Newsy

Grudzień sprzyja nieracjonalnym decyzjom finansowym. Nadmiar ofert promocyjnych wyłącza zdrowy rozsądek

2014-11-28  |  06:40

69 proc. Polaków uważa, że za dużo wydajemy na święta, a 14 proc. rozważa zaciągnięcie pożyczki na ich organizację – wynika z badań przeprowadzonych przez firmę Provident. Okres przedświąteczny sprzyja podejmowaniu nieracjonalnych decyzji finansowych. Tym bardziej że klientów kuszą oferty wyjątkowo tanich lub nawet darmowych pożyczek.

Od lat obserwujemy, że czwarty kwartał to okres wzmożonego popytu na pożyczki gotówkowe – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Roman Jamiołkowski z firmy Provident. – Myślę, że widać to doskonale w reklamach telewizyjnych. Spotów dotyczących pożyczek gotówkowych na święta jest coraz więcej.

Według Barometru Providenta 69 proc. Polaków uważa, że wydatki świąteczne są zbyt wysokie, ale 87 proc. zamierza pokryć je z bieżących dochodów, 14 proc. rozważa wzięcie pożyczki, a 5 proc. liczy na wsparcie rodziny.

14 proc. to bardzo duża grupa – zauważa Jamiołkowski. – Święta to okres szczególny, okres spełniania marzeń. Chcemy ten czas wyróżnić, nadając mu większą uroczystość, a to wiąże się z wydatkami. Nie zawsze jednak są one racjonalne.

Rozważając zaciągnięcie kredytu na święta, z rezerwą należy podchodzić przede wszystkim do ofert za „zero złotych”.

Taki przekaz reklamowy jest infantylny. W reklamach zaciągnięcie pożyczki wydaje się czymś fajnym, ale tak nie jest – ocenia Rafał Jamiołkowski. – To zawsze poważne zobowiązanie. Samo zaciągnięcie kredytu nie zapewni sukcesu. Spowoduje natomiast, że trzeba będzie pieniądze oddać.

Jak podkreśla, przeglądając oferty pożyczek, zawsze trzeba pytać, ile taki kredyt będzie kosztował, a następnie rozważyć, czy jego zaciągnięcie nie będzie zbyt dużym obciążeniem dla przyszłości domowych finansów.

Firmy nie pożyczają pieniędzy za „zero złotych”, bo wtedy na tym nie zarabiają – uważa Jamiołkowski. – Z jakiegoś powodu jednak takie oferty kuszą. Ale warto pamiętać, że z reguły mają one drugie dno. Jeśli ktoś oferuje środki za darmo, powinniśmy być uważni, bo to oznacza, że albo firma chce przyciągnąć klientów i za chwilę zaoferuje im inny produkt, albo pożyczka nie jest darmowa i będzie wiązała się z kosztami, o których w komunikacji marketingowej się nie wspomina.

Jak wskazuje psycholog Katarzyna Korpolewska, emocje towarzyszące ofercie za „zero złotych” są często tak silne, że zagłuszają zdrowy rozsądek.

Okazje i promocje wywołują bardzo pozytywne emocje – zauważa Katarzyna Korpolewska. – Chcemy skorzystać z okazji, poddajemy się emocjom, a przestajemy myśleć o konsekwencjach. Nie doczytujemy, że to pozornie za darmo i że promocja wcale nie jest taka dobra.

Dlatego przede wszystkim trzeba sprawdzić wszystkie koszty, z którymi związana będzie pożyczka, biorąc przy tym pod uwagę czarny scenariusz.

Przed wzięciem kredytu warto policzyć, jakie potrzeby finansowe wiążą się z założonymi celami – radzi psycholog. – Skoro mam problemy finansowe, nie będę pozwalała sobie na pełne szaleństwo. Mogę spotkać z rodziną, ale za pieniądze, na które mnie stać.

Polski konsument jest bardzo optymistyczny, często zakłada, że uda mu się spłacić pożyczkę bez problemów – mówi Jamiołkowski. – Niestety, nie zawsze tak jest. Każdemu może się powinąć noga. Biorąc pożyczkę, warto założyć czarny scenariusz, czytać umowę oraz przyglądać się poszczególnym jej zapisom z tej gorszej, pesymistycznej perspektywy.

Ponad połowa respondentów barometru (65 proc.) przyznaje, że planuje przeznaczyć na organizację świąt co najmniej 500 zł. Bardziej oszczędni są mieszkańcy wsi. Ponad połowa z nich (52 proc.) przyznaje, że Wigilię można zorganizować taniej. W miastach takiego zdania jest 37 proc.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy

W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.

Handel

Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z Raportu Wpływu Nestlé w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.

Polityka

M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.