Mówi: | Przemysław Smoczyński, starszy konsultant, Dział Podatków i Opłat, Ayming Polska Kamila Kęsicka, manager Działu Podatków i Opłat, Ayming Polska |
Firmy mają problem z rozliczaniem podatku od nieruchomości. 65 proc. odprowadza go w nieprawidłowej wysokości
Dwie na trzy firmy w Polsce odprowadzają za niski bądź za wysoki podatek od nieruchomości. Prawie połowa przedsiębiorstw ma nadpłaty z tego tytułu – wynika z analiz Ayming Polska. Eksperci podkreślają, że złożenie korekty pozwala jednak odzyskać nadpłaty z tytułu podatku od nieruchomości do 5 lat wstecz. Z końcem stycznia upływa termin składania deklaracji o wysokości podatku od nieruchomości, więc jest to dobry moment, żeby zweryfikować poprawność rozliczeń.
Podatek od nieruchomości to dla przedsiębiorstw istotna pozycja w kosztach, ale jego prawidłowe rozliczenie pozostaje dużym wyzwaniem dla firm. Z raportu Ayming Polska „Podatek od nieruchomości. Grunt to… rozliczyć go prawidłowo” wynika, że 65 proc. przedsiębiorców w Polsce odprowadza za niski lub za wysoki podatek od nieruchomości, gubiąc się w gąszczu przepisów prawno-podatkowych.
Analizy Ayming pokazują też zależności pomiędzy wysokością obciążenia podatkowego a prawidłowością rozliczenia. Im wyższy podatek od nieruchomości płaci firma, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że rozlicza go we właściwy sposób. Niemal co drugie przedsiębiorstwo (44 proc.), którego obciążenie z tytułu podatku od nieruchomości w skali roku wynosi powyżej 200 tys. zł, odprowadza daninę w zawyżonej wysokości. Wśród największych płatników, odprowadzających ponad 3 mln zł rocznego podatku, ten odsetek sięga już 71 proc.
– Szansa na znalezienie nadpłaty jest tym większa, im wyższy podatek płaci przedsiębiorca. Dobra informacja jest taka, że przepisy pozwalają na skorygowanie zeznań podatkowych do pięciu lat wstecz, tak więc istnieje możliwość odzyskania nadpłat od 2014 roku – podkreśla Przemysław Smoczyński, starszy konsultant w Dziale Podatków i Opłat w Ayming Polska.
Weryfikacja rozliczenia i złożenie korekty pozwala nie tylko odzyskać nadpłaty z tytułu podatku od nieruchomości do 5 lat wstecz, lecz także zmniejszyć obciążenia podatkowe w przyszłości. Główną przyczyną nieprawidłowych rozliczeń są kwestie administracyjne. W Polsce jest prawie 2,5 tys. gmin, które tworzą lokalne systemy podatkowe. Każdy z nich może się różnić wysokościami stawek, zwolnieniami podatkowymi, formularzami deklaracji czy interpretacjami przepisów prawa podatkowego. To problem zwłaszcza dla tych firm, które mają nieruchomości w kilku lokalizacjach i muszą się liczyć z odmiennym podejściem do rozliczania podatku w każdej gminie.
– Inna ważna kwestia to konstrukcja ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, która zawiera liczne odesłania do innych ustaw, przede wszystkim do Prawa budowlanego, w którym znajdują się niejasne i nieprecyzyjne definicje. To budzi liczne spory pomiędzy podatnikami a organami podatkowymi – zauważa Przemysław Smoczyński.
Nadpłaty podatku biorą się również z nieznajomości aktualnych przepisów prawa i zmian w ustawodawstwie, zakwalifikowania składników majątku do nieodpowiedniej kategorii podatkowej lub bazowania na nieprawidłowych pomiarach budynków i budowli. Z danych Ayming wynika, że najwięcej nadpłat przedsiębiorstw (44 proc.) dotyczy budowli, co ma związek z mało przejrzystą definicją budowli, zawartą w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. 25 proc. nadpłat to konsekwencja problemów z prawidłowym określeniem powierzchni użytkowej budynków, a 31 proc. wynika z niewłaściwego zakwalifikowania gruntów do odpowiedniego podatku.
– Aby prawidłowo rozliczyć podatek od nieruchomości, konieczne jest kompleksowe i zarazem indywidualne podejście. Po pierwsze, należy łączyć wiedzę prawno-podatkową z wiedzą techniczną. Po drugie, należy stale monitorować zmiany zachodzące na majątku przedsiębiorcy, np. dotyczące powierzchni użytkowej budynków czy aktualnego sposobu wykorzystywania gruntów – mówi Kamila Kęsicka, manager Działu Podatków i Opłat w Ayming Polska.
Prawidłowe rozliczenie podatku od nieruchomości jest dość trudne, ponieważ wymaga od firm znajomości specjalistycznych ustaw i odnalezienia się w gąszczu niejednoznacznych przepisów. Co więcej, na podatek od nieruchomości często wpływają zmiany w przepisach niepodatkowych.
– Sama ustawa o podatkach i opłatach lokalnych powoduje trudności interpretacyjne dla przedsiębiorców. Dlaczego? Ponieważ zawiera odesłanie bezpośrednio do ustawy Prawo budowlane oraz odesłanie pośrednie do ustawy Kodeks cywilny czy choćby ustawy o portach i przystaniach morskich. Takie połączenia przepisów powodują, że przedsiębiorcy mają problemy w ich prawidłowym zastosowaniu. Zróżnicowana struktura nieruchomości w każdej branży wymaga indywidualnego podejścia. Dlatego nie ma jednego, uniwersalnego sposobu, który mógłby się stać receptą na sukces przy rozliczaniu podatku od nieruchomości – mówi Kamila Kęsicka.
Prawidłowe naliczanie podatku od nieruchomości jest jednak bardzo ważne, szczególnie na etapie planowania przyszłych inwestycji. Dzięki temu przedsiębiorcy mogą oszacować przyszłe wydatki i uniknąć nadpłat. Natomiast zwrot ewentualnych nadpłat firmy mogą wykorzystać na rozwój swojej działalności.
Czytaj także
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-31: Czipowanie pozwala o jedną czwartą zmniejszyć bezdomność psów i kotów. UE chce wprowadzić taki obowiązek
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-15: ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
- 2025-07-09: Dorota Szelągowska: W moim rodzinnym domu się nie przelewało. Od mamy i babci się nauczyłam, jak ugotować coś z niczego
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.