Mówi: | prof. Witold Modzelewski, prezes Instytutu Studiów Podatkowych dr Marian Szołucha, ekspert Instytutu Prawa Gospodarczego Stefan Kamiński, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji |
Wirtualne kasy fiskalne. Rozmowy w Ministerstwie Finansów na ostatniej prostej
W odpowiedzi na apel wystosowany przez ekspertów Ministerstwo Finansów organizuje spotkanie, podczas którego analizowane będą zagrożenia płynące z rozszerzenia pilotażu wirtualnych kas fiskalnych na branże wrażliwe podatkowo, jak gastronomiczna czy hotelarska. Zmiany mogą odbić się na wpływach do budżetu. Wątpliwości budzą także kwestie bezpieczeństwa takich kas.
Pilotaż wirtualnych kas fiskalnych według projektu rozporządzenia powinien ruszyć już 1 czerwca. Docelowo mają one uzupełnić dotychczas stosowane kasy tradycyjne i kasy online, zabezpieczone na poziomie zarówno oprogramowania, jak i sprzętu, które raportują dane bezpośrednio do Centralnego Repozytorium Krajowej Administracji Skarbowej. Obecnie kasy online są wprowadzane stopniowo do wszystkich branż, w tym także do wrażliwych podatkowo, jak HoReCa czy handlu węglem.
Ministerstwo Finansów argumentuje rozszerzenie grupy pilotażowej tym, że ułatwi to wyjście podatników z szarej strefy. Nie zgadza się z tym prof. Witold Modzelewski.
– Teza, którą słyszymy, że kasa wirtualna będzie ułatwiała wyjście z szarej strefy, zakłada działanie podmiotów w dobrej wierze. I oczywiście trzeba zakładać, że większość obywateli działa w dobrej wierze. I ci, którzy będą chcieli wyjść z szarej strefy za pomocą kas rejestrujących, tych nieistniejących, czyli wirtualnych, zrobią to i nie oni są problemem. Problemem są ci, którzy działają w złej wierze. Jeżeli da się im wadliwe urządzenie, to staną się konkurentem dla ludzi uczciwych i ich po prostu wykończą, a żyjemy w świecie, w którym liżemy świeże rany po kwarantannie, która notabene jeszcze trwa, więc nie wprowadzajmy tego rodzaju wynalazków – mówi agencji Newseria Biznes prof. Witold Modzelewski, prezes Instytutu Studiów Podatkowych.
W piątek 22 maja grono specjalistów w osobach: prezesa Instytutu Studiów Podatkowych, prof. Witolda Modzelewskiego, twórcy ustawy o podatku VAT, dr. Mariana Szołuchy, eksperta Instytutu Prawa Gospodarczego, Marcina Monkiewicza, prezesa Organizacji Pracodawców Branży Fiskalnej, oraz Stefana Kamińskiego, prezesa Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji, wystosowało apel o wstrzymanie nagłego dopisania do projektu rozporządzenia branż: restauracyjnej, hotelarskiej, cateringowej oraz handlu węglem.
Na apel odpowiedział pełnomocnik Ministra Finansów ds. informatyki Przemysław Koch. W wywiadzie udzielonym PAP zapewnił, że rozwiązanie, które wejdzie w życie 1 czerwca, będzie bezpieczne i zapewni szczelność systemu podatkowego. Jednak zapewnienia resortu nie rozwiewają obaw ekspertów.
Sygnatariusze apelu skierowanego do premiera podkreślają, że nie są przeciwnikami wirtualnych rozwiązań, jednak konieczna jest rozwaga przy ich wprowadzeniu.
– Jeśli już się na to decydujemy, to przede wszystkim warto porządnie przygotować to rozporządzenie także od strony technicznej, na co zwraca uwagę w drodze konsultacji również prezes Głównego Urzędu Miar. Warto również zacząć od niewielkiego obszaru naszej gospodarki, bo co, jeśli nagle się okaże, że dostępne w internecie, w sklepach z aplikacjami staną się wynalazki cofające licznik takiej kasy wirtualnej albo udające kasę wirtualną? I to wszystko w czasie, kiedy finanse publiczne zatrzęsły się w posadach, kiedy nastąpił kryzys gospodarczy. To nie jest czas na eksperymenty – podkreśla dr Marian Szołucha z Instytutu Prawa Gospodarczego.
W odpowiedzi na ten i wiele innych argumentów sformułowanych przez ekspertów pełnomocnik ministra, powołując się na szereg technicznych rozwiązań, zapewnił, że kasy wirtualne będą bezpieczne.
– Jeżeli wykryjemy nieprawidłowości, możemy centralnie sterować każdą kasą wirtualną – zapewniał w wywiadzie dla PAP Przemysław Koch.
Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji (KiGEIT) w wydanym oświadczeniu przypomina jednak, że Ministerstwo Finansów nie ma możliwości bezpośredniego sterowania kasami wirtualnymi. Centralne sterowanie kasą ograniczone jest jedynie do wymuszenia powtórnego odesłania danych oraz do zmiany częstotliwości przesyłania danych i pobierania kolejnych zadań.
Krytyczną opinię wobec projektu wyraził również minister cyfryzacji Marek Zagórski, który w grudniu 2019 roku poinformował o swoim stanowisku Ministerstwo Finansów.
