Newsy

Zaostrza się walka o klienta na rynku telekomunikacyjnym. O wyborze operatora decyduje głównie cena

2015-09-04  |  06:55

W Polsce działa już prawie 60 mln kart SIM, ale o klientów konkuruje stosunkowo duża liczba operatorów. Z tego powodu cenniki ofert już od dłuższego czasu znajdują się pod presją. Telekomy starają się przyciągnąć klientów nie tylko ceną, lecz także dodatkowymi usługami. Sprzedaż w pakiecie wzmacnia lojalność klientów. Coraz więcej osób i firm decyduje się na nieograniczone oferty w ramach stałej opłaty miesięcznej.

Cały czas jest silna presja cenowa na oferty telekomunikacyjne – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Przemysław Sawala-Uryasz, analityk rynku telekomunikacyjnego Pekao Investment Banking. – Jest to powodowane relatywnie wysoką liczbą operatorów telekomunikacyjnych na polskim rynku, a także zmianą tendencji konsumpcji mediów oraz sposobów porozumiewania się odbiorców.

Krajowy rynek telefonii komórkowej należy do najsilniejszych w Europie. Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, po drugim kwartale br. w Polsce działa 58,45 mln aktywnych kart SIM. Od początku kwietnia do końca czerwca przybyło ich 393 tys. Na rynku zachodzi równocześnie kilka zmian. Systematycznie spada segment telefonii stacjonarnej, w ubiegłym roku był mniejszy o 12,7 proc. – wynika z danych UKE.

Pewna część przychodów operatorów ulega jednak zmniejszeniu – twierdzi Przemysław Sawala-Uryasz. – Powodowane to jest między innymi przechodzeniem klientów w inne obszary porozumiewania się, na przykład za pomocą platform, i odchodzeniem od SMS-ów. To powoduje również, że pewna część przychodu na abonenta ulega zmniejszeniu.

Głównym powodem tego – zdaniem Sawali-Uryasza – jest migracja klientów biznesowych w stronę nieograniczonych ofert w ramach stałej opłaty miesięcznej. Pojawiły się one na krajowym rynku mniej więcej dwa lata temu i mają coraz większy udział.

Według przedstawicieli Orange dopiero 55 proc. abonentów korzysta z usług telekomów w ramach stałej opłaty miesięcznej – informuje Przemysław Sawala-Uryasz.

Według UKE klienci post-paid generowali w ubiegłym roku 81 proc. przychodów. Nie widać tego na razie w strukturze klientów – z usług abonamentowych korzysta 46 proc. klientów, a z kart pre-paid – 54 proc.

Nielimitowane oferty cieszą się coraz większym zainteresowaniem, co można wyjaśnić m.in. dużym wzrostem wykorzystania transmisji danych. Jak wskazuje UKE, w ubiegłym roku osoby korzystające w Polsce z usług krajowych operatorów telefonii mobilnej przesłały ponad 260 mld megabajtów danych. W ciągu ostatnich pięciu lat odnotowano siedmiokrotny wzrost w tym obszarze.

Mamy również do czynienia z postępującą komodytyzacją wszystkich ofert telekomunikacyjnych, co sprowadza się przede wszystkim do tego, że cenniki usług równają do najniższej na rynku, a ponieważ nie ma różnicy technologicznej w świadczonych usługach telekomunikacyjnych, determinantą decyzji abonenta jest zazwyczaj cena, co dodatkowo wzmaga presję cenową – tłumaczy Sawala-Uryasz.

Ekspert podkreśla, że w kolejnych kwartałach prawdopodobnie będą kontynuowane obecne tendencje, czyli dość wysoka presja na przychody z abonentów telefonii mobilnej połączona z postępującą migracją użytkowników telefonii stacjonarnej, usług głosowych, internetu w stronę telefonii mobilnej.

Sposobem operatorów na przeciwstawienie się tym tendencjom może być pakietowanie usług (telefon, internet, telewizja, prąd, a nawet bankowość w jednym abonamencie). Taka sprzedaż z założenia ma budować lojalność klientów.

Każdy dodatkowy produkt w pakiecie to narzędzie, które uszczelnia istniejącą bazę klientów. Nie jest to jednak element, do którego przypisywałbym zbyt dużą wagę w kontekście dodatkowego wyniku dla przedsiębiorstwa telekomunikacyjnego – mówi analityk.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Polityka

Firmy dzierżawiące grunty od Skarbu Państwa muszą zwrócić majątek rolny. Zagrożony jest też wspierany przez nich ośrodek rehabilitacyjny

Działalność ośrodka rehabilitacji dla dzieci z niepełnosprawnościami w Głubczycach, w województwie opolskim, jest zagrożona, o czym alarmuje Stowarzyszenie „Tacy Sami”. Zagrożenie jest konsekwencją restrukturyzacji spółki Top Farms Głubczyce, która jest jednym z największych pracodawców w okolicy i od lat wspiera działalność stowarzyszenia. Rolnicza spółka nie wie, jakie będą dalsze losy dzierżawionych do tej pory przez nią ziem, które w listopadzie br. muszą wrócić do Zasobu Skarbu Państwa. Zarząd spółki od wielu miesięcy apeluje do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa o wiążące decyzje w sprawie powołania Ośrodków Produkcji Rolniczej, które miałyby powstać na zwróconych gruntach, oraz kryteriów wyboru ich nowych dzierżawców.

Bankowość

Polskie kredyty hipoteczne wciąż jednymi z najdroższych w Europie. Zdaniem członka RPP odgórne ograniczanie marż banków się nie sprawdzi

Hipoteki w Polsce, co podkreśla też wielu polityków, należą do najdroższych w Europie. To nie tylko kwestia wysokości stóp procentowych, ale też marży banku. Zdaniem członka RPP prof. Ireneusza Dąbrowskiego jest tylko możliwość wpływania na ten pierwszy czynnik, bo regulacyjne ograniczenie wysokości marży byłoby trudne do wdrożenia.

Polityka

M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.