Mówi: | Ewa Minge, projektantka, dyrektor kreatywna FemeStage Eva Minge Sp. z o.o. Adam Skrzypek, prezes zarządu Esotiq & Henderson SA |
Marka modowa Ewy Minge na giełdzie. Projektantka i spółka Esotiq & Henderson będą rozwijać segment odzieżowy i bieliźniany
Spółka Esotiq & Henderson, której marki odzieżowe sygnowane są nazwiskiem Ewy Minge, znanej polskiej projektantki mody, przeszła w czwartek z NewConnect na główny parkiet GPW. Ponad 17 mln zł pozyskanych z oferty publicznej zostanie przeznaczonych na rozwój salonów FemeStage i Esotiq w Polsce. Ewa Minge zapewnia, że zapytania o nowe kolekcje płyną również z zagranicy.
– To projekt, który będzie przynosił nam wszystkim i inwestorom duże zyski. Chcemy je lokować w rozwój tego projektu. Pieniądze będziemy starali się wydawać w rozsądny sposób. Mamy w tym duże doświadczenie i realnie chcemy nimi dysponować – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Ewa Minge, projektantka i dyrektor kreatywna FemeStage Eva Minge. – Plany ekonomiczne są tak zaplanowane, że pozwolą nam przez długie lata się rozwijać i zarabiać duże pieniądze.
Esotiq & Henderson pozyskała od inwestorów 17 mln zł. Pieniądze trafią na rozwój dwóch brandów – marki bieliźniarskiej Esotiq i nowej marki odzieżowej FemeStage Eva Minge.
– Ok. 65 proc. przeznaczonych jest na FemeStage – mówi Adam Skrzypek, prezes zarządu Esotiq & Henderson.
Z rozwojem nowego brandu odzieżowego spółka i projektantka wiążą duże nadzieje.
– FemeStage Eva Minge jest teoretycznie najtańszą marką sieciową z naszego portfela marek. Mamy do zaoferowania fantastyczny produkt – mówi Ewa Minge. – Wyobrażamy sobie, że tych sklepów w Polsce i nie tylko w Polsce będzie bardzo wiele. Na pierwszej prezentacji naszej marki, która się odbywała poza granicami Polski, pokazaliśmy kolekcję, która w tej chwili jest w sprzedaży, i jej odbiór był bardzo pozytywny.
Podkreśla, że pojawiły się zapytania z rynków zagranicznych o możliwość dystrybucji kolekcji na innych rynkach. Przede wszystkim jednak chce się koncentrować na rozwoju marki w Polsce.
– Nie jest to jeszcze ten moment, chcemy na razie ukształtować markę okresu dziecięcego w Polsce, a później wyjść w świat – zapowiada Minge. – Chcielibyśmy stworzyć wielopokoleniowy dom modowy, w którym jednym ze składników jest FemeStage Eva Minge. Budować luksusową markę uczyłam się od najlepszych, w tym od doradcy Armaniego, z którym współpracowałam przez 20 lat.
Sieć spółki to w tej chwili ponad 200 salonów marki Esotiq w Polsce i Niemczech oraz osiem salonów FemeStage Eva Minge w kraju. Do końca roku sieć Esotiq ma się powiększyć do niemalże trzystu salonów. FemeStage natomiast ma otworzyć kolejnych siedemnaście.
– Polski rynek z pewnością nie jest łatwy. Działa tu praktycznie cała konkurencja z innych rynków, czy to w branży bieliźnianej, czy w odzieżowej. Myślę jednak, że polskie firmy mają bardzo dużo atutów. U nas jest nim Eva Minge, najlepsza polska projektantka, znana na całym świecie – mówi Skrzypek.
Jak podkreśla, spółka chce w ciągu najbliższych 3-4 lat zdobyć pozycję lidera na rynku bielizny.
– Pod względem liczby sklepów już jesteśmy liderem. Na rynku odzieżowym chcemy zająć przede wszystkim pozycję firmy produkującej odzież ciekawą i niekonwencjonalną, ale w rozsądnych cenach – wyjaśnia Adam Skrzypek.
Spółka Esotiq & Henderson jest 12. tegorocznym debiutantem na głównym parkiecie GPW. Spółka zaoferowała do 450 tys. akcji. Cena emisyjna jednej wyniosła 38,50 złotych, tym samym spółce udało się uzyskać 17,3 mln złotych brutto.
Czytaj także
- 2025-02-25: Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie
- 2025-03-26: Brak różnorodności szkodzi firmom. Nowa dyrektywa może je skłonić do zmiany podejścia
- 2024-08-29: Ewa Wachowicz: Mieszkam na co dzień w Krakowie albo pod Babią Górą. Na nagrania do programu „Halo tu Polsat” będę musiała przyjechać dzień wcześniej
- 2024-10-21: Ewa Wachowicz: W listopadzie chciałabym wyjechać na pustynię Atakama w Chile i zdobyć kolejny szczyt. Planuję wejść na sześciotysięcznik
- 2024-08-21: Ewa Wachowicz: Nigdy nie pomijam śniadania. Stosuję okno żywieniowe, więc czasem jem je bardzo późno
- 2024-07-29: Sektor gier silnie reprezentowany na warszawskim parkiecie. GPW liczy na kolejne debiuty firm gamingowych
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-05-20: Przewodniczący KNF: Niepokoi nas ograniczone zainteresowanie przedsiębiorców inwestycjami. To wpływa na niski popyt na kredyty inwestycyjne
- 2024-04-16: Rekordowe notowania złota. Ryzyko eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie będzie napędzać dalsze wzrosty
- 2024-04-11: Tylko 12 proc. Polaków dobrze zna się na giełdzie. Bez edukacji finansowej trudno będzie pobudzić inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.