Newsy

Ostatnie chwile na odzyskanie niesłusznie zapłaconego podatku od spadków i darowizn

2013-07-17  |  06:30
Mówi:Katarzyna Rola-Stężycka
Funkcja:Ekspert
Firma:Tax Care
  • MP4

    Do czwartku osoby, które w latach 2007-2008 zapłaciły podatek od spadków i darowizn od nabycia spadku po najbliższej rodzinie mogą złożyć wniosek o jego odzyskanie. Ma to związek z niedawnym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który uznał za sprzeczny z konstytucją przepis dotyczący zgłoszenia w terminie miesiąca do urzędu skarbowego nabycia majątku w drodze spadku.

    W wyroku z 4 czerwca br. (sygn. akt P 43/11) Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodny z konstytucją obowiązujący w latach 2007-2008 r. przepis ustawy o podatku od spadków i darowizn, który przewidywał miesięczny termin poinformowania właściwego naczelnika urzędu skarbowego o nabyciu w drodze dziedziczenia własności rzeczy lub praw majątkowych przez małżonka, zstępnych (dzieci), wstępnych (rodziców), pasierba, rodzeństwo, ojczyma i macochę. Jeżeli podatnik nie dotrzymał tego terminu, był zmuszony płacić podatek od nabytego spadku.

     – Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że miesiąc to zbyt krótki termin i w związku z powyższym został on uznany za niegodny z konstytucją. Obecnie termin na zawiadomienie urzędu skarbowego o nabyciu spadku jest znacznie dłuższy, wynosi 6 miesięcy – wyjaśnia Katarzyna Rola-Stężycka z Tax Care.

    Trybunał uznał, że w praktyce trudne jest ustalenie, zwłaszcza dla osób, które nie mają na co dzień styczności z prawem, kiedy postanowienie sądu o stwierdzeniu nabycia spadku staje się prawomocne. Dlatego też wielu podatników miało trudności z dotrzymaniem tak krótkiego terminu zgłoszenia nabycia spadku fiskusowi.

     – Chodzi tu o osoby, które w latach 2007 i 2008 zapłaciły podatek od spadków i darowizn, związany z nabyciem spadku po najbliższej osobie – rodzicach, dziadkach, dzieciach czy też rodzeństwie, i konieczność jego zapłaty wynikła z tego, że nie dochowały miesięcznego terminu na zgłoszenie nabycia spadku do urzędu skarbowego. Osoby te teraz mogą domagać się od fiskusa zwrotu tej kwoty – mówi Agencji Informacyjnej Newseria ekspertka Tax Care.

    W praktyce, aby odzyskać podatek, należy złożyć do urzędu skarbowego wniosek o wznowienie postępowania.

     – Trzeba pamiętać, że fiskus sam nie będzie zwracał tego podatku, należy wystąpić z wnioskiem. Termin mija 18 lipca – wyjaśnia Katarzyna Rola-Stężycka.

    Wniosek trzeba złożyć do organu podatkowego, który wydał decyzję w ostatniej instancji. W konsekwencji decyzja ta zostanie uchylona.

    Problematyczny 2007 rok

    Katarzyna Rola-Stężycka podkreśla, że w praktyce mogą pojawić się wątpliwości w przypadku tych podatników, którym termin płatności podatku upłynął w 2007 roku. Organ podatkowy, według przepisów Ordynacji podatkowej, odmawia uchylenia decyzji dotychczasowej, nawet jeżeli jest to związane z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, jeżeli wydanie nowej decyzji nie mogłoby nastąpić z uwagi na upływ terminów przedawnienia (czyli 5 lat liczonych od końca roku, w którym upłynął termin płatności podatku).

    Ekspertka sugeruje, że w takim wypadku można próbować bronić wznowienia postępowania wskazując, że zobowiązanie podatkowe wygasło nie z uwagi na upływ terminu przedawnienia, lecz w związku z jego uregulowaniem w przepisach. Warto więc złożyć wniosek także w sytuacji, gdy dotyczy sprawy z 2007 roku.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Prawo

    W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi

    W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.

    Problemy społeczne

    Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu

    Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.