Mówi: | Konrad Turzyński |
Funkcja: | partner |
Firma: | kancelaria KNDP |
Ostatni miesiąc na rozliczenie z fiskusem. Podatnicy mogą się posłużyć PIT-em wypełnionym przez urząd, ale powinni sprawdzić ulgi i 1 proc.
W tym roku po raz pierwszy podatnicy nie muszą składać zeznania podatkowego. Urząd skarbowy przygotował je samodzielnie, uwzględniając formularze PIT-11 otrzymane od pracodawców. Jeśli do końca kwietnia podatnik nie wprowadzi w nich zmian, fiskus uzna zeznanie za prawidłowe. Warto jednak sprawdzić, czy urzędnicy wzięli pod uwagę wszystkie źródła przychodów, uwzględnili przysługujące im ulgi i przekazali 1 proc. podatku na cel, jaki podatnik wybrał.
– Musimy zwrócić uwagę na to, czy zeznanie uwzględnia wszystkie dochody, które mogliśmy osiągnąć w trakcie roku – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Konrad Turzyński, doradca podatkowy, partner w kancelarii KNDP. – Przygotowane przez urząd rozliczenie uwzględnia tylko te dochody, co do których wiedzę ma fiskus, czyli głównie dochody z pracy czy zlecenia. Fiskus nie będzie wiedział o dochodach z tytułu sprzedaży samochodu czy o dochodach osiągniętych za granicą. Musimy mu taką wiedzę przekazać. Inaczej nasze zeznanie będzie niekompletne i będziemy mieli nadal zaległość podatkową, mimo że zeznanie zostanie uznane za złożone.
Jeśli liczba dzieci w rodzinie nie zmieniła się w ubiegłym roku, skarbówka powinna uwzględnić ulgę na dzieci według danych za 2017 rok. Jeśli jednak któreś z dzieci dorosło bądź się urodziło, podatnik musi już deklarację zmodyfikować. Podobnie rzecz ma się z innymi ulgami: na internet, którą można odpisać tylko za pierwszym razem, więc fiskus o niej wiedzieć nie może; za oddaną krew, darowizny na cele kultu religijnego czy wpłaty na indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego. Z tytułu tej ostatniej odliczyć można było za ubiegły rok maksymalnie 5 331,60 zł.
To samo dotyczy przekazania 1 proc. podatku – jeśli chcemy zmienić obdarowywaną organizację pożytku publicznego, musimy to zrobić za pośrednictwem portalu.
– W tym wstępnie wypełnionym zeznaniu przygotowanym przez organy podatkowe 1 proc. podatku powinien być uwzględniony na podstawie naszego zeszłorocznego zeznania. Niemniej, jeśli byśmy chcieli złożyć PIT z wykazaniem 1 proc. dla innej organizacji, to musimy to samodzielnie wypełnić – mówi Konrad Turzyński. – Przestrzegałbym przed pokładaniem nadmiernej wiary w fiskusa, bowiem zdarzają się i zdarzały się błędy w tych wstępnie wypełnionych zeznaniach. Lepiej zajrzeć na portal podatkowy, zweryfikować, czy one zostały prawidłowo wypełnione i zaakceptować wtedy to złożone zeznanie.
Także osoby, które chciałyby się rozliczyć razem z małżonkiem, mogą dokonać zmian poprzez portal. Wówczas deklarację wysyła tylko jedno z małżonków, wpisując dane drugiej osoby. Daje to realną oszczędność w sytuacji, gdy jedno z małżonków nie pracuje zawodowo lub zarabia wyraźnie mniej od partnera, a drugie przekroczyło próg podatkowy.
– Jeśli nie mamy innych dochodów niż te, o których fiskus wie i które są wykazywane w PIT-11 czy w PIT-8c, to fiskus nasz PIT potraktuje automatycznie jako złożony, mimo że nie podjęliśmy absolutnie żadnych działań, nie odrzuciliśmy, nie zaakceptowaliśmy tej deklaracji, nawet się z nią nie zapoznaliśmy –mówi doradca podatkowy w kancelarii KNDP. – W przypadku, kiedy mamy inne dochody, tak czy owak, musimy sami przedsięwziąć kroki i albo skorygować tę deklarację wstępnie wypełnioną przez fiskusa, albo złożyć ją samodzielnie od zera.
Czytaj także
- 2025-02-25: Trwa nabór wniosków do programu dopłat do elektryków. Bez zmiany systemu podatków może być krótkotrwałym mechanizmem wsparcia rynku
- 2025-01-28: Branża drzewna obawia się zalewu mebli z importu. Apeluje o wypracowanie strategii leśnej państwa
- 2025-02-03: Ceny najmu mieszkań stabilizują się. Zakończenie wojny w Ukrainie może spowodować odpływ najemców i spadek cen
- 2025-01-17: Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2025-01-13: Wsparcie dla oszczędzających na wkład własny zamiast dla kredytobiorców. Eksperci proponują inne podejście do rządowych programów mieszkaniowych
- 2024-12-17: Koniec dzierżawy państwowych gruntów rolnych może oznaczać likwidację nowoczesnych gospodarstw. Zagrożonych kilkaset miejsc pracy
- 2024-12-10: 95 proc. urządzeń do wapowania ma zniknąć z rynku. Tysiąc firm w Polsce będzie się musiało przebranżowić
- 2024-11-05: Polacy boją się obniżenia poziomu życia na emeryturze. 40 proc. na ten cel oszczędza
- 2024-08-26: Mimo wybudowania ponad miliona mieszkań w ciągu dekady warunki mieszkaniowe Polaków się nie poprawiają. Rządowe programy też nie przynoszą rezultatów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Farmacja

