Mówi: | Artur Olech |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | hiPRO |
Opłata za polisę komunikacyjną jak za telewizję kablową czy telefon. Abonamenty mają odciążyć domowe budżety kierowców i objąć ochroną zapominalskich
Opłaty w formie abonamentu są nowością na rynku ubezpieczeniowym. Polski fintechowy start-up hiPRO wraz z firmą ubezpieczeniową Allianz wprowadził na rynek platformę, która pozwala na opłacanie składki w sposób elektroniczny w miesięcznych ratach. Ma to chronić klientów, którzy zapomną o opłaceniu składki, i odciążyć budżety kierowców.
– Platforma działa bardzo prosto, bo jest to narzędzie, które integruje banki i instytucje płatnicze oraz ubezpieczycieli. Umożliwia także ocenę scoringu kredytowego – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Artur Olech, prezes zarządu hiPRO. – Ta platforma wpina się w sposób niewidoczny dla użytkownika, którym jest pośrednik, do systemu sprzedażowego towarzystwa ubezpieczeniowego, pozwalając właściwie w czasie rzeczywistym dokonywać płatności za produkty ubezpieczeniowe i zawierać umowy w formie abonamentu, który u nas jest kredytem bankowym. Cały proces odbywa się online, w kilkanaście sekund, bez konieczności przygotowywania jakichkolwiek dokumentów, bardzo szybko, prosto i wygodnie.
Jak wynika z ankiety Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, 40 proc. kierowców zapomina opłacić składkę, kiedy kupuje ją u ubezpieczyciela i decyduje się na rozłożenie płatności na kilka rat. W takiej sytuacji w kolejnym roku tracą oni ochronę ubezpieczeniową, a konsekwencje finansowe mogą być bardzo dotkliwe. Płatność rozłożona na raty jest coraz popularniejsza, bo opłacenie rocznej czy półrocznej składki jednorazowo jest dla wielu konsumentów dużym obciążeniem.
Rozwiązanie wprowadzone przez Allianz i hiPRO w dużym stopniu rozwiązuje te problemy. W USA i na zachodzie Europy 90 proc. polis sprzedaje się w formule abonamentowej.
– Klient dostaje coś, do czego jest przyzwyczajony. Wszyscy kupujemy pewne rozwiązania w abonamencie miesięcznym, bo zarabiamy miesięcznie. Takich rozwiązań na rynku ubezpieczeniowym nie ma, bo składki są płacone z reguły rocznie, półrocznie lub kwartalnie – mówi Artur Olech. – My dajemy rozwiązanie, w którym klient może dostać to w formie miesięcznej, czyli jego siła nabywcza de facto rośnie, bo zarabiamy miesięcznie.
Pomysł polega na rozwiązaniu umożliwiającym kierowcy uzyskanie kredytu na polisę i pobieranie pieniędzy z jego konta automatycznie, przez co nie zapomina on o opłaceniu kolejnej raty i nie traci ciągłości ubezpieczenia, bo składka od razu trafia w całości do ubezpieczyciela. Korzyści odnosi też ubezpieczyciel – nie dość, że przyciąga klientów elastyczną ofertą, to platforma zapewnia szybką weryfikację ratingu kredytowego i skorzystanie z płatności bezgotówkowych. Platformę wspierają kredytowo różne banki.
– Z punktu widzenia towarzystwa ubezpieczeniowego korzyści jest bardzo dużo. Jest to przeniesienie poza bilans ubezpieczyciela wszystkich kosztów związanych z procesem obsługi rat, bo robi to bank. Obniża się też ryzyko ubezpieczeniowe dzięki lepszemu scoringowi z ryzykiem kredytowym – przekonuje prezes hiPRO. – Z drugiej strony tworzymy dodatkowe możliwości sprzedaży, bo we wszystkich branżach, gdzie wprowadzono takie wygodne narzędzia płatności lub abonament, sprzedaż wzrosła o 30 proc. Wartość kupowanych produktów też wzrosła, więc nie ma powodu, żeby to się nie wydarzyło też w ubezpieczeniach.
Czytaj także
- 2024-11-07: Ekstremalne zjawiska pogodowe w Polsce to kilka miliardów strat rocznie. To duże wyzwanie dla branży ubezpieczeniowej
- 2024-10-03: Zapowiadane oskładkowanie wszystkich umów-zleceń i o dzieło to wyzwanie dla ZUS. Zakład będzie potrzebował 3–6 miesięcy na przygotowanie się do zmian
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
- 2024-06-17: Klaudia Carlos: Dzięki abonamentowi Telewizja Polska realizuje swoją misję. Mogą być pokazywane wydarzenia kulturalne czy sportowe
- 2024-06-04: Zjawiska pogodowe powodują coraz więcej zniszczeń upraw. Większość rolników nie decyduje się na ich ubezpieczenie
- 2024-04-24: Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
- 2024-01-17: Global Risks Report: Dezinformacja największym zagrożeniem w 2024 roku. Długoterminowym wyzwaniem wciąż pozostają zmiany klimatu
- 2023-12-11: Rośnie zainteresowanie agrocasco. Koszt utraty maszyny rolniczej może przewyższać wartość domu
- 2023-12-04: W grudniu wielu rolnikom kończą się obowiązkowe ubezpieczenia. Większość z nich decyduje się na dobrowolne rozszerzenie polisy
- 2023-11-29: W branży budowlanej działa nawet pół miliona firm. Wiele z nich się ubezpiecza, choć nie ma takiego obowiązku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.