Mówi: | Barbara Groele, sekretarz generalny KUPS dr Serban Damian, Wydział Lekarski Uniwersytetu Medycyny i Farmacji Karola Davila w Bukareszcie dr Agnieszka Jarosz, Instytut Żywności i Żywienia |
Funkcja: | dr hab. Dariusz Włodarek, Wydział Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji SGGW |
Polacy spożywają zaledwie litr soku miesięcznie. To mniej niż unijna średnia
Coraz więcej Polaków zdaje sobie sprawę z dobroczynnych właściwości warzyw i owoców oraz ich przetworów. Zdecydowana większość konsumentów zgadza się ze stwierdzeniem, że soki i musy to witaminy w wygodnej formie. Według 85 proc. badanych produkty te charakteryzują się dobrym smakiem, a 77 proc. respondentów wskazuje ich pozytywny wpływ na zdrowie dzieci oraz pozostałych członków rodziny. Z danych rynkowych jednak wynika, że faktyczne spożycie soków jest niskie. Przeciętny Polak wypija zaledwie szklankę soku tygodniowo.
Badania konsumenckie dotyczące spożycia soków i musów zostały przeprowadzone na zlecenie stowarzyszenia Krajowa Unia Producentów Soków w pