Kolejowo-energetyczna spółka wróci pod kontrolę Skarbu Państwa. To strategiczny krok z punktu widzenia bezpieczeństwa [DEPESZA]
Po siedmiu latach od prywatyzacji PKP Energetyka – główny dostawca energii dla sektora kolejowego – wróci pod kontrolę Skarbu Państwa. Spółkę kupi Polska Grupa Energetyczna, której ta transakcja przyniesie szereg korzyści biznesowych. – PGE z pewnością robi świetny interes od strony finansowej – mówi Mateusz Izydorek vel Zydorek z Klastra „Luxtorpeda 2.0”. Eksperci wskazują jednak, że repolonizacja tak ważnej części infrastruktury energetyczno-transportowej ma przede wszystkim strategiczne znaczenie z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa, zwłaszcza w kontekście wojny trwającej za wschodnią granicą.
– PKP Energetyka dostarcza energię na potrzeby wszystkich pociągów towarowych i pasażerskich poruszających się po polskich torach. Odpowiada też za utrzymanie sieci energetycznych, których długość przekracza 20 tys. km. Bez wpływu na ten strategiczny element infrastruktury, jakim jest kolejowa energetyka, nie można być pewnym zachowania bezpieczeństwa transportowego. Dlatego repolonizacja tej kluczowej spółki była konieczna i odbywa się w interesie Polski – ocenia dr hab. Zbigniew Krysiak, profesor SGH, przewodniczący Rady Programowej Instytutu Myśli Schumana.
W środę, 28 grudnia br. Grupa PGE, czyli lider krajowego rynku energetycznego, podpisała z funduszem CVC Capital Partners wstępną umowę sprzedaży 100 proc. udziałów PKP Energetyka. Kwota transakcji wyniesie nieco ponad 1,9 mld zł przy wycenie przedsiębiorstwa sięgającej blisko 6 mld zł, z czego 4 mld zł stanowi zadłużenie wynikające z nakładów inwestycyjnych poczynionych przez poprzedniego właściciela. Operacyjne przejęcie spółki ma nastąpić na początku kwietnia 2023 roku. Tym samym, po siedmiu latach od prywatyzacji przeprowadzonej w 2015 roku, PKP Energetyka wraca pod kontrolę Skarbu Państwa.
– Sprzedaż tej spółki prywatnemu inwestorowi od początku budziła kontrowersje, ponieważ krytyczna infrastruktura energetyczna powinna pozostawać w dyspozycji państwa, któremu służy na co dzień – ocenia dr hab. Zbigniew Krysiak.
– Z perspektywy bezpieczeństwa sektora kolejowego trudno uzasadnić sytuację, w której spółka posiadająca kluczowe elementy kolejowej infrastruktury energetycznej nie jest pod kontrolą polskiego kapitału – dodaje Mateusz Izydorek vel Zydorek, dyrektor zarządzający Klastra „Luxtorpeda 2.0”.
Eksperci zwracają uwagę przede wszystkim na wpływ tej transakcji na krajowe bezpieczeństwo energetyczne oraz większą kontrolę nad infrastrukturą krytyczną, jaką stanowi kolejowa sieć energetyczna. PKP Energetyka jest bowiem jedynym dostawcą energii dla sektora kolejowego i usługi utrzymania sieci trakcyjnej. Odpowiada za dystrybucję 4 TWh energii elektrycznej rocznie, co stanowi prawie 3 proc. całej energii dostarczanej w kraju, wykorzystując do tego 21,5 tys. km linii energetycznych.
– Po sfinalizowaniu tej transakcji Polska z całą pewnością stanie się bardziej niezależna, co ma szczególne znaczenie w trakcie obecnego kryzysu energetycznego i wojny wywołanej przez Rosję za wschodnią granicą – mówi profesor SGH.
– W naszym najlepszym interesie jest kontrola nad stabilnością i niezawodnością całej infrastruktury kolejowej, w tym energetyki kolejowej, która ma krytyczne znaczenie dla całej gospodarki – dodaje Mateusz Izydorek vel Zydorek.
Jak podkreśla, doświadczenia konfliktu w Ukrainie jednoznacznie uwypukliły strategiczną rolę kolei w gospodarce i zapewnianiu bezpieczeństwa. Pociągi służą do ewakuacji cywili oraz dostarczania zaopatrzenia militarnego, pomocy humanitarnej i produktów pierwszej potrzeby, np. paliw. W sytuacji blokady ukraińskich portów na Morzu Czarnym transport szynowy przejął także część eksportu tego kraju, w tym kluczowych dla globalnego bezpieczeństwa żywnościowego zbóż.
– O znaczeniu gospodarczym kolei doskonale przekonaliśmy się też w Polsce, gdzie kolej odegrała kluczową rolę w logistyce paliw kopalnych i stanowiła istotny element łańcucha wartości w procesie błyskawicznego odchodzenia od rosyjskich węglowodorów – mówi dyrektor zarządzający Klastra „Luxtorpeda 2.0”.
To nie pierwsza tego typu transakcja PGE. Pięć lat temu grupa przejęła aktywa od wycofującego się z Polski koncernu EDF. Dotyczyło to m.in. elektrociepłowni w Krakowie, Gdańsku, Gdyni i Toruniu, sieci dystrybucji ciepła w tym mieście oraz akcji EDF w ZEC Kogeneracja, do którego należały m.in. cztery elektrociepłownie: we Wrocławiu, Zielonej Górze, Czechnicy i Zawidawiu. Dzięki tej transakcji PGE Energia Ciepła stała się największym producentem ciepła w Polsce.
