Newsy

Rekordowe oszczędności w III filarze. Polacy odłożyli na emeryturę ponad 9 mld zł

2018-02-05  |  06:30
Mówi:Grzegorz Drybała
Funkcja:ekspert ds. kluczowych klientów
Firma:Union Investment TFI SA
  • MP4
  • Na indywidualnych kontach emerytalnych (IKE) i indywidualnych kontach zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) Polacy zgromadzili ponad 9 mld zł. Środki zbierane w III filarze to nie tylko zabezpieczenie przyszłości, lecz także możliwość skorzystania z ulg podatkowych. W przypadku IKZE możliwe jest odliczanie wpłat od podstawy opodatkowania. W zależności od wpłaconych środków i progu podatkowego można liczyć na ulgę w wysokości nawet 1,7 tys. zł. Ponadto zarówno z IKZE, jak i z IKE można pod pewnymi warunkami wypłacić pieniądze bez podatku Belki.

    – Warto oszczędzać w rozwiązaniach z III filaru, czyli na IKE i IKZE, ponieważ w ten sposób budujemy sobie dodatkowy kapitał na naszą emeryturę, a wysiłek z tym związany jest nagradzany w formie ulg podatkowych. Po spełnieniu kilku warunków możemy z IKE wypłacić pieniądze bez zapłacenia podatku od zysków kapitałowych, natomiast w IKZE wpłaty z danego roku będziemy mogli uwzględniać w naszym zeznaniu podatkowym i uzyskiwać w ten sposób ulgę. Na koniec jest przewidziany niższy podatek dochodowy w skali 10 proc. – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Grzegorz Drybała, ekspert ds. kluczowych klientów w Union Investment TFI.

    IKZE, czyli indywidualne konta zabezpieczenie emerytalnego, to wprowadzona pięć lat temu forma oszczędzania na emeryturę w ramach dobrowolnego III filaru. Oszczędności odkładane na tych kontach nie są obciążone podatkiem Belki, czyli 19-proc. podatkiem od zysków kapitałowych. W tym celu muszą jednak pozostawać na koncie właściciela do osiągnięcia przez niego 65 roku życia. Limit wpłat na IKZE jest ustalany co roku na podstawie prognozy przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w wysokości 1,2-krotności średniego prognozowanego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce krajowej. W tym roku wyniesie 5331,60 zł. W przypadku IKE limit wpłat jest większy i wynosi 13 329 zł, jednak konta te nie dają prawa do odliczenia.

    – Co ważne, są to limity maksymalne, natomiast to, ile wpłacamy i jak często, jest dobrowolne. Nie musimy w każdym roku dokonywać wpłat i wykorzystywać limitów do pełnej kwoty – zaznacza Grzegorz Drybała.

    Wpłaty na IKZE dokonane w danym roku podatkowym można odliczyć od podstawy opodatkowania, co przełoży się na mniejszy podatek. Podstawę rozliczenia ulgi stanowią dowody wpłat na konto, które zawierają dane identyfikacyjne płatnika. Wysokość odliczenia jest zaś uzależniona od progu podatkowego.

    – Mamy trzy skale podatkowe: 18, 19 i 32 proc. Biorąc pod uwagę maksymalne limity wpłat, będziemy mogli liczyć na odliczenie w kwocie od 960 do 1700 zł – mówi ekspert Union Investment TFI.

    Jak przekonuje Drybała, zgromadzone w III filarze oszczędności mogą zabezpieczyć nie tylko przyszłość naszą, lecz także naszych bliskich. Wystarczy wskazać osoby uprawnione, które w przypadku naszej śmierci mogą wypłacić środki lub po przeniesieniu ich na swoje konto kontynuować oszczędzanie.

    – Każda osoba pełnoletnia może założyć IKE lub IKZE. Jest jeden warunek w ramach IKZE – musimy uzyskiwać jakiś dochód, żeby móc później odliczyć to od podstawy opodatkowania. Te rozwiązania są skierowane głównie do osób w wieku produkcyjnym, żeby mogły one budować swój kapitał na emeryturę. Ze statystyk widać, że takie konta cieszą się dużą popularnością wśród osób w wieku powyżej 50–60 lat, ponieważ dla tych osób wizja ulgi podatkowej jest zdecydowanie bliższa niż dla osób w wieku 25 lat – ocenia Grzegorz Drybała.

    Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że na koniec I połowy 2017 roku liczba IKZE sięgnęła 664,1 tys. (wzrost z 613,9 tys.), a oszczędności na nich gromadzone wyniosły 1,3 mld zł. To wzrost o blisko 74 proc. w ujęciu rocznym. Z kolei środki zgromadzone na 932,5 tys. IKE to 7,5 mld zł (wzrost o blisko 25 proc. rdr.).

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

    Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

    Problemy społeczne

    Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

    Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.