Newsy

W SKOK-ach depozyty będą gwarantowane. S. Kluza (SGH): zmiany wprowadzane są zbyt późno

2013-10-04  |  06:40
Tagi: SKOK, KNF
Mówi:Stanisław Kluza
Funkcja:były przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego
Firma:ekonomista SGH
  • MP4
  • Od 29 listopada Bankowy Fundusz Gwarancyjny zapewni bezpieczeństwo depozytów w Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych. Według Stanisława Kluzy, ekonomisty SGH i byłego szefa KNF to potrzebna zmiana, ale spóźniona. Jego zdaniem, powinno to nastąpić najpóźniej w momencie, gdy SKOK-i zostały objęte nadzorem KNF, czyli w październiku ubiegłego roku.

     Oceniam, że wprowadzenie nadzoru nad systemem SKOK-ów w Polsce jest, po pierwsze, potrzebne, po drugie, nastąpiło za późno, po trzecie, dostrzegam pewnego rodzaju słabości w sposobie, w jaki to wprowadzenie nastąpiło – uważa Stanisław Kluza, były przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego.

    Spółdzielcze Kasy Oszczędnościowo-Kredytowe (SKOK-i) objęto państwowym nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) w październiku 2012 r. Pół roku później Sejm zdecydował, że depozyty do wysokości 100 tys. euro, gromadzone w tych instytucjach, objęte będą – tak jak te w bankach – gwarancjami Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Stanie się to 29 listopada. 

    Obecnie SKOK-i posiadają fundusz stabilizacyjny Kasy Krajowej, tworzony na wzór Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (każda z Kas odprowadza składki – część swoich aktywów, do Kasy Krajowej), a dodatkowo korzystają z ubezpieczeń do równowartości 100 000 euro.

     – Z punktu widzenia każdego systemu, każdego podmiotu na rynku finansowym, bardzo ważną rzeczą jest bycie w systemie gwarantowania, który zwiększa reputację i zaufanie klientów do takich instytucji finansowych – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Stanisław Kluza. – Poddanie jakiejkolwiek działalności pod nadzór publiczny powinno iść równolegle z objęciem również publicznym systemem gwarantowania.

    Zarówno nadzór, jak i gwarancje powinny korzystnie wpłynąć na sytuację SKOK-ów. Przede wszystkim oznaczają większe bezpieczeństwo, a tym samym lepszy wizerunek wśród klientów.

     – Państwo gwarantując daje wiarygodność, że nawet w przypadku zachwiań, materializacji się pewnych ryzyk, ulokowane tam depozyty do znaczącej kwoty jednak nie ulegną przepadkowi – mówi ekonomista.

    Jak podkreśla, nowe regulacje są kosztowne dla SKOK-ów, ale i korzyść z nich jest większa.

     – To niesie ze sobą bardzo dużą wartość, która wiąże się z trwałością i dobrymi fundamentami do rozwoju w przyszłości. Wprowadzenie takich rozwiązań na odpowiednio wczesnym etapie rozwoju poszczególnych instytucji finansowych jest im bardzo potrzebne, żeby w późniejszym okresie, kiedy częściej doświadczają etapów krótkookresowych, dynamicznych wzrostów, nie zostały w ten sposób zdestabilizowane – wyjaśnia Stanisław Kluza.

    Jego zdaniem, stabilny rozwój takich instytucji jak SKOK-i gwarantuje, że polski system finansowy jest dobrze "zdywersyfikowany".

     – Funkcjonują w nim instytucje o różnej wielkości, odmiennym profilu ryzyka, interesujące się różnymi grupami klientów. SKOK-i ze względu na swoje podstawy chcą być obecne w szczególności w pewnym segmencie klientów mniej zarabiających, bardziej obecnych w społecznościach i środowiskach lokalnych, czasami mniej zamożnych – mówi Stanisław Kluza. – Myślę, że jest dużo miejsca na różnego rodzaju spółdzielcze formy działalności finansowej, przykładowo SKOK-i bądź banki spółdzielcze. 

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Prawo

    Możliwość pozyskiwania danych z ZUS i prowadzenia zdalnych kontroli. Państwową Inspekcję Pracy czeka szereg zmian

    Instytucje kontrolujące stopniowo zmieniają swój charakter na bardziej doradczy, informacyjny i edukacyjny – wskazuje Główny Inspektor Pracy. Ta zmiana odpowiada na potrzeby procesu deregulacji prowadzonego przez rząd, który zresztą w pierwszym pakiecie uwzględnił ograniczenie liczby kontroli i ich czasu. Jednocześnie trwają prace nad wzmocnieniem PIP w ramach kamieni milowych przewidzianych w Krajowym Planie Odbudowy, w tym nadaniu jej uprawnień do przekształcania pozornych umów cywilnoprawnych w umowy o pracę.

    Prawo

    Mikro-, małe i średnie firmy liczą na lepszy dostęp do finansowania. To coraz istotniejszy klient dla sektora bankowego

    Sektor MŚP stanowi 99 proc. firm w Polsce i odpowiada za prawie połowę polskiego PKB. Dlatego od jego rozwoju w dużej mierze uzależniony jest wzrost gospodarczy. Ekonomiści wskazują jednak, że poziom inwestycji jest zbyt niski, by budować silne podstawy rozwoju. Jak  wskazuje Rzecznik MŚP, przedsiębiorcy liczą na lepszy dostęp do finansowania bankowego. Chodzi nie tylko o wsparcie inwestycji w kraju, lecz również w ekspansji zagranicznej.

    Farmacja

    E. Kopacz: Róbmy wszystko, by dzieci przyjeżdżające do Polski wchodziły w cykl kalendarza szczepień. Wiele zależy od świadomości matek

    Według danych UNICEF poziom wyszczepialności dzieci w Ukrainie wynosi 70 proc. i jest znacząco niższy niż w przypadku dzieci w Polsce. – Róbmy wszystko, żeby dzieci, które do nas przyjeżdżają, wchodziły w cykl kalendarza szczepień i pobierały szczepionki – mówi Ewa Kopacz. Jednocześnie dane Ministerstwa Zdrowia wskazują, że noworodki, które przychodzą na świat w Polsce, są szczepione w prawie 100 proc. Wciąż jest jednak pewien odsetek mam, które mimo obowiązku szczepień dla dzieci nie zamierzają tego robić. Duża w tym wina mitów krążących wokół szczepionek, podsycanych przez ruchy antyszczepionkowe.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.