Newsy

Polacy coraz świadomiej umieszczają treści na Facebooku

2013-08-16  |  06:40

Polacy jeszcze do niedawna byli najbardziej, po Brazylijczykach, niefrasobliwym społeczeństwem, jeśli chodzi o zamieszczanie w sieci zdjęć i postów. – Dziś widać pozytywną tendencję – mówi Piotr Bucki, wykładowca z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku. Internauci, również ci młodzi, mają większą świadomość, że portale w mediach społecznościowych to nasza wizytówka, w dodatku dostępna dla szerszego grona odbiorców i rozważniej podchodzą do publikowania prywatnych treści w sieci.

 – Nasz wizerunek jest chroniony prawnie, wykorzystanie naszych zdjęć przez osoby trzecie w jakikolwiek sposób może oczywiście mieć swoje konsekwencje prawne, natomiast to jest teoria – tłumaczy w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Piotr Bucki z Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku. – Sieć ma tę wadę, że dosyć trudno się tropi pewne rzeczy, dosyć trudno dochodzić swoich spraw i czasem może się okazać, że krzywda wyrządzona na naszym wizerunku jest tak duża, a dochodzenie praw niewiele nam da, poza być może czystą satysfakcją, ale też długimi godzinami procesowymi – przestrzega.

Kluczem do bezpiecznego korzystania z serwisów społecznościowych jest ochrona własnej prywatności. Dlatego ekspert doradza, by myśleć przede wszystkim o tym, co wrzucamy do sieci.

 – Każda ta rzecz świadczy o nas, jest przedłużeniem naszego CV, jest naszą komunikacją ze światem – mówi Bucki.

Ekspert przytacza wyniki badań sprzed kilku lat, według których Polacy byli drugim, po Brazylijczykach, najbardziej niefrasobliwym narodem jeśli chodzi o publikacje prywatnych treści w sieci. Jak podkreśla, teraz ta sytuacja jednak powoli się zmienia na korzyść. Nadal dzielimy się różnymi zdjęciami z naszego życia ze znajomymi i rodziną, jednak dbamy o to, by były one dostępne tylko dla określonych osób.

 – Zauważam bardzo pozytywny trend, szczególnie wśród młodzieży, że coraz częściej bardzo rygorystycznie robią swoje ustawienia prywatności, co cieszy. Rzadko kiedy widzę profile, na które można wejść i zobaczyć wszystkie treści – tłumaczy Piotr Bucki.

Odpowiednie ustawienia prywatności to absolutne minimum. Co więcej, powinniśmy regularnie je sprawdzać na naszym profilu, ponieważ portale społecznościowe raz na jakiś czas wprowadzają zmiany w ogólnych ustawieniach prywatności.

 – Cały czas wprowadzane są zmiany, które należy śledzić, i sprawdzać, jak zmieniły się nasze ustawienia prywatności – doradza.

Dodatkowo powinniśmy kontrolować ustawienia, kiedy logujemy się z mobilnych urządzeń.

 – Sprawdźmy w jaki sposób publikujemy z urządzeń mobilnych, bo może się okazać, że wszystkie zdjęcia, które wrzuciliśmy za pomocą aplikacji Instagram na Facebooka, są jednak ogólnodostępne – wyjaśnia Bucki.

Ekspert Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku zaznacza jednocześnie, że media społecznościowe mogą być pomocne w wielu dziedzinach życia, np. w poszukiwaniu pracy. Firmy rekrutacyjne i pracodawcy coraz częściej przed podjęciem decyzji o zatrudnieniu sprawdzają profile kandydatów na różnych portalach. Nasz wizerunek w sieci możemy bardzo kreatywnie wykorzystać. 

 – Jeżeli to jest osoba nowa na rynku pracy, to dobrze, żeby to były informacje, które mogą coś ciekawego, dobrego, ważnego o niej powiedzieć. Obserwuję tutaj wzrastającą świadomość – podkreśla ekspert z Wyższej Szkoły Bankowej. – Znam osoby, które mają świetnie poprowadzony profil na Facebooku, które potrafią w świetny sposób wykorzystać np. zdjęcie profilowe, żeby pokazać swój charakter – wymienia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Polscy producenci czereśni chcą połączyć siły. Tylko w ten sposób mogą walczyć z importem owoców niskiej jakości

Import czereśni niskiej jakości w polskim sezonie jest wyzwaniem dla krajowych producentów tych owoców. To antyreklama dla polskiej czereśni – podkreślają sadownicy. Konsumenci oczekują ładnych, dużych i słodkich owoców i są gotowi zapłacić za nie więcej, ale często brakuje ich w dużych sieciach sklepów. Pozycja pojedynczych sadowników względem sieci jest jednak zbyt słaba. – Jako producenci widzimy potrzebę zrzeszenia się. Moglibyśmy wówczas sprzedawać sieciom duże partie jednolitego towaru. Dobrym rozwiązaniem byłoby też centrum dystrybucji czereśni – przekonuje Krzysztof Czarnecki, producent czereśni, wiceprezes Związku Sadowników RP.

Handel

Rosnąca konsumpcja może się wkrótce przełożyć na lepsze wyniki branży logistycznej. Są już pierwsze oznaki ożywienia

Branża logistyczna, wciąż mierząca się ze skutkami wysokiej inflacji i gwałtownego wzrostu kosztów prowadzenia działalności, wykazuje coraz więcej oznak ożywienia. Wpływają na to m.in. stopniowy wzrost w e-commerce i duże zainteresowanie inwestorów lokalizowaniem hubów logistycznych w Polsce. Branża liczy także na to, że wkrótce zacznie pozytywnie odczuwać wpływ rosnącej w Polsce konsumpcji. – W perspektywie kilku lat na pewno pojawią się wzrosty, spodziewamy się bardzo dużo reorganizacji, jeżeli chodzi o logistykę paneuropejską. Ponadto konsumpcja ciągle będzie rosła, bo jednak odbiegamy pod tym względem od Europy Zachodniej – ocenia Sławomir Rodak, dyrektor komercyjny w ID Logistics Polska.

Problemy społeczne

Kryzysy humanitarne nabierają na sile. Organizacje pomocowe potrzebują coraz więcej pracowników

Nowe i przedłużające się konflikty zbrojne oraz coraz częstsze katastrofy naturalne powodują, że na całym świecie już ponad 300 mln ludzi potrzebuje pomocy humanitarnej. To pociąga za sobą gwałtowny wzrost zapotrzebowania na pracowników humanitarnych. Organizacje na całym świecie poszukują do pracy osób zajmujących się nie tylko projektami pomocowymi, lecz również inżynierów, księgowych, psychologów, ekspertów od fundraisingu czy logistyków. – Ta praca naprawdę jest wymagająca, ale też satysfakcjonująca, właśnie dlatego warto odróżnić ją od wolontariatu – przypomina Magdalena Irzycka z Polskiej Akcji Humanitarnej z okazji przypadającego 19 sierpnia Światowego Dnia Pomocy Humanitarnej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.