Mówi: | Ireneusz Piecuch, Kancelaria Prawna CMS Jerzy Straszewski, prezes Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej |
Operatorzy muszą połączyć siły. Tego wymaga budowa sieci gigabitowych i wprowadzenie technologii 5G
Budowa sieci gigabitowych i 5G, czyli nowej generacja sieci komórkowej, zapoczątkują erę internetu gigabitowego i kolejny etap cyfrowej rewolucji. Dzięki temu możliwe będzie wdrożenie nowych usług, takich jak telemedycyna, internet rzeczy, samochody autonomiczne czy smart cities. Jednak, aby standardy te mogły się stać w Polsce faktem, potrzebne są inwestycje prywatnych operatorów. Firmy telekomunikacyjne i technologiczne łączą siły w dużych konsorcjach, by podołać temu wyzwaniu. To ogólnoświatowy trend, jednak regulatorzy rynku nadal patrzą na niego nieprzychylnie – ocenia Jerzy Straszewski, prezes PIKE.
– Piątej generacji nie można zbudować, wykorzystując wyłącznie technologie mobilne, ponieważ wymaga ona zastosowania anten małego zasięgu, które razem stworzą sieć 5G pozwalającą wprowadzić na rynek szeroki wachlarz nowoczesnych usług. 5G to w skrócie sztuczna inteligencja, samochody autonomiczne, nowoczesne technologie medyczne, które umożliwiają kontakt lekarza z pacjentem. Wszystko to wymaga bardzo szybkich łączy internetowych, podobnie zresztą jak internet rzeczy. Popularnym przykładem tego typu innowacyjnych rozwiązań jest lodówka, która sama dba o zaopatrzenie. Dzięki technologii 5G można będzie dostarczać takie usługi, a to dopiero początek – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jerzy Straszewski, prezes Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej.
Większość ekspertów jest zgodna, że dalszy rozwój sieci gigabitowych i upowszechnienie 5G będą początkiem kolejnego etapu rewolucji technologicznej i umożliwią komunikację między maszynami oraz rozwój internetu rzeczy na masową skalę. Superszybki internet gigabitowy, oparty na sieciach światłowodowych i technologii 5G, przyspieszy też wdrażanie rozwiązań takich, jak smart city (np. analiza ruchu i prędkości pojazdów w czasie rzeczywistym do sterowania sygnalizacją świetlną) czy telemedycyna, umożliwi powstanie nowych produktów, usług i modeli biznesowych.
W Europie prace nad standardem 5G toczą się w ramach zainicjowanego przez Komisję Europejską programu METIS, w którym współpracują ze sobą operatorzy, dostawcy rozwiązań telekomunikacyjnych i europejskie uczelnie.
– Technologia 5G jest pierwszym standardem, który łączy ze sobą sieci mobilne i szerokopasmowe. Bez sieci szerokopasmowych parametry 5G, które są potrzebne chociażby w samochodach autonomicznych, po prostu nie zostaną spełnione. Z tego punktu widzenia inwestycje w sieci mają olbrzymie znaczenie. Tymczasem znajdujemy się w sytuacji, w której Polska jest na 25. miejscu w oficjalnym rankingu UE Digital Scoreboard. Niestety, przez wiele lat nie udało nam się dogonić czołówki krajów europejskich i wciąż jesteśmy w ogonie, jeżeli chodzi o inwestycje w sieci stacjonarne – podkreśla Ireneusz Piecuch, partner w kancelarii CMS.
Piecuch ocenia, że liczba wyzwań związanych z rozwojem sieci 5G niepokojąco wzrasta. Obok niedostatecznych inwestycji w sieci szerokopasmowe wyzwaniem jest również promieniowanie elektromagnetyczne, tzw. PEM, które warunkuje rozwój sieci mobilnych. PEM z urządzeń sieci telekomunikacyjnych jest w ostatnich latach przedmiotem częstych skarg mieszkańców, pomimo że raport Generalnego Inspektoratu Ochrony Środowiska z 2016 roku pokazuje, że dopuszczalne normy pól elektromagnetycznych nie są w Polsce przekroczone.
– Truizmem byłoby powiedzieć, że regulacje na ogół nie skłaniają operatorów do zwiększenia poziomu inwestycji, choć w założeniu tak właśnie powinno być. Mamy jedne z najniższych cen usług telekomunikacyjnych w Europie i z tego należy się cieszyć. Z drugiej strony operatorzy telekomunikacyjni muszą inwestować miliardy złotych w rozbudowę sieci, bo – jak przyznaje Ministerstwo Cyfryzacji – państwowej kasy nie wystarczy. Musimy więc znaleźć równowagę pomiędzy regulacjami ukierunkowanymi na konkurencję usług – co jest ważne dla samych konsumentów oraz konkurencję infrastrukturalną, czyli sposób pobudzenia inwestorów do tego, aby inwestowali więcej w sieci nowej generacji – podkreśla Ireneusz Piecuch.
Prezes Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej dodaje, że rozwój sieci 5G wymaga szeroko zakrojonej współpracy operatorów, ponieważ obecnie niewiele firm telekomunikacyjnych i technologicznych byłoby w stanie poradzić sobie w pojedynkę z takim projektem. Dlatego na rynku w ostatnich latach daje się zaobserwować fuzje i łączenie różnych przedsiębiorstw i technologii. W tym kierunku będzie zmierzał również rynek w Polsce.
– W Polsce również mamy już do czynienia z takimi połączeniami. Cyfrowy Polsat i Play, a więc operator satelitarny i mobilny, łączą się w jeden organizm z Netią, która z kolei jest operatorem telekomunikacyjnym, ma szerokopasmowe łącza internetowe, a przy okazji jest również operatorem kablowym. Należy oczekiwać dalszych tego typu działań, choć nie budzą one zachwytu regulatorów. Powstaje pytanie dlaczego, ponieważ jest to tendencja ogólnoświatowa i bez współdziałania różnych technologii oraz łączenia firm w duże konsorcja, nie osiągnie się takich wyników, jakich wymaga technologia 5G – podkreśla Jerzy Straszewski.
Jak ocenia Straszewski, jedną z głównych barier w rozwijaniu elementów niezbędnych dla stworzenia sieci 5G jest właśnie niedostosowanie organów regulacyjnych do realiów współczesnego rynku telekomunikacyjnego.
Czytaj także
- 2025-03-12: Klienci oczekują od salonów optycznych nie tylko profesjonalnych badań wzroku. Ważne jest także doradztwo w doborze oprawek
- 2025-03-04: Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
- 2025-03-12: Dostęp do wysoko wykwalifikowanej kadry przyciąga do Polski inwestorów. Kluczowymi partnerami stają się firmy z Wielkiej Brytanii
- 2025-02-28: Branża AGD podnosi się po trudnym okresie. Liczy na wsparcie w walce z silną konkurencją z Chin
- 2025-03-11: Konkurencyjność przemysłu priorytetem dla Europy. Konieczne jest zwiększenie poziomu inwestycji firm w innowacje
- 2025-03-13: Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień
- 2025-03-13: Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany
- 2025-02-21: Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Polityka

Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności
Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.
Robotyka i SI
Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany

Komisja Europejska zapowiedziała uruchomienie nowej inicjatywy InvestAI, która ma zmobilizować 200 mld euro na inwestycje w sztuczną inteligencję. W globalnym wyścigu zbrojeń w AI to jednak wciąż niewiele. Również polskie firmy technologiczne zazwyczaj korzystają z infrastruktury stworzonej przez zachodnich liderów. Największym wyzwaniem, które stoi przed polskimi firmami, jest to, by innowacje były tworzone na miejscu. – Zwłaszcza że inwestycja w sztuczną inteligencję i kryptografię kwantową to inwestycja w bezpieczeństwo kraju – przekonuje dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema.
Handel
Ekonomiczna dostępność alkoholu rośnie. To zwiększa jego konsumpcję i prowadzi do uzależnień

Spożycie alkoholu w Polsce systematycznie wzrasta, co pociąga za sobą dziesiątki tysięcy przedwczesnych zgonów i koszty społeczno-ekonomiczne liczone w miliardach złotych rocznie. – W Polsce alkohol tanieje w stosunku do naszych zarobków, jego cena nie nadąża za wzrostem gospodarczym. A im wyższa dostępność ekonomiczna, tym wyższa konsumpcja. Alkohol jest według mnie absurdalnie tani – mówi dr hab. n. med. Łukasz Balwicki, krajowy konsultant ds. zdrowia publicznego. Jak ocenia, konieczna jest kompleksowa zmiana polityki podatkowej, dzięki której alkohol stałby się mniej dostępną ekonomicznie używką.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.