Mówi: | Andrzej Massel |
Funkcja: | Wiceminister Transportu |
Min. Transportu czeka na rekomendację zarządu PKP S.A. ws. sprzedaży PKP Cargo
– Prywatyzacja PKP Cargo jest potrzebna, ale nie chcemy sprzedawać za bezcen – podkreśla Andrzej Massel, wiceminister transportu odpowiedzialny za kolej. I to jedyne, co chce powiedzieć na tym etapie prywatyzacji. Wciąż nie wiadomo w jaki sposób i komu państwo sprzeda swoje udziały w spółce.
Nad dalszym planem prywatyzacji pracuje teraz nowy zarząd PKP. Po dokładnym zbadaniu sprawy ma przedstawić swoje rekomendacje Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej
– Proszę dać czas nowemu szefostwu PKP, żeby zaproponowali nam dobre rozwiązanie. Myślę, że rekomendacja będzie gotowa w ciągu kilku tygodni – informuje Andrzej Massel, wiceminister transportu.
Zapytany o możliwy termin sprzedaży, nie chce składać żadnych deklaracji. W poprzednich latach kilkakrotnie przesuwano termin. W marcu br. resort szacował, że realny staje się 2013 rok.
– Prywatyzacja jest potrzebna, ale nie traktujemy tego ideologicznie, nie chcemy sprzedawać za bezcen. Zależy nam na tym, żeby ta spółka została sprzedana godziwie i uczciwie – podkreśla Andrzej Massel.
Dopóki zarząd PKP nie przedstawi rekomendacji, wiceminister nie chce mówić również, jaki inwestor będzie preferowany.
– Czy będzie to inwestor branżowy? Zobaczymy – mówi Andrzej Massel. – Ścieżka prywatyzacyjna przyjęta jest taka, że inwestor może być również finansowy. My tego nie przesądziliśmy w tej chwili.
Nieoficjalnie mówi się o tym, że PKP Cargo zainteresowanych jest kilka funduszy inwestycyjnych, a wśród inwestorów branżowych - koleje czeskie, francuskie i włoskie. Ostatnio taką deklarację ponownie złożył prezes Kolei Rosyjskich.
Przygotowania do prywatyzacji w samej spółce trwają od kilku lat. W ubiegłym roku PKP Cargo w końcu zaczęła przynosić wyraźne zyski. W 2011 roku przewoźnik zarobił blisko 400 mln zł, wobec 61 mln zł w 2010 roku.
Dzięki zdobytym pozwoleniom na samodzielne przewozy m.in. w Niemczech, Austrii i w Czechach spółka stała się drugim co do wielkości, po Deutsche Bahn, przewoźnikiem towarowym w Europie.
Czytaj także
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
- 2024-11-07: Ostatni moment na przygotowanie samochodu do zimy. Wśród zaleceń nie tylko wymiana opon, ale i sprawdzenie oświetlenia
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-22: Wiarygodność ekonomiczna Polski sukcesywnie się pogarsza. To negatywnie wpływa na postrzeganie Polski przez inwestorów
- 2024-10-29: Polska pracuje nad propozycjami dotyczącymi konkurencyjności UE. To element przygotowań do prezydencji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.