Mówi: | Jacek Michalak |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Stowarzyszenie na rzecz Systemów Ociepleń |
Hossa w branży ociepleń budowlanych. Obok Turcji i Niemiec polski rynek należy do największych w Europie
Producenci systemów ociepleń deklarują największy od czterech lat optymizm w ocenie kondycji swojej branży. I to mimo dużej konkurencji na rynku, na którym działają wszyscy znaczący gracze europejscy oraz sporo firm krajowych. Dziś jednym z największych problemów jest przekonanie klientów do wymiany ociepleń wykonanych jeszcze według standardów z lat 90.
– Budowlana branża ociepleń ma się dobrze – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Jacek Michalak, prezes zarządu Stowarzyszenia na rzecz Systemów Ociepleń. – Polski rynek materiałów budowlanych i producentów systemów ociepleń jest unikalny, m.in. przez to, że konkurencja jest ogromna. W naszym kraju działają praktycznie wszyscy duzi gracze europejscy i jest też sporo firm polskich, ale przy tej wielkości rynku powiedziałbym, że dla wszystkich starczy miejsca.
Jak wyjaśnia Michalak, wielkość krajowego rynku szacowana jest na ok. 40 mln mkw. ocieplanych elewacji rocznie. Obok niemieckiego i tureckiego jest on najważniejszym europejskim rynkiem systemów ociepleń.
Jak wynika z ostatniej edycji badania prowadzonego od 2011 roku przez TNS Polska pod patronatem Stowarzyszenia na rzecz Systemów Ociepleń „Rynek ociepleń ścian zewnętrznych w Polsce”, producenci tego rodzaju systemów deklarują największy od czterech lat optymizm w ocenie kondycji swojej branży. Wskaźnik bieżącej koniunktury jest na poziomie +50 proc., podczas gdy jesienią ubiegłego roku wynosił -13 proc., a dwa i trzy lata temu nawet -100 proc. Utrzymują się również pozytywne opinie na temat ogólnego stanu budownictwa. Wartość wskaźnika koniunktury także w tym przypadku wynosi +50 proc.
Na pozytywne nastroje w branży wpływa ożywienie w budownictwie mieszkaniowym.
– Każde kolejne pozwolenie na budowę to siłą rzeczy więcej materiałów, więc to oczywiście wpływa pozytywnie na branżę. Ocieplenia mają różnorodne zastosowania, bo mówimy z jednej strony o ociepleniach dużych budynków spółdzielni mieszkaniowej, z drugiej strony o ociepleniach małych domów, a każde pozwolenie to dodatkowa konieczność wykorzystania materiałów budowlanych i to jest pozytywny trend – mówi Jacek Michalak.
Do końca czerwca deweloperzy, spółdzielnie mieszkaniowe i osoby fizyczne rozpoczęły budowę o 11,2 proc. większej liczby mieszkań niż w tym samym okresie rok wcześniej. Rośnie także liczba wydawanych pozwoleń na inwestycje. Według analityków rynku, kolejne sześć miesięcy może być jeszcze lepsze.
Jak podkreśla Michalak, zlecenia dla producentów systemów ociepleń to nie tylko nowe budownictwo, lecz także modernizacja istniejących obiektów. W Polsce brakuje jednak rozwiniętych programów dla inwestorów indywidualnych w zakresie wsparcia termomodernizacji. Przedstawiciele branży podkreślają, że uzyskanie kredytu na ten cel też nie jest łatwe. Michalak zaznacza, że trudno też przekonać właścicieli budynków do nierzadko koniecznej wymiany ocieplenia.
– W latach 90. często ocieplenia wykonywane były w jak najlepszej wierze, ale nie najlepiej pod względem technicznym, dlatego dzisiaj wiele z nich nie spełnia obowiązujących wymagań. Bardzo często właściciele nie są w stanie przyjąć do wiadomości tego, że najlepszym rozwiązaniem jest usunięcie starego ocieplenia i wykonanie nowego, zgodnie ze współczesnymi standardami. To jest częsty problem – podkreśla prezes stowarzyszenia.
Inne problemy występujące na rynku wynikają z tego, że wykonawcy łączą materiały pochodzące od różnych producentów, mimo że takie połączenie jest nieprawidłowe pod względem technicznym oraz niezgodne z prawem budowlanym. Wciąż niska jest świadomość zalet stosowania kompletnego systemu ociepleń jednej firmy, co może negatywnie wpływać na jakość i trwałość inwestycji.
– Wszyscy producenci oferują kompletne systemy ociepleń. Często jednak nie mamy wpływu na decyzje inwestorów czy wykonawców, jeśli kupują klej do styropianu od jednej firmy, klej do zatopienia siatki z włókna szklanego od innej, a tynk od jeszcze kogoś innego – tłumaczy Jacek Michalak. – Ogromna jest tu rola nadzoru budowlanego, który jako jedyny jest uprawniony do kontroli na budowach.
Czytaj także
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-22: Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
- 2024-11-22: Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
- 2024-10-31: Ruszyła największa elektrownia gazowa w Polsce. Dostarczy energię dla ok. 3 mln gospodarstw
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.