Newsy

Trwa boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy inwestują w domy i apartamenty, bo z powodu wojny nie wykluczają przeprowadzki za granicę

2022-05-02  |  06:05

Hiszpania jest teraz tak popularna jak nigdy wcześniej – przyznają pośrednicy, którzy takiego zainteresowania nieruchomościami na Półwyspie Iberyjskim jeszcze nie widzieli. Wielu Polaków, którzy boją się wojny, właśnie tam planuje znaleźć bezpieczny azyl. Agnieszka Kapuza, współwłaścicielka Home Pandora, podkreśla, że największym zainteresowaniem cieszą się apartamenty w zamkniętych kompleksach w sąsiedztwie morza. Z kolei wśród inwestycji premium prym wiodą luksusowe wille z prywatnymi basenami.

Niepewna sytuacja za wschodnią granicą, dynamiczny wzrost cen nieruchomości w Polsce i szalejąca inflacja skłaniają wiele osób do lokowania swoich oszczędności w nieruchomości poza granicami kraju, również w Hiszpanii. Tym samym Polacy dołączyli do grupy najbardziej aktywnych nacji w zakupach apartamentów i domów właśnie w tym kraju.

– Zainteresowanie zakupem nieruchomości w Hiszpanii wzrosło głównie ze względu na wojnę w Ukrainie, mniej na pandemię, bo ten strach i niepokój spowodowany koronawirusem i tym, co się może wydarzyć, już przeminął. Odnotowujemy nie tylko duży wzrost zainteresowania zakupem nieruchomości, ale też chęć zrealizowania samego zakupu w trybie pilnym. Właściwie zaczęło się to wraz z wybuchem wojny i do dzisiaj nie cichnie – mówi agencji Newseria Agnieszka Kapuza.

Z obserwacji spółki Rellox wynika, że po rosyjskiej inwazji na Ukrainę zainteresowanie nieruchomościami zagranicznymi wśród Polaków wzrosło w ciągu miesiąca o 81 proc., szczególnie w krajach, które ze względu na swoje położenie lub deklarowaną neutralność wydają się bezpieczne. Lokalizacje w Szwajcarii cieszyły się o 210 proc. większą popularnością, we Włoszech – o 168 proc. W przypadku Hiszpanii zainteresowanie wzrosło o 45 proc. Zdaniem ekspertów Rellox to ten kraj może odnotować najwięcej transakcji ze strony klientów z Europy Środkowo-Wschodniej. Współwłaścicielka Home Pandora, agencji nieruchomości działającej w Hiszpanii, podkreśla, że spotkania z klientami zainteresowanymi domami i apartamentami na Półwyspie Iberyjskim są zaplanowane na wiele tygodni do przodu.

– Klientów jest znacznie więcej niż jeszcze dwa–trzy miesiące temu. Wzrost zainteresowania jest zdecydowanie kilkukrotny, to nie są pojedyncze przypadki – mówi Agnieszka Kapuza.

Poszukiwaniu nieruchomości za granicą sprzyja także wzrost cen na polskim rynku. W Hiszpanii dynamika podwyżek jest znacznie niższa. Z danych Eurostatu wynika, że ceny domów w Polsce w IV kwartale 2021 roku były o ponad 12 proc. wyższe niż przed rokiem. W tym czasie w Hiszpanii nieruchomości podrożały o 6,3 proc. Także wyniki z końcówki 2020 roku pokazują inną skalę podwyżek (3,9 proc. w Polsce i 1,2 proc. w Hiszpanii).

Klienci szukają różnych nieruchomości w zależności od tego, czy planują zakup rezydencji do stałego zamieszkania, domu na wakacje, czy też po prostu myślą o inwestycji, na której będą zarabiać. Najciekawsze oferty znikają niemal natychmiast. Typ nieruchomości i jej lokalizacja nie pozostają bez wpływu na cenę.

– Najczęściej są to apartamenty, bungalowy, jak również domy wolnostojące. Myślę, że jednak w przeważającej części są to apartamenty na zamkniętych osiedlach i blisko morza – mówi ekspertka. – Poszukując nieruchomości blisko morza, z rynku wtórnego, mówimy o zakresach cenowych od 100–120 tys. euro w górę. Mówiąc o tej samej nieruchomości z rynku pierwotnego, wchodzimy w zakresy cenowe od 250 tys. euro w górę. Jeśli chodzi o domy wolnostojące, szeregowce w tej samej lokalizacji, musimy już liczyć się z budżetem mniej więcej 180 tys. euro na rynku wtórnym i 280–300 tys. euro na rynku pierwotnym.

Jak podkreśla, proces zakupu nieruchomości w Hiszpanii trwa około dwóch miesięcy. To czas od momentu rezerwacji do momentu podpisania aktu notarialnego.

– Tak jest w przypadku zakupu, który nie jest wsparty kredytem w banku hiszpańskim. W przypadku kredytu musimy się liczyć, że ten czas będzie nieco dłuższy, do trzech miesięcy, czasami nawet jeszcze dłużej, co jest też spowodowane tym, że banki wraz ze wzrostem zainteresowania i przy większej liczbie klientów obecnie również idą trybem nieco spowolnionym – mówi Agnieszka Kapuza.

Współwłaścicielka Home Pandora zaznacza, że formalności dotyczące zakupu nieruchomości w Hiszpanii nie są skomplikowane. Potrzebny jest ważny dokument tożsamości: dowód osobisty bądź paszport, numer NIE, czyli numer identyfikacyjny dla obcokrajowców dokonujących zakupu na terenie Hiszpanii, oraz konto w banku hiszpańskim. Bez problemu można się także starać o kredyt w tamtejszym banku.

– Aby dostać kredyt w banku hiszpańskim, musimy przedstawić PIT-y za ostatnie dwa lata podatkowe, wyciąg z BIK-u oraz inne dokumenty, o które będzie prosił bank w trakcie realizowania procesu kredytowego. Natomiast już na podstawie tych dwóch pierwszych dokumentów bank może dokonać weryfikacji, czy dany klient jest klientem wiarygodnym i czy można mu udzielić kredytu – wyjaśnia ekspertka.

Przeglądając oferty nieruchomości w Hiszpanii, do cen netto widniejących przy ogłoszeniach trzeba doliczyć około 10 proc. stawki podatku VAT. Również w przypadku mieszkań z rynku wtórnego musimy się liczyć z koniecznością zapłaty podatków oraz opłat notarialnych, czyli ok. 10 proc. Trzeba być także przygotowanym na opłatę rezerwacyjną.

– Liczymy się z opłatą rezerwacyjną w wysokości między 3 a 10 tys. euro. Na rynku wtórnym jest to 3 tys. euro, natomiast na pierwotnym, w zależności od dewelopera i typu nieruchomości, które kupujemy, jest to między 6 a 10 tys. euro – dodaje Agnieszka Kapuza.

Obecnie najpopularniejsze lokalizacje w Hiszpanii to m.in. region Costa Blanca i Alicante. Bardzo popularne są takie miejscowości jak Guardamar del Segura oraz Torrevieja, na południe od Alicante, czy Altea na północy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne

Po długich i burzliwych pracach Parlament Europejski przyjął ostatecznie pod koniec kwietnia br. rozporządzenie PPWR w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych. Oczekuje się, że nowe przepisy wejdą w życie w 2026 roku i będą stanowić rewolucję nie tylko dla konsumentów, ale przede wszystkim dla przemysłu, który będzie musiał położyć dużo większy nacisk na ekoprojektowanie i wziąć odpowiedzialność za odpady powstające z wytwarzanych produktów. Część firm już zaczęła wprowadzać w tym zakresie zmiany na własną rękę, m.in. eliminując odpady z tworzyw sztucznych.

Infrastruktura

Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci

W 12 największych polskich metropoliach mieszka 16 mln Polaków, a każdego dnia z przedmieść do centrów dojeżdża do pracy i szkoły od 50 tys. do nawet 300 tys. ludzi – wynika z raportu Play. To duże wyzwanie dla infrastruktury miast, również telekomunikacyjnej, bo zużycie danych dynamicznie rośnie. W sieci Play wzrost ten już dwukrotnie przekroczył gwałtowny skok z okresu pandemii COVID-19. Dostęp do szybkiego internetu mobilnego i stacjonarnego jest obecnie kluczowy dla miast, a do tego konieczne są dalsze inwestycje w infrastrukturę sieciową.

Firma

Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.