Jak zauważa analityk rynków finansowych Roman Przasnyski, kontekst bezpieczeństwa zdominował doniesienia dotyczące repolonizacji PKP Energetyka, ale korzyści z tej transakcji – w tym biznesowych dla PGE – jest o wiele więcej.
– Ta transakcja znacząco zwiększa potencjał PGE i jej pozycję na krajowym rynku – mówi Roman Przasnyski. – Przede wszystkim warto tu zwrócić uwagę na różnicę pomiędzy ceną zakupu a szacowaną wartością PKP Energetyka. Po budzącej wiele kontrowersji sprzedaży amerykańskiemu funduszowi, która miała miejsce w 2015 roku, przeprowadzono w niej potężny program inwestycyjny wart 3,8 mld zł, który zwiększył wartość i potencjał tej spółki, a przy tym uczynił ją nowoczesnym podmiotem, także z punktu widzenia ochrony środowiska i polityki klimatycznej. Trzeba więc docenić rynkowy aspekt repolonizacji tej ważnej części infrastruktury energetyczno-transportowej.
Lider krajowego rynku energetycznego podaje, że w wyniku przejęcia spółki PKP Energetyka sprzedaż energii w Grupie PGE zwiększy się o ok. 8 proc., wolumen dystrybucji energii – o ok. 11 proc., a przychody – o ok. 3 mld zł rocznie. PKP Energetyka to spółka przynoszącą rocznie blisko 700 mln zł zysku EBITDA, a wykorzystując synergie z pozostałymi obszarami działalności własnej, PGE zapowiada, że będzie w stanie dodatkowo pomnożyć te wartości.
– Dzięki tej transakcji pozycja Grupy PGE na krajowym rynku istotnie wzrośnie. Podobnie jak zakres działalności na zupełnie dla niej nowym, ale bardzo dobrze rokującym rynku kolejowym. Biznesowy sens ma też połączenie sił największego w kraju wytwórcy energii ze znaczącym jej odbiorcą i dystrybutorem, który nie posiada własnych istotnych mocy produkcyjnych. PGE zyskuje dzięki temu segment zwiększający stabilność swojej działalności biznesowej – ocenia analityk rynków finansowych.
Eksperci zauważają, że przejęcie spółki PKP Energetyka dobrze wpisuje się również w strategię transformacji energetycznej realizowanej przez Grupę PGE, której celem jest osiągnięcie neutralności klimatycznej najpóźniej do 2050 roku.
– Kolej jest naturalnym prymusem elektryfikacji transportu, ale osiągnięcie maksymalnych efektów obniżenia emisji gazów cieplarnianych wymaga zmiany miksu energetycznego sektora. PKP Energetyka jest zaangażowana w ten proces jako koordynator programu Zielona Kolej, którego celem na rok 2030 jest zapewnienie 85 proc. dostaw energii trakcyjnej przy wykorzystaniu czystej energii pochodzącej z OZE – mówi Mateusz Izydorek vel Zydorek.
Czytaj także
- 2024-11-29: PGE: Na dniach zapadnie decyzja inwestycyjna dla Baltica 2. Ta morska farma wiatrowa ma zacząć działać od 2027 roku
- 2024-11-28: 1 grudnia nowa Komisja Europejska rozpoczyna prace. W składzie pierwszy raz komisarze ds. mieszkalnictwa oraz obronności
- 2024-12-02: Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-11-18: Sprzedaż kart telemetrycznych M2M mocno przyspieszyła. Dzięki nim internet rzeczy wspiera cyfryzację firm
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-22: Rośnie rola pracowników w podejmowaniu decyzji zarządczych. Firmy chętniej korzystają z ekspertów zewnętrznych
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
- 2024-11-19: Dane satelitarne wykorzystywane w ochronie granic zewnętrznych UE. Służą do wykrywania przestępczości transgranicznej i nielegalnej migracji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
Spółka PGE Dystrybucja podpisała z firmą Ericsson umowę na dostawę blisko 600 systemów zasilania dla radiowych stacji bazowych i transmisyjnych węzłów agregacyjnych w ramach Programu LTE450. Jest to już ostatni kontrakt na dostawę kluczowych składników sprzętu telekomunikacyjnego sieci LTE450. Jego realizacja ma umożliwić budowę sieci o kluczowym znaczeniu dla sektora energetycznego, co przyspieszy jego cyfryzację.
Ochrona środowiska
Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
Lasy Państwowe przedstawiły plan zwiększenia ochrony dla 17 proc. terenów leśnych, którymi zarządzają. To w sumie ponad 1,2 mln hektarów, z których 0,5 mln ha ma być całkowicie wyłączone z pozyskania drewna. Dodatkowa ochrona obejmie najcenniejsze przyrodniczo lasy w Polsce, w tym m.in. nadleśnictwa Puszczy Białowieskiej i najstarsze lasy w Polsce. Przedstawiciele LP podkreślają, że propozycja jest bezpieczna gospodarczo, ponieważ uwzględnia potrzeby przemysłu drzewnego i lokalnych mieszkańców.
Telekomunikacja
M. Wąsik: Potrzeba twardej reakcji UE na uszkodzenie kabli na Bałtyku. To element wojny hybrydowej
– Nie pohukiwanie w Parlamencie Europejskim, ale twarde sankcje, które Komisja powinna jak najszybciej zaproponować – mówi Maciej Wąsik, europoseł z PiS, zapytany o potrzebną reakcję państw Unii Europejskiej na uszkodzenie kabli biegnących na dnie Morza Bałtyckiego. Jak podkreśla, nikt nie ma wątpliwości, że to element wojny hybrydowej prowadzonej przez Rosję. Dlatego potrzebna jest jednolita i silna odpowiedź UE oraz większe wsparcie dla Ukrainy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.