Mówi: | Jakub Bejnarowicz |
Funkcja: | country manager |
Firma: | CIMA w Polsce |
Nie wszystkie uczelnie są gotowe na współpracę z biznesem. Problemem m.in. braki w kadrze dydaktycznej
Firmy prywatne coraz częściej współpracują z uczelniami, m.in. tworząc specjalne programy dla studentów. Zauważalny jest nie tylko wzrost nakładów, lecz także coraz większe zainteresowanie światowych koncernów takimi projektami. Nie wszystkie ośrodki akademickie jednak są gotowe na ich realizację. Problemem są m.in. braki w kadrze dydaktycznej. Eksperci podkreślają, że rozwojowi współpracy sprzyjałoby uelastycznienie przepisów.
– Możemy zaobserwować wzrost nakładów i wzrost zainteresowania współpracą pomiędzy biznesem i uczelniami. Najlepsze ośrodki akademickie rzeczywiście zmierzają w tym kierunku, chcą się wyróżnić, wzmocnić swoją siłę naukową i niejako też zwiększyć potencjał zatrudnienia swoich studentów – mówi agencji Newseria Biznes Jakub Bejnarowicz, country manager CIMA w Polsce, instytutu zajmującego się kształceniem specjalistów w dziedzinie rachunkowości zarządczej.
Jako przykład dobrej współpracy Bejnarowicz wymienia m.in. projekt realizowany przez Uniwersytet Łódzki z firmą Infosys BPO Poland i globalnym centrum biznesowym Hewlett-Packard. To kierunek lingwistyka dla biznesu, podczas którego studenci są przygotowywani do pracy w międzynarodowym środowisku biznesowym.
Zdaniem Jakuba Bejnarowicza współpraca biznesu z uczelniami niesie ze sobą wiele korzyści zarówno dla pracodawców, uczelni, studentów, jak i docelowo dla gospodarki kraju.
– Wiemy doskonale, jakie są oczekiwania względem poszczególnych stanowisk pracy. Kiedy wszyscy uczestnicy tego rynku współpracują, i mamy do czynienia z pełną synergią, możemy liczyć na bardzo dobre efekty. Zmniejszenie bezrobocia, rozwijająca się gospodarka i brak luk kompetencyjnych to najbardziej oczekiwane rezultaty takiego współdziałania – zwraca uwagę country manager Instytutu CIMA.
Mimo pozytywnych sygnałów z obu stron, w Polsce jest jeszcze pole do intensyfikacji wspólnych projektów. Jak wyjaśnia Bejnarowicz, nie wszystkie uczelnie są przygotowane na współpracę, m.in. z uwagi na braki w kadrze dydaktycznej. Zarówno biznes, jak i uczelnie potrzebują większej elastyczności w realizacji tego typu projektów. Pewne zmiany wprowadziła już nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym z 2014 roku, ale ekspert ocenia je jako niewystarczające.
– Jest wiele zapisów, które nijak mają się do realiów biznesowych czy efektów kształcenia – mówi Bejnarowicz. – Jednym z wymogów jest posiadanie kadry akademickiej, czyli określonej liczby profesorów i doktorów. Okazuje się, że w praktyce niekoniecznie profesorowie, którzy zdobywali swoje doświadczenie jeszcze przed 1989 rokiem, są w stanie przekazać tyle, ile magister, który ma doświadczenie zawodowe, pracując w danej firmie.
Jego zdaniem barierą we współpracy mogą być również problemy komunikacyjne, czyli znalezienie odpowiedniego partnera i zrozumienie się na płaszczyźnie pracodawca – uniwersytet.
– Niejednokrotnie się okazuje, że uczelnie są chętne do współpracy z pracodawcami, później kończy się to jednak tym, że informują o takiej współpracy na przykład na stronach internetowych, ale niekoniecznie cokolwiek z tego wynika. Niezwykle istotne jest to, żeby po dwóch stronach była chęć do usprawnienia procesów i przygotowania wartościowego programu studiów dla studentów – mówi ekspert.
Bejnarowicz zwraca również uwagę na to, że w Polsce rośnie zapotrzebowanie na pracowników, którzy posiadaliby wysokie, specjalistyczne kompetencje. Osoby wykwalifikowane zarabiają w Polsce coraz więcej i praca za granicą może z czasem przestać być atrakcyjniejsza finansowo. – Emigracja zarobkowa, a raczej – poszukiwanie ścieżek rozwoju zawodowego poza Polską, to niejedyny kierunek dla osób wysoko wykwalifikowanych. Międzynarodowe firmy, ale nie tylko, które działają na polskim rynku, oferują bowiem naprawdę atrakcyjne miejsca pracy oraz możliwości awansu na najwyższe stanowiska, także na szczeblu światowym – podsumowuje Jakub Bejnarowicz.
Czytaj także
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-10: Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-07-17: Dorota Szelągowska: Tęsknię za Darkiem „Stolarzem” przed kamerą. Ale mamy ze sobą kontakt i będziemy razem robić jakieś rzeczy youtube’owe
- 2025-07-16: Na horyzoncie nowe terapie w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni. Rosną wyzwania w opiece nad dorosłymi pacjentami w Polsce
- 2025-06-25: Polskie uczelnie nie są wolne od mobbingu. Środowisko akademickie pracuje nad dobrymi praktykami w polityce antymobbingowej
- 2025-06-30: Maciej Pertkiewicz: Darek „Stolarz” szukał swojej drogi zawodowej i znalazł ją w Polsacie. Jest on dla programu bardzo cenną postacią
- 2025-06-03: Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
- 2025-05-28: Innowacyjne leki zmieniają oblicze rzadkich chorób neurologicznych uznawanych dotychczas za nieuleczalne. Tak jest w przypadku rdzeniowego zaniku mięśni
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.