Mówi: | Jakub Borowski |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | Crédit Agricole |
2018 rok będzie kluczowy dla finansów publicznych. W tym roku deficyt nie powinien przekroczyć 3 proc. PKB
Eksperci uważają, że mimo wzrostu gospodarczego niższego od pierwotnych założeń i wyższego deficytu budżetowego niż przewidywano pod koniec ubiegłego roku stosunek tego drugiego do PKB nie powinien przekroczyć 3 proc. Podobnie zdaniem Jakuba Borowskiego, głównego ekonomisty Crédit Agricole, powinno być w 2017 roku. Jednak dla finansów publicznych kluczowy będzie 2018 rok.
– Deficyt sektora finansów publicznych w 2016 roku zaskoczył na minus. Jest znacznie wyższy, niż oczekiwaliśmy, choć jest wciąż poniżej 3 proc. PKB. Wynika to z kilku elementów, ale przede wszystkim z decyzji, które rząd podjął w ostatnich tygodniach dotyczących tego, w jaki sposób będzie zwracał podatek VAT – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jakub Borowski, główny ekonomista Crédit Agricole. – Z punktu widzenia rządu najprawdopodobniej było lepiej, tak rząd uznał, te zwroty przeprowadzić właśnie w grudniu, niż przesuwać je na 2017 rok, żeby nie obciążać dochodów tegorocznych.
Do listopada 2016 r. włącznie deficyt budżetowy wyniósł 27,57 mld zł. W ustawie budżetowej przewidziano jego całoroczny poziom na 54,74 mld zł i wydawało się, że uda się osiągnąć wynik znacznie niższy od zakładanego. W samym tylko grudniu dziura budżetowa pogłębiła się jednak o 18,7 mld zł do 46,3 mld zł. To poziom wyższy od tego z 2015 roku o 3,7 mld zł. Był to efekt zwrotu podatku VAT przeprowadzonego w grudniu, w wyniku czego wpływy z tytułu tego podatku były w ostatnim miesiącu roku o połowę niższe niż rok wcześniej. W całym roku udało się zwiększyć wpływy z VAT o 3,5 mld zł.
– Jednocześnie okazało się, że mamy zmianę sposobu rozliczania dochodów z tytułu aukcji na częstotliwości LTE i w związku z tym mamy mniejsze dochody, które musimy rozliczyć w perspektywie 15 lat. Nie uważam, żeby stało się coś dramatycznego, że ten deficyt jest większy, niż oczekiwano – ocenia Borowski. – Ważne jest, żeby ten deficyt kształtował się poniżej 3 proc. PKB, a po drugie, żeby był systematycznie obniżany. Rząd wyraźnie sygnalizuje, że nie chce przekroczyć 3 proc. PKB, bo to by oznaczało procedurę nadmiernego deficytu i konieczność znaczącego ograniczania wydatków w przyszłości.
Aukcja LTE przyniosła ubiegłorocznemu budżetowi 9,2 mld zł od operatorów. Eurostat może jednak zakwestionować wliczenie całości tej kwoty do ubiegłorocznego budżetu i uznać jedynie 1/15 tego dochodu, gdyż w aukcji przyznano częstotliwości na 15 lat. Zdaniem Ministerstwa Finansów nawet jednak w takiej sytuacji deficyt nie przekroczy granicy 3 proc. wartości PKB.
– Ważne jest również to, i to może trochę niepokoić, że ten deficyt nie jest wyraźnie zmniejszany. Dzieje się tak dlatego, że nawet w przypadku deficytu zbliżonego do 3 proc. PKB przy wzroście gospodarczym w okolicach 3 proc., inflacji zbliżonej do 2 proc. i umacniającym się kursie walutowym, najprawdopodobniej rządowi uda się ustabilizować dług publiczny w relacji do PKB. Czyli można powiedzieć, że to jest sytuacja, która trochę usypia ten wysiłek fiskalny – przestrzega ekonomista.
Zaznacza, że deficyt musi być zbijany niejako na zapas, w przewidywaniu gorszych czasów, gdyż balansując tuż poniżej granicy 3 proc., rząd ryzykuje wybicie powyżej tego poziomu w razie jakiegokolwiek wstrząsu na świecie. Jest to niebezpieczne zwłaszcza w obliczu niższego od zakładanego wzrostu gospodarczego.
– Bardzo ważne jest, żeby już od 2018 roku, zgodnie zresztą z deklaracją rządu, ten deficyt ograniczać – postuluje Jakub Borowski. – Spodziewam się, że tegoroczny deficyt będzie nieco poniżej 3 proc. PKB. Kluczem do odpowiedzi na pytanie, jak finanse publiczne będą się prezentować w perspektywie najbliższych lat, będzie 2018 rok. To będzie prawdziwy test intencji fiskalnych rządu, czy rzeczywiście rząd ten deficyt chce ograniczać, czy też dojdzie do wniosku, że przy 3-proc. deficycie i wciąż przyzwoitym 3-proc. wzroście gospodarczym dług publiczny nie narasta, więc może nie warto podejmować takiego wysiłku. To nie byłoby dobre podejście.
Czytaj także
- 2024-04-10: Producenci owoców i warzyw pełni obaw po przywróceniu 5-proc. VAT-u na żywność. Spodziewają się większej presji sieci handlowych na obniżkę cen
- 2024-04-09: Inflacja spadła do najniższego od pięciu lat poziomu. Spowolnić może także wzrost płac
- 2024-01-16: Joanna Krupa: Może jest dla mnie szansa i będę kiedyś w związku, gdzie dwie osoby mimo problemów nie przestają o siebie walczyć
- 2024-01-09: Polska gospodarka w tym roku ma się rozwijać wyraźnie szybciej niż w poprzednim. Obawy dotyczą inflacji i sposobów wyjścia z tarcz antyinflacyjnych
- 2024-01-18: System ochrony zdrowia w dużej mierze podtrzymują lekarze w wieku emerytalnym. Jakość nowo powstających kierunków medycznych pozostawia wiele do życzenia
- 2023-12-27: Polska gospodarka dogania niemiecką, ale coraz wolniej. Prowzrostowe reformy mogłyby przyspieszyć ten pościg nawet o ćwierć wieku
- 2023-12-13: Budowanie systemu łączności dla polskiej energetyki na ostatniej prostej. LTE450 wystartuje w przyszłym roku
- 2023-11-24: Polski deficyt publiczny i dług niebezpiecznie szybko rosną. Dalsze wzrosty rodzą ryzyko dużego kryzysu w finansach publicznych
- 2023-11-09: Coraz bardziej zaawansowane prace nad morskimi farmami wiatrowymi na Bałtyku. Inwestorzy przygotowują się też do aukcji w 2025 roku
- 2023-09-28: Negatywne nastroje wśród polskich przedsiębiorców. W firmach skończyły się rezerwy na inwestycje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Finanse
72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.