzetelnego przedstawienia warunków pracy, informacji o zarobkach i powodach niezakwalifikowania się do dalszego etapu rekrutacji (po ok. 70 proc.). Postulaty nie znajdują jednak pokrycia w rzeczywistości – tylko 40 proc. spotkało się z rzetelnym przedstawieniem warunków zatrudnienia, 17 proc. dowiedziało się, dlaczego nie zostali wybrani, a 27 proc. znalazło informacje o wynagrodzeniu w ogłoszeniu o pracę.
– Ten dysonans pomiędzy kandydatami, którzy tego oczekują, a tymi, którzy tego rzeczywiście doświadczyli, jest bardzo duży – podkreśla Maja Gojtowska.
Raport „Candidate Experience w Polsce” wskazuje, że negatywne doświadczenia z procesu rekrutacji zmieniają nastawienie do marki w przypadku 65 proc. osób. Nieco więcej deklaruje, że nie będzie ponownie aplikować do takiej firmy, a 45 proc. – odradzi to innym osobom. Co piąty kandydat, który wyniósł negatywne wrażenia z procesu rekrutacji, zapowiada, że nie kupi produktu lub usługi tej firmy.
– Firmy potrzebują szerokiej, całościowej edukacji w zakresie candidate experience. Potrzebują spojrzenia na procesy budowy doświadczeń kandydatów nie tylko jako na jednorazową rekrutację, lecz także na cały proces, który bezpośrednio przekłada się na decyzje zakupowe kandydatów. Jest mnóstwo badań, które pokazują, że kandydat swoje doświadczenia z procesu rekrutacji, szczególnie te negatywne, przekłada na swoje decyzje zakupowe – podkreśla ekspertka.
„Barometr Rynku Pracy XII”, przygotowany przez Work Service, podaje, że co piąta osoba pracująca zamierza zmienić miejsce zatrudnienia. Pozostali nie rozglądają się za nowym pracodawcą, a to oznacza, że firmy, które szukają rąk do pracy, muszą szukać innych dróg dotarcia z informacjami o prowadzonej rekrutacji. Dlatego na znaczeniu zyskuje marketing rekrutacyjny, czyli np. nawiązanie kontaktu z potencjalnymi kandydatami za pomocą mediów społecznościowych, czy system rekomendacji.
– 80 proc. kandydatów na rynku pracy to tzw. kandydaci pasywni, czyli osoby, które są zainteresowane zmianą pracy, ale nie szukają jej aktywnie. Dla pracodawców to ogromne wyzwanie, ponieważ dotarcie do takich osób wymaga zupełnie innych narzędzi, zupełnie innego sposobu myślenia o rekrutacji – zauważa Maja Gojtowska.
Czytaj także
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-10-17: Mała liczba punktów ładowania spowalnia rozwój elektromobilności. Powodem długi czas oczekiwania na przyłącza prądowe
- 2024-09-19: Miliard euro ze środków unijnych na rozwój technologii kosmicznych. Z programu Cassini skorzystało już ponad 600 europejskich firm
- 2024-09-10: Polska biotechnologia mierzy się z ogromnym niedofinansowaniem. Mimo to ma duży potencjał rozwoju, w szczególności segment badań klinicznych
- 2024-07-26: Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace
- 2024-07-25: Polscy producenci gier coraz mocniej obecni na zagranicznych rynkach. Wykorzystanie nowych technologii, w tym sztucznej inteligencji, może zwiększyć ich konkurencyjność
- 2024-07-09: Poprawa dostępu do finansowania może napędzić innowacje w firmach. Banki będą miały do odegrania ważną rolę w transformacji cyfrowej i energetycznej gospodarki
- 2024-07-12: Małe firmy mają utrudniony dostęp do finansowania działalności innowacyjnej. Fundusze unijne pomogą odblokować środki na takie inwestycje
- 2024-06-04: Inwestycje w innowacje będą decydować o tempie rozwoju polskiej gospodarki. Obecnie realizuje je 1/3 firm
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.