Newsy

Liczba klientów biur podróży rośnie. Korzystają na tym przede wszystkim duzi touroperatorzy.

2013-08-21  |  06:40

Pomimo kryzysu i zeszłorocznej fali bankructw liczba wyjeżdżających nie zmalała. Klienci wybierają jednak chętniej oferty dużych i znanych touroperatorów, a oszczędności szukają poprzez wybór hoteli w nieco niższym standardzie lub bez opcji all inclusive.

 – Czarne scenariusze się nie sprawdziły. W tym sezonie, ku naszemu zadowoleniu, sprzedaż idzie bardzo ładnie. W tej chwili patrząc tylko i wyłącznie na wyniki Travelplanet, to jest wzrost sprzedaży w samym lipcu około 30-procentowy. Z rynku również mamy sygnały, że jest pozytywnie, że biura podróży są chętnie odwiedzane przez klientów. Klienci ewidentnie nie przestraszyli się tych upadków, które miały miejsce w zeszłym roku – przekonuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Radosław Damasiewicz, e-commerce manager w Travelplanet.pl.

Damasiewicz podkreśla jednak, że Polacy chętniej wybierają oferty dużych i znanych touroperatorów. Tracą na tym mniejsze biura podróży. Według niego takie decyzje są efektem przede wszystkim ostrożności. Klienci przy wyborze oferty pytają m.in. o kwoty gwarancji touroperatorów. Bezpieczeństwo wyjazdu i zabezpieczenie przed ewentualnymi problemami finansowymi biura podróży jest zatem ważnym czynnikiem decydującym o wyborze oferty.

Na obawach Polaków związanych z małymi, słabo znanymi biurami korzystają liderzy rynku. Aż 30 proc. sprzedaży Travelplanet.pl to oferty sprzedawane przez Itakę, czyli wiodącego touroperatora w Polsce.

Ceny w tym roku wzrosły nieco w porównaniu z ubiegłym.

,Wśród sprzedaży Travelplanet wzrost cen to około 3-4 proc. w tej chwili, więc praktycznie skala bliska inflacji – zaznacza Damasiewicz.

Klienci Travelplanet.pl rzadziej niż w ubiegłych latach decydują się na zakup ofert w najwyższym standardzie. Sprzedaje się mniej wyjazdów do hoteli pięciogwiazdkowych i w opcji all inclusive. Damasiewicz podkreśla, że dla branży turystycznej ważne jest to, że Polacy nie rezygnują z urlopu całkowicie, a jedynie dostosowują kwotę przeznaczaną na wyjazd do swoich możliwości finansowych.

Kryzys i ostrożność związana z ubiegłorocznymi bankructwami wpływają również na długość wyjazdu i moment jego rezerwacji. Około 2/3 ofert to wyjazdy tygodniowe, ale coraz więcej sprzedaje się też wyjazdów krótszych, kilkudniowych. Damasiewicz mówi, że już od kilku lat można zaobserwować tendencję do skracania podróży wakacyjnych przez Polaków.

- Co ciekawe, oferty są kupowane bliżej okresu wyjazdów. Klienci bardziej polują na last minute niż kupują z dużym wyprzedzeniem. To jest specyfika tego sezonu i tutaj widzimy dużą różnice w stosunku do poprzedniego. Ona może być poniekąd efektem fali bankructw, która miała miejsce w tamtym roku. W tej chwili klienci czekają do ostatniej chwili po to, żeby znaleźć wakacje dla siebie – zauważa Damasiewicz.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Producenci drobiu obawiają się liberalizacji handlu z Mercosurem i Ukrainą. Ostrzegają przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego w UE

Umowa o wolnym handlu z krajami Mercosur może się okazać zagrożeniem dla polskich i europejskich producentów drobiu – ocenia Krajowa Rada Drobiarstwa – Izba Gospodarcza. Dziś 25 proc. mięsa z piersi kurczaka spożywanego w UE pochodzi z krajów spoza Wspólnoty – ocenia AVEC. Dodatkowy kontyngent z krajów Ameryki Południowej w wysokości 180 tys. t oznacza, że łącznie importowalibyśmy do UE 1,1 mln t mięsa drobiowego. Unijnych producentów niepokoją też stosunki handlowe z Ukrainą.

Prawo

Eksperci apelują o zmiany w konstrukcji podatków od nieruchomości. Danina od wartości byłaby bardziej sprawiedliwa i transparentna

Polska jest jednym z nielicznych unijnych państw, gdzie wysokość podatku od nieruchomości zależy od jej powierzchni, a nie wartości. Dyskusja nad zmianą systemu toczy się w Polsce od kilku dekad, ale hamują ją przede wszystkim obawy społeczne o wzrost daniny. Eksperci jednak przekonują, że podwyżki podatku od nieruchomości nie muszą iść w parze ze zmianą, a nowe rozwiązanie byłoby bardziej sprawiedliwe i z korzyścią dla transparentności rynku oraz samorządów.

Konsument

Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania

Ponad połowa Polaków chciałaby głosować przez internet – wynika z analizy CBOS. Już dziś niektóre państwa na świecie korzystają z głosowania elektronicznego, a wiele innych rozważa wprowadzenie takiego rozwiązania. Światowym liderem w tym zakresie jest Estonia, gdzie od 2005 roku działa e-voting. Także w Polsce po wyborach w 2023 roku pojawił się tego typu pomysł. Okazuje się jednak, że choć wola społeczna zdigitalizowania sposobu wyboru rządzących jest, to woli politycznej ciągle brakuje. Nie wiadomo też, która z platform mogłaby pełnić rolę bezpiecznej urny wyborczej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.