Polska uzależniona od leków z importu. To zagrożenie dla bezpieczeństwa lekowego kraju
Niespełna jedna trzecia sprzedawanych w Polsce leków jest produkowana w naszym kraju, podczas gdy średnia europejska to około 70 proc. Uzależnienie od importu jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lekowego. Wzmocnieniu tego obszaru ma służyć jeden z konkursów w ramach KPO, który niedawno rozstrzygnęła Agencja Badań Medycznych. 112 mln zł trafi na wsparcie 22 projektów z obszaru innowacyjnych technologii biomedycznych. Jeden z nich dotyczy opracowania leków generycznych stosowanych w leczeniu POChP i astmy.
Robotyka i SI
Unia Europejska spóźniona w wyścigu AI. Eksperci apelują o szybsze inwestycje i zaprzestanie regulacji

– Decyzja o zainwestowaniu 200 mld euro w sztuczną inteligencję została podjęta zbyt późno – ocenia dr Maciej Kawecki, prezes Instytutu Lema. Jak podkreśla, Europa pozostaje w tyle za Stanami Zjednoczonymi i Chinami w zakresie innowacji. Kluczowe znaczenie ma teraz tempo i sposób dystrybucji środków – jeśli zostaną przekazane zbyt późno, efekty inwestycji mogą się stać nieaktualne w dynamicznie rozwijającym się świecie AI. Kolejne postulaty dotyczą zaprzestania regulacji i skupienia się na technologicznych niszach, w których jesteśmy liderami.
Sport
Rusza nowy sezon rowerów publicznych. Na ten element zrównoważonej mobilności stawia coraz więcej polskich miast [DEPESZA]

1 marca wystartował nowy sezon rowerów publicznych Nextbike. W tym roku mieszkańcy 80 polskich miast będą mieli do dyspozycji około 18 tys. rowerów. Szczególnym projektem będzie integracja działającego w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii Metroroweru z Kolejami Śląskimi, co stworzy jeden z pierwszych w Polsce systemów transportowych w modelu mobility as a service. – Miasta konsekwentnie rozwijają infrastrukturę rowerową, dostrzegając jej kluczową rolę w budowaniu zrównoważonego transportu – ocenia Tomasz Wojtkiewicz, prezes zarządu Grupy Nextbike.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.