Newsy

Polska zagłębiem samochodowym Europy. Eksport aut w ubiegłym roku sięgnął 18,6 mld euro

2015-01-27  |  06:35

Branża automotive w Polsce wypracowuje blisko 10 proc. PKB i odpowiada za jedna dziesiątą polskiego eksportu. Według prognoz AutomotiveSuppliers.pl w 2014 r. wartość eksportu wyniosła 18,6 mld euro. W Europie Polska uznawana jest za zagłębie samochodowe. Chociaż nie ma własnej  sprzedawanej i produkowanej w Polsce – marki aut osobowych, a popyt wewnętrzny na nowe auta wciąż jest poniżej potencjału rynku.

Mimo że nie posiadamy własnej marki i nie produkujemy polskich samochodów, coraz częściej mówi się na świecie o nas jako o zagłębiu motoryzacyjnym, mając głównie na myśli poddostawców, czyli producentów części i komponentów motoryzacyjnych – mówi agencji informacyjnej Newseria Jacek Opala, dyrektor ds. rozwoju sprzedaży zajmującej się kontrolą jakości części samochodowych firmy Exact Systems. – Branża wypracowuje ok. 10 proc. PKB i odpowiada za prawie 10 proc. polskiego eksportu.

Motoryzacja daje pracę 800 tys. osób, czyli zatrudnia prawie dwa razy więcej pracowników niż sektor energetyczny – wynika z raportu DNB Bank Polska i Deloitte. Są to osoby nie tylko bezpośrednio zatrudnione przy produkcji, lecz także dostawcy, pracownicy firm usługowych i handlowych.

Polska nie ma znaczącej pozycji w tej części Europy jako producent samochodów, wyraźnie przoduje jednak w sektorze części i komponentów.

Zestawiając Polskę z południowymi sąsiadami, Czechami i Słowacją, od razu dostrzegamy, że pod względem liczby wyprodukowanych samochodów wypadamy na ich tle bardzo słabo – to są wielkości rzędu 30 proc. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w przemyśle poddostawczym. Szacuje się, że w Polsce mamy zlokalizowanych około 850 zakładów produkcyjnych z tego sektora – mówi Opala.

W Czechach zakładów produkujących części i komponenty jest tylko nieznacznie mniej (ok. 800), a na Słowacji – tylko 350. Spośród 850 zakładów produkcyjnych zdecydowana większość (ok. 600) to inwestycje zagranicznych podmiotów. Przekrój produkcji i asortymentu jest bardzo szeroki – od prostych produkcji, jak tłoczenie blach, po skomplikowane systemy bezpieczeństwa. Zdaniem eksperta o mocnej pozycji Polski w tym segmencie nie decydują już niskie koszty pracy, jak było jeszcze kilka lat temu.

W tym momencie najważniejsza jak jakość, kwalifikacje personelu, partnerskie podejście, które jest bardzo ważne np. w przypadku rozwiązywania trudnych sytuacji, i nabywanie nowych umiejętności. Powszechna jest świadomość, że Polacy mają chęć do ciągłego podnoszenia kwalifikacji, usprawniania swojej pracy, a także wysokiej jakości obsługi klienta i wytwarzanych produktów – zauważa Jacek Opala.

Większość produkcji trafia na eksport. Eksperci AutomotiveSuppliers.pl szacują, że w 2014 r. wartość eksportu całej branży motoryzacyjnej wyniosła 18,6 mld euro. Ostatnie dane firmy wskazują, że wrzesień 2014 r. był najlepszy pod względem eksportu – 1,76 mld euro (726 mln euro wyniosła wartość eksportu samych części i akcesoriów)

Popyt na tego rodzaju produkty jest w Polsce jednak znikomy, podobnie jak na nowe auta. W ubiegłym roku zarejestrowano w kraju blisko milion samochodów, a według danych Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego w segmencie nowych pojazdów liczba ta wyniosła ok. 330 tys.

Polacy decydują się częściej na zakup samochodu z drugiej ręki i jest to niewątpliwie nasz słaby punkt, dla potencjalnych inwestorów ważny jest bowiem potencjał rynku wewnętrznego – zauważa Opala. – Wydaje się, że mamy nad czym pracować, mając na względzie chociażby dane dotyczące średniego wieku samochodów, które poruszają się po ulicach w Polsce.

Według Centralnej Ewidencji Pojazdów pod koniec ubiegłego roku przeciętny wiek pojazdów na terenie Polski wynosił 15,5 roku, gdy w Niemczech sięgał zaledwie około ośmiu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces

Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.

Bankowość

Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą

Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.

Ochrona środowiska

Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem

Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.