Newsy

Klienci Volvo stopniowo odchodzą od diesla, za to rośnie popularność hybryd. W krótkim czasie koncern chce kilkukrotnie zwiększyć ich sprzedaż

2019-02-19  |  06:20
Mówi:Stanisław Dojs, PR manager, Volvo Car Poland

Mariusz Nycz, dyrektor ds. marketingu, Volvo Car Poland

  • MP4
  • Ubiegły rok był najlepszym w dotychczasowej historii Volvo na polskim rynku. Marka po raz szósty z rzędu pobiła swój rekord sprzedaży i zanotowała 15-proc. wzrost. Wyraźnym trendem jest stopniowe odchodzenie od silników diesla – w ubiegłym roku wybrało je 60 proc. kierowców, ale rok wcześniej było to 76 proc. Hybrydy wciąż stanowią niecałe 2 proc., ale ich popularność rośnie skokowo. W ciągu kilkunastu miesięcy koncern chce zwielokrotnić ich sprzedaż. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się też SUV-y, które w Polsce stanowią 70 proc. sprzedaży Volvo.

     Volvo intensywnie wędruje w kierunku zmniejszania udziału silników diesla, których ostatnim bastionem pozostała Europa. Widać, że coraz więcej kierowców z roku na rok wybiera samochody z silnikami benzynowymi. W Polsce nie jest to jeszcze przesądzone, dlatego że tutaj silniki diesla cały czas mają mocną pozycję. Cały czas przybywa jednak kierowców, którzy decydują się na silniki benzynowe. W 2017 roku aż 76 proc. kierowców w Polsce wybrało Volvo z silnikiem diesla, w 2018 roku było to już 60 proc. – mówi agencji Newseria Biznes Stanisław Dojs, PR manager w Volvo Car Poland.

    Drugim trendem jest wybór samochodów w coraz większym stopniu zelektryfikowanych i hybrydowych. W ubiegłym roku Volvo sprzedało w Polsce 168 hybrydy typu plug-in, które są najbardziej zaawansowane pod względem technicznym i najdroższymi samochodami w portfolio marki. Dla porównania, rok wcześniej sprzedaż wyniosła około 100 sztuk.

    – Wzrost nie jest może imponujący, gdy chodzi o liczby, natomiast procentowo jest duży. W 2019 roku to już będzie istny przeskok, dlatego że wszystkie samochody, które Volvo ma w swojej ofercie, docelowo zaoferuje jako samochody hybrydowe. W tym roku będzie to m.in. XC90, które dostanie komponent hybrydowy do silnika diesla. W krótkim czasie – na przestrzeni kilkunastu miesięcy – liczba sprzedanych hybryd Volvo z poziomów trzycyfrowych wskoczy już na czterocyfrowe – zapowiada Stanisław Dojs.

    Jak podkreśla, ważnym dla Volvo obszarem jest rozwijanie funkcji elektronicznych w samochodach, które z jednej strony sprzyjają bezpieczeństwu, a z drugiej – mają za zadanie ułatwić życie kierowcom.

     Każdego roku samochody uczą się reagować na coraz to nowe sytuacje drogowe. Omijają inne pojazdy, hamują przed pieszymi i dużymi zwierzętami, utrzymują właściwy pas ruchu, zapobiegają zderzeniom czołowym. Te funkcje autentycznie sprzyjają podniesieniu bezpieczeństwa. Numerem dwa są funkcje connectivity – czyli wszystko to, co sprawia, że życie kierowcy jest prostsze, ma on większą interakcję ze światem. Przykładowo, poprzez funkcję Volvo On Call może sprawdzać, gdzie jest samochód, domykać szyby, rozgrzewać silnik, sprawdzać status serwisowy, a w niektórych krajach – także zamawiać zakupy doręczane bezpośrednio do bagażnika samochodu – wylicza Stanisław Dojs.

    Marka podąża też za globalnym trendem, którym są samochody autonomiczne. Po szwedzkim Göteborgu krąży już od kilku lat flota całkowicie autonomicznych pojazdów Volvo, które przechodzą testy przed zaoferowaniem tej funkcji klientom. Ma to nastąpić w ciągu kilku najbliższych lat.

     Coś, co jeszcze niedawno wydawało się być udziałem wyłącznie filmów science fiction, teraz nabiera realnych kształtów – mówi Stanisław Dojs.

    W ubiegłym roku Volvo sprzedało na całym świecie 640 tys. samochodów, notując 12-proc. wzrost. Na przestrzeni kilku ostatnich lat miał miejsce ogromny procentowy wzrost.

    – Co za tym idzie, przychody też wzrosły znacząco, o ponad 20 proc., EBIT wzrósł bardzo niewiele – tutaj wyniki są na piątkę, a nie na szóstkę, ponieważ na świecie rozpoczęła się wojna cenowa i konkurencja w segmencie premium jest ogromna. Istnieje presja, żeby marże były nieco mniejsze, żeby udzielać klientom rabatów, w ten sposób walcząc o rynek. Z drugiej strony wojna handlowa między Chinami a Stanami Zjednoczonymi to też był czynnik, który zaniżył ten wzrost. Niemniej jednak Volvo kończy 2018 rok bardzo wysoko nad kreską, zarówno w Polsce, jak i globalnie – mówi Stanisław Dojs.

    W Polsce ubiegłoroczna sprzedaż przekroczyła 10,4 tys. egzemplarzy. Plan koncernu zakładał osiągnięcie takiego wyniku w 2020 roku.

     Dostrzegamy coraz większe zainteresowanie SUV-ami. Począwszy od najmniejszego SUV-a, który w zeszłym roku zdobył tytuł samochodu roku, Volvo XC40, po średniej wielkości XC60 i wreszcie największy, nasz flagowy SUV – Volvo XC90. Stanowią one w Polsce ponad 70 proc. wszystkich sprzedawanych samochodów – mówi Mariusz Nycz, dyrektor marketingu Volvo Car Poland.

    Pod względem wyników sprzedaży ubiegły rok był najlepszym w dotychczasowej historii Volvo na polskim rynku. Najchętniej wybieranym modelem pozostał SUV – XC60 (4346 rejestracji, co stanowi 42 proc. sprzedaży Volvo w Polsce).

    – W tym roku wprowadzamy Volvo S60 – średniej wielkości sedan i tutaj dostrzegamy dla siebie sporą szansę. Będziemy też wprowadzać na rynek nową technologię i dwa nowe samochody – Volvo V60 Cross Country, czyli uterenowiową wersję modelu combi, oraz średniej wielkości sedan Volvo S60, produkowany w Stanach Zjednoczonych, który pokażemy w Polsce w kwietniu br. Rozwijamy też technologię hybryd, tzn. połączenie silnika diesla spalinowego z elektrycznym. Volvo XC90 już za parę tygodni będzie miał w dieslu silnik elektryczny, który będzie oferowany w standardzie – mówi Mariusz Nycz.

    – W prognozie na bieżący rok Volvo Car Corporation już zapowiedziało, że – mimo niepewnego otoczenia biznesowego i faktu, że nie w każdym kraju sytuacja jest w tej chwili stabilna – i tak spodziewamy się wzrostu i kolejnego pobicia rekordu sprzedaży – dodaje Stanisław Dojs.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace

    W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027

    Polityka

    Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio

    W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.

    IT i technologie

    Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań

    Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.