– Przedmiotowy projekt nie wskazuje minimalnych wymagań bezpieczeństwa dla urządzeń mobilnych – powiedział minister cyfryzacji. – Nie określono także wymagań dla zarządzania bezpieczeństwem środowiska aplikacji (np. z poziomu systemu centralnego) oraz jej separacji od innych aplikacji uruchamianych na urządzeniu, które mogą umożliwiać zakłócenie funkcjonowania aplikacji fiskalnej.
Zdaniem Przemysława Kocha manipulację danymi gromadzonymi za pomocą oprogramowania ma uniemożliwić certyfikat wydany przez Główny Urząd Miar (GUM), w którego kompetencji jest stwierdzenie zgodności oprogramowania z wymaganiami określonymi przez Ministerstwo Finansów.
KIGEIT zwraca jednak uwagę, że GUM będzie badał jedynie oprogramowanie kas wirtualnych. Zatem potencjalni oszuści będą mogli bez przeszkód ingerować w system operacyjny lub sprzęt, na którym działa kasa wirtualna.
– Instalowanie oprogramowania na różnych systemach operacyjnych może stwarzać pokusę manipulacji – na przykład poprzez zmianę daty czy nieuwzględnianie wszystkich transakcji, które się zapisują w tradycyjnych systemach. Tych ryzyk jest bardzo wiele. Kolejnym jest mnogość i różnorodność sprzętu dostępnego na rynku. Dzisiaj nie jesteśmy w stanie zagwarantować i przebadać wszystkich rodzajów urządzeń, na których będzie można to oprogramowanie wirtualnej kasy instalować. W związku z tym pojawia się kwestia, czy na niektórych z nich nie będzie można zmieniać tego oprogramowania, które ma służyć jako miejsce, gdzie będziemy mogli bezpiecznie zarejestrować każdą transakcję – podkreśla Stefan Kamiński, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji.
KiGEIT zwraca jednocześnie uwagę, że kasy wirtualne pozwalają na korzystanie na jednym urządzeniu z dwóch identycznych aplikacji: certyfikowanej kasy wirtualnej oraz aplikacji do złudzenia ją przypominającej, ale służącej jedynie do unikania rejestrowania sprzedaży. Dopuszczenie do tego rodzaju manipulacji może według izby rozszczelnić system fiskalny. Całość oświadczenia KiGEIT dostępna jest na stronie internetowej organizacji.
Czytaj także
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-04-15: Rynek dań gotowych z silnym potencjałem wzrostu. Producent makaronów przyspiesza rozwój w tym obszarze
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-08: Całkowity zakaz sprzedaży e-papierosów jednorazowych może mieć skutek odwrotny do zamierzonego. Konsekwencje będą zarówno ekonomiczne, jak i zdrowotne
- 2024-03-20: Polski rynek leasingu jest jednym z największych w UE. Prawie 1/3 inwestycji jest finansowana leasingiem
- 2024-03-29: Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
- 2024-03-18: Sieci handlowe i producenci żywności wycofują jaja z chowu klatkowego. Już co trzecie opakowanie jaj pochodzi z chowów alternatywnych
- 2024-03-13: Katastrofa humanitarna w Strefie Gazy. Ponad pół miliona ludzi zagrożonych klęską głodu
- 2024-03-19: Niska dostępność małych i tanich samochodów elektrycznych blokuje rozwój rynku. W ciągu kilku lat mają się pojawić modele w przystępnej cenie
- 2024-03-12: Wysokie ceny elektryków to duża bariera w rozwoju elektromobilności w Polsce. Większy wybór tańszych modeli mógłby pobudzić rynek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych
Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.
Zagranica
Chiny przygotowują się do ewentualnej eskalacji konfliktu z USA. Mocno inwestują w swoją niezależność energetyczną i technologiczną
Najnowsze dane gospodarcze z Państwa Środka okazały się lepsze od prognoz. Choć część analityków spodziewa się powrotu optymizmu i poprawy nastrojów, to jednak w długim terminie chińska gospodarka mierzy się z kryzysem demograficznym i załamaniem w sektorze nieruchomości. Władze Chin zresztą już przedefiniowały swoje priorytety i teraz bardziej skupiają się na bezpieczeństwie ekonomicznym, a nie na samym wzroście gospodarczym. – Chiny szykują się na eskalację konfliktu z USA i pod tym kątem należy obserwować chińską gospodarkę – zauważa Maciej Kalwasiński z Ośrodka Studiów Wschodnich. Jak wskazuje, Chiny mocno inwestują w rozwój swojego przemysłu i niezależność energetyczną, chcąc zmniejszyć uzależnienie od zagranicy.
Infrastruktura
Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii
Małe przydomowe elektrownie wiatrowe mogą być drogą pułapką – ostrzega Fundacja Instrat. Jej zdaniem koszt wytworzenia prądu z takich instalacji może być kilkukrotnie wyższy od tego z sieci. Tymczasem rząd proponuje program wsparcia dla przydomowych instalacji tego typu wart 400 mln zł. Zdaniem ekspertów warto się zastanowić nad jego rewizją i zmniejszeniem jego skali.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.