Newsy

[DEPESZA] Terytorialsi przechodzą chrzest bojowy. Żołnierze są gotowi wspierać Policję w kontrolowaniu osób poddanych kwarantannie

2020-03-20  |  06:25
Wszystkie newsy
źródło: Biuro prasowe Wojsk Obrony Terytorialnej

Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej są gotowi, by wspierać Policję w kontrolowaniu, czy osoby objęte kwarantanną przebywają w swoich domach, i udzielaniu im niezbędnej pomocy. Od środy terytorialsi uruchomili też zdalny punkt pomocy psychologicznej dla takich osób. Za pośrednictwem infolinii i chatu wsparcia udzielają psychologowie pełniący służbę w WOT. W zadania, które mają zapobiec rozprzestrzenianiu się SARS-CoV-2, zaangażowanych jest obecnie 1,8 tys. terytorialsów. Dla młodej, niespełna czteroletniej formacji obecna sytuacja stanowi pierwszy tak poważny sprawdzian.

 Wojska Obrony Terytorialnej pozostają w gotowości do wsparcia Policji w zakresie kontroli osób objętych kwarantanną w związku z przeciwdziałaniem rozprzestrzenianiu się koronawirusa – deklaruje w informacji przesłanej agencji Newseria Biznes ppłk Marek Pietrzak, rzecznik WOT.

Osoby przebywające na kwarantannie – pod groźbą kary grzywny do 5 tys. zł – nie mogą opuszczać swoich domów. Ministerstwo Zdrowia podkreśla, że zdecydowana większość stosuje się do tego zakazu. Przestrzegania zasad kwarantanny pilnuje Policja – funkcjonariusze w porozumieniu ze służbami sanitarnymi codziennie sprawdzają, czy osoby nią objęte przebywają w domach i czy nie potrzebują pomocy. W te działania mają zostać włączeni także żołnierze WOT.

 Uruchomienie tego wsparcia nastąpi niezwłocznie po wydaniu decyzji przez ministra obrony, na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji – mówi ppłk Marek Pietrzak.

Od środy 18 marca dowództwo WOT uruchamia także zdalny punkt pomocy psychologicznej dla osób, które przebywają w kwarantannie. Jego działania będą oparte na żołnierzach-psychologach pełniących służbę w WOT, a pomoc psychologiczna będzie udzielana poprzez bezpłatną, całodobową infolinię i w formie czatu.

Żołnierze WOT niemal od początku wspierają działania służb i władz samorządowych w zakresie zapobiegania rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Zostali skierowani m.in. do mierzenia temperatury podróżnym na lotniskach, uszczelniania granic wspólnie ze Strażą Graniczną oraz transportu sprzętu medycznego.

 Aktualnie do zadań związanych z przeciwdziałaniem epidemii koronawirusa zostało skierowanych 1,8 tys. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i 140 jednostek sprzętu. W realizacji tych zadań biorą udział żołnierze wszystkich 16 brygad – mówi ppłk Marek Pietrzak.

Od 12 marca model działania WOT zmienił się ze szkoleniowego na przeciwkryzysowy. To oznacza, że żołnierze zostali postawieni w stan gotowości, a w tej chwili każdy z nich musi liczyć się z pilnym wezwaniem i koniecznością stawiennictwa w jednostce w ciągu 12 godzin. W przypadku 1,2 tys. żołnierzy służb medycznych WOT ten czas jest krótszy – muszą być gotowi do działania w ciągu maksymalnie 6 godzin.

– Do zadań, które mają ograniczyć skutki koronawirusa, są delegowani żołnierze posiadający stosowne uprawnienia. Są to ratownicy medyczni, pielęgniarki, farmaceuci i żołnierze z uprawnieniami KPP [kwalifikowana pierwsza pomoc – red.]. Ci żołnierze otrzymali do swojej dyspozycji niezbędne wyposażenie medyczne i mogą zostać wykorzystani m.in. do odciążenia cywilnych służb medycznych albo do segregacji pacjentów zgłaszających się do placówek medycznych – mówi ppłk Marek Pietrzak.

Rzecznik WOT podkreśla, że na ten moment głównym zadaniem terytorialsów jest jednak wsparcie służb sanitarnych i organów samorządu w zakresie zaopatrywania w żywność i leki osób potrzebujących, w tym objętych kwarantanną.

 Wsparcie będzie kierowane do najbardziej potrzebujących, w szczególności: do rodzin personelu medycznego zaangażowanego w zapobieganie rozprzestrzenianiu się koronawirusa, kombatantów, weteranów działań poza granicami państwa, osób starszych, powyżej 60. roku życia, osób niepełnosprawnych, samotnie wychowujących dzieci i poddanych kwarantannie. We wszystkich brygadach WOT zostali wyznaczeni koordynatorzy ds. dystrybucji żywności z ośrodków pomocy społecznej. Dane kontaktowe koordynatorów zostały przekazane z BOT do wskazanych podmiotów – mówi ppłk Marek Pietrzak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em

Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Problemy społeczne

Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki

Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie,  a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.

Ochrona środowiska

Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy

Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.