Mówi: | Agnieszka Głośniewska |
Funkcja: | Rzeczniczka Urzędu Regulacji Energetyki |
Ceny gazu bez zmian. Prezes URE odrzucił wniosek taryfowy PGNiG
Aktualizacja 14:04
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki odrzucił dziś wniosek o zmianę cen gazu. W jego opinii, propozycje Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa spowodowałyby nieuzasadnione wzrosty cen gazu dla odbiorców. Decyzja URE oznacza, że do końca roku taryfy gazowe pozostaną bez zmian.
– Prezes URE zakończył dzisiaj postępowanie taryfowe w sprawie wniosku PGNiG o zmianę cen gazu. Ten wniosek został odrzucony jako wniosek nieuzasadniony – informuje Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka Urzędu Regulacji Energetyki.
Zgodnie z prawem, prezes URE może zatwierdzić wniosek złożony przez przedsiębiorstwo lub go odrzucić.
– Zatwierdzamy wniosek wtedy, kiedy jest on zgodny z wytycznymi, o których mówi Prawo energetyczne i rozporządzenia taryfowe, czyli jeżeli kalkulowane są wyłącznie koszty uzasadnione i takie koszty mają później być ponoszone przez odbiorców gazu – wyjaśnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Agnieszka Głośniewska. – Ten wniosek, w opinii prezesa URE, powodowałby nieuzasadnione wzrosty cen gazu w przypadku odbiorców, a do tego dopuścić nie możemy. Musimy dbać o to, by interesy i przedsiębiorstw energetycznych, i odbiorców, były równoważone.
Postępowanie taryfowe trwało od połowy roku. PGNiG chciało, by nowe stawki weszły w życie od października.
– Musieliśmy upewnić się, dopytać przedsiębiorstwo o wszystkie aspekty, które są potrzebne w toku postępowania. Tych zmiennych było bardzo dużo, stąd długi okres postępowania – podkreśla rzeczniczka URE.
Jednym z nich było toczące się postępowanie arbitrażowe z Gazpromem, które toczy się w Sztokholmie, o zmianę formuły naliczania stawek za importowany gaz.
– Podejmując decyzję musimy brać pod uwagę to, co w niedalekiej przyszłości będzie się działo na rynku. To postępowanie [z Gazpromem] też jest bardzo ważne. Liczymy, że kiedy ono się zakończy, to w zależności od jego wyników, przedsiębiorstwo podejmie odpowiednie kroki co do dalszych wniosków taryfowych i przyszłych cen gazu dla odbiorców – mówi Agnieszka Głośniewska.
Dodaje, że prezes Urzędu nie bierze pod uwagę sytuacji spółki, a konkretnie strat, jakie poniosło PGNiG w I półroczu z tytułu handlu gazem. Głównym powodem są jedne z wyższych w Europie ceny importowanego z Rosji surowca, których nie udało się zrekompensować zyskami z innej działalności.
Spółka podkreśla w komunikacie, że brak pokrycia kosztów pozyskania gazu w obowiązującej taryfie przełożył się w II kwartale 2012 roku na 658 mln zł straty w segmencie Obrót i Magazynowanie, a narastająco w I półroczu 2012 roku strata ta przekroczyła 1,4 mld zł.
– PGNiG jest przedsiębiorstwem regulowanym, ale to nie znaczy, że jest zwolnione z ryzyka prowadzenia działalności gospodarczej. Wszystkie podmioty regulowane muszą brać pod uwagę to, że działają w określonym środowisku makroekonomicznym, a to, że prezes URE zatwierdza im stawki, nie oznacza, że będzie niwelował to ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej. Nie każda sytuacja makroekonomiczna musi mieć przełożenie od razu w taryfie danego przedsiębiorstwa, która z kolei ma przełożenie na odbiorców – podkreśla Agnieszka Głośniewska.
Decyzja URE oznacza, że obecne stawki będą obowiązywać co najmniej do końca roku.
– Można się spodziewać, że przed końcem roku PGNiG złoży kolejny wniosek taryfowe o nowe stawki na nowy rok – dodaje rzeczniczka Urzędu.
Na złożenie odwołania od decyzji URE spółka ma 14 dni.
Czytaj także
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-18: Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu
- 2025-06-25: W rosyjskiej niewoli może przebywać kilkadziesiąt tysięcy Ukraińców. Napięta sytuacja geopolityczna sprzyja Rosji
- 2025-06-17: Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować
- 2025-05-12: Zmiany w obowiązku magazynowania gazu mogą obniżyć ceny surowca. To pomoże się przygotować do sezonu zimowego
- 2025-05-20: Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku
- 2025-07-23: Branża pomp ciepła w Polsce odczuwa konsekwencje dezinformacji. Krążące mity zniechęcają do tej technologii
- 2025-04-03: W najbliższych latach wzrośnie zapotrzebowanie na metale i energię. To będzie wpływać na notowania surowców
- 2025-03-26: Złoto przebiło barierę 3 tys. dol. za uncję. Sytuacja na świecie wskazuje na dalsze wzrosty cen
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.