Newsy

Do 18 kwietnia urzędy skarbowe wypełnią za podatników PIT. Z tej możliwości może skorzystać w tym roku nawet 13 mln podatników

2017-04-12  |  06:55

Jeszcze przez  tydzień podatnicy mogą skorzystać z pomocy urzędów skarbowych przy wypełnianiu deklaracji rocznych. W ubiegłym roku z takiej możliwości skorzystało ponad 300 tys. osób. W tym roku może być ich znacznie więcej, dzięki nowym funkcjonalnościom usługi PIT PFR. Usługa ta jest dostępna dla wszystkich rozliczających się poprzez PIT-37, czyli w skali kraju dla 13 mln osób.

– Polacy bardzo chętnie korzystają z możliwości elektronicznego rozliczania z urzędem skarbowym. To przede wszystkim wygodne. Po drugie, nie trzeba stać w kolejce do urzędu skarbowego ani w ogóle się tam udawać. Po wprowadzeniu przez Sygnity usługi PFR podatnik nie musi wypełniać deklaracji podatkowej, tylko może poprosić o jej wypełnienie wstępnie urząd skarbowy, a następnie, jeśli podatnik tę wersję zatwierdzi, sprawy toczą się automatycznie – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Roman Durka, wiceprezes zarządu Sygnity, firmy, która buduje dla Ministerstwa Finansów projekt e-Podatki.

W ubiegłym roku przez internet z fiskusem mogło się rozliczyć 45 proc. Polaków. Łącznie w 2016 roku w formie elektronicznej złożono 62 mln dokumentów. Od 2015 roku wprowadzono też rozwiązanie PFR, czyli deklaracji wstępnie wypełnionej (Pre-Filled Tax Return), która pozwala na rozliczenie podatnika przez urzędy skarbowe.

– Usługa PIT PFR została w tym roku rozszerzona funkcjonalnie. Wszyscy podatnicy, którzy rozliczają się na podstawie PIT-37, z uwzględnieniem rozliczenia się ze współmałżonkiem oraz z pewnymi ulgami, które podatnikom się należą, może o wstępnie wypełnioną deklarację podatkową wystąpić do urzędu skarbowego poprzez portal podatkowy – tłumaczy Roman Durka.

Z usługi mogą skorzystać osoby, które nie prowadzą działalności gospodarczej, zobowiązane do rozliczenia rocznego za 2016 rok na formularzu PIT-37, zarówno rozliczające się samodzielnie, jak i wraz z małżonkiem czy małoletnim dzieckiem. Można przy tym skorzystać m.in. z ulg na dzieci, ulgi rehabilitacyjnej i podwyższonych kosztów uzyskania przychodów. Można również przekazać 1 proc. podatku na wybraną organizację pożytku publicznego. Jak podkreśla wiceprezes Sygnity, to rozwiązanie stanowi duże ułatwienie dla podatnika. Wystarczy wypełnić wniosek o przygotowanie PIT-37: formularz PIT-WZ i w ciągu 5 dni przyjdzie wypełnione zeznanie podatkowe.

– Podatnik może tego zeznania nie zatwierdzić. Jeśli znajduje w tej deklaracji elementy, które są dla niego dyskusyjne lub nieprawdziwe, nie akceptuje jej i wówczas dalej ma możliwość elektronicznego rozliczenia się z urzędem podatkowym, tylko korzysta z opcji wypełnienia PIT-37. Może również wypełnić go w formie papierowej i złożyć w urzędzie skarbowym, ale jest to mniej wygodna droga – przekonuje prezes Sygnity.

W 2015 roku z rozwiązania PFR skorzystało 100 tys. osób, rok później ponad 300 tys. W tym roku może być ich znacznie więcej. Od połowy marca skorzystało z niej około 100 tys. podatników.

– Gdyby ten krótki okres, w którym około 100 tys. poprosiło o deklaracje podatkowe, przemnożyć przez dni, w których jeszcze ta usługa jest dostępna, będzie to zapewne większa liczba, idąca w setki tysięcy podatników – ocenia Durka.

Usługa dostępna jest na stronie Ministerstwa Finansów, a do jej wypełnienia potrzebne są jedynie nasze podstawowe dane, takie jak NIP lub PESEL. Podatnik identyfikowany jest poprzez Profil Zaufany, podobnie jak przy programie „Rodzina 500 plus”, jeśli go nie ma – poprzez podanie dochodów z lat poprzednich.

Dzięki upowszechnieniu systemów elektronicznych kontakty z państwowymi urzędami uległy znacznemu uproszczeniu. Droga online zyskuje na popularności w całej administracji.

– E-administracja w Polsce rozwija się bardzo szczególnie w ostatnim czasie. Dobrym przykładem jest program „Rodzina 500 plus”, gdzie Sygnity zbudowało moduł do obsługi wsparcia dla rodzin. W Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej prowadzimy od lat system, który wciąż jest rozwijany, gdzie oferowane są najróżniejsze wsparcia dla rodzin i osób indywidualnych – mówi Durka. – Ten rozwój jest bardzo dynamiczny, doszliśmy do europejskiego poziomu i cieszę się, że właśnie Sygnity mogło być firmą, która uczestniczy w tym procesie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

Infrastruktura

Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

Polityka

Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.