Mówi: | Adam Jędrzejczak |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Danfoss Poland |
Pandemia napędza zielone inwestycje. Innowacyjne rozwiązania produkowane w Polsce pozwolą zaoszczędzić nawet 9 mln ton wody rocznie
W Polsce powstaną innowacyjne rozwiązania, które będą ograniczać marnotrawienie wody i żywności. Taki cel stawia sobie Danfoss, rozpoczynając budowę fabryki, w której produkowane będą rozwiązania dla systemów chłodniczych oraz elektromagnetyczne zawory odcinające dopływ wody. Wytworzone w Grodzisku Mazowieckim zawory pozwolą zaoszczędzić nawet 9 mln ton wody rocznie. – Pandemia to dobry moment, żeby zacząć myśleć o zielonej transformacji – podkreśla prezes Danfossu. Firma stawia też na rozwój lokalnych społeczności, a w rozbudowywanym zakładzie do końca 2021 roku znajdzie zatrudnienie ponad 400 osób.
Pandemia koronawirusa nie musi wstrzymywać nowych inwestycji, a te wspierające odbudowę gospodarki i dążące do neutralności klimatycznej mogą okazać się kluczowe.
– Pandemia to punkt zwrotny, żeby myśleć o zielonej transformacji – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Adam Jędrzejczak, prezes Danfoss Poland. – Dla nas to dobry moment na inaugurowanie inwestycji, ponieważ konsekwentnie realizujemy strategię długofalową. Dzięki temu mamy możliwość zaplanowania wcześniej działań organicznych i akwizycyjnych. Mimo że otaczają nas różnego rodzaju kryzysy, klimatyczny i gospodarczy, jesteśmy na nie odporni, ponieważ myślimy w długiej perspektywie.
Danfoss rozbudowuje właśnie swoją fabrykę w Grodzisku Mazowieckim, co pozwoli na zatrudnienie do końca 2021 roku dodatkowych 400 osób.
– Będziemy dostarczali produkty w dużym stopniu przyczyniające się do tego, żeby działać w zgodzie z klimatem, oszczędzając wodę i zapobiegając marnowaniu żywności. Dzięki temu mamy pozytywny wkład w zieloną transformację – mówi prezes Danfossu.
W Grodzisku Mazowieckim będą produkowane rozwiązania, które zwiększą efektywność systemów chłodniczych w przemyśle spożywczym. To m.in. urządzenia do śledzenia temperatury produktów w czasie rzeczywistym podczas transportu czy cyfrowe rozwiązania dla rolników. To o tyle istotne, że problem marnowania żywności w ostatnich dekadach przybiera na sile, a dziś nawet 1/3 żywności na świecie ulega zniszczeniu. Jest to problem również dla środowiska. Zmarnotrawiona żywność zużywa ok. 1/4 całej wody wykorzystywanej przez rolnictwo i odpowiada za 8 proc. emisji spowodowanych działalnością człowieka. W samej UE blisko 40 proc. marnowanych produktów spożywczych jest traconych na etapie produkcji, transportu i przechowywania. Stosując odpowiednie technologie, można ten odsetek znacząco zredukować.
– W Grodzisku Mazowieckim będziemy też wytwarzać zawory elektromagnetyczne, które odcinają dopływ wody w instalacji wodnej wtedy, kiedy jest to potrzebne, dzięki czemu będziemy w stanie oszczędzić ogromne ilości wody – wyjaśnia Adam Jędrzejczak.
Produkowane w nowej hali zawory elektromagnetyczne pomogą ograniczać straty wody w budynkach, a dzięki odłączeniu dopływu wody zapobiegną jej marnotrawieniu, np. przez cieknące krany. Elektrozawory będą połączone z czujnikami ruchu – kilka minut po zarejestrowaniu ostatniego ruchu osoby w danym pomieszczeniu elektrozawór odetnie dopływ wody. Jeden kapiący kran może generować stratę rzędu nawet ok. 5 tys. litrów wody w skali roku. Szacuje się, że wszystkie zawory elektromagnetyczne wytworzone w nowo powstającej fabryce pozwolą zaoszczędzić nawet 9 mln ton wody rocznie.
– Sytuacja hydrologiczna Polski nie jest dobra. Eksperci mówią, że w ciągu kolejnych 10 lat problem dostępu do wody będzie największym problemem obecnej cywilizacji – ocenia prezes firmy Danfoss.
Jak podkreśla, również sama fabryka będzie efektywna energetycznie. W budynku zostanie zastosowany m.in. system odzysku ciepła z agregatów wody lodowej oraz ze sprężarek powietrza, aby w ekologiczny sposób ogrzewać hale i biura. Tego typu rozwiązania wpisują się w politykę firmy zakładającą dojście do neutralności klimatycznej do 2030 roku.
– Instalujemy takie technologie, które pozwolą pożytkować energię w sposób najbardziej efektywny, ale także wykorzystywać ciepło odpadowe czy odnawialne źródła energii. W nowym zakładzie zastosujemy fotowoltaikę, pompy ciepła, odzysk ciepła z instalacji wody lodowej, a także agregatów chłodniczych. To wszystko zbliży nas do neutralności klimatycznej – podkreśla Adam Jędrzejczak.
Jak wynika z raportu Danfoss Green Restart, poprawa efektywności energetycznej i usprawnienie procesów technologicznych w przemyśle może zwiększyć redukcję emisji o 40 proc. W ten sposób w 2040 roku przy wykorzystaniu tego samego wolumenu energii można będzie wyprodukować dwa razy więcej dóbr.
Firma zobowiązała się również do zmiany floty samochodów służbowych na elektryczne. Danfoss był też pierwszą globalną firmą technologiczną, która dołączyła do wszystkich trzech inicjatyw biznesowych w ramach The Climate Group – EP100, EV100 i RE100.
Polska ma potencjał do rozwoju biogazowni. Sprzyja temu prawo i dobrze rozwinięte rolnictwo
Duże zmiany w energetyce wiatrowej. Turbiny staną bliżej zabudowań, a w Gdyni powstanie terminal do budowy farm morskich
Polska rozważa wdrożenie koncepcji tzw. wirtualnego prosumenta. Dzięki temu w fotowoltaikę mogliby inwestować mieszkańcy bloków i dużych miast
#BatalieBiznesu
Pandemia tylko chwilowo zachwiała inwestycjami w OZE. Polski rynek szturmują zagraniczni inwestorzy
Biznes coraz chętniej inwestuje w energię ze słońca. Własne mikroelektrownie powoli stają się rynkowym standardem
UE musi uznać fotowoltaikę za sektor strategiczny. Inaczej nie ma szans, żeby dogonić w produkcji Chiny
Czytaj także
- 2024-11-19: Polacy wprowadzają na razie tylko drobne nawyki proekologiczne. Do większych zmian potrzebują wsparcia
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-14: Dane satelitarne wspomagają leśników. Pomagają przeciwdziałać pożarom oraz kradzieżom drewna
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-11-07: Eksport produktów spożywczych z Polski spowalnia. Producentom coraz trudniej konkurować niższą ceną
- 2024-11-06: Coraz więcej Polaków deklaruje, że nie marnuje żywności. Wciąż jednak do kosza trafia 5 mln t jedzenia rocznie
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.
Ochrona środowiska
Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.
Transport
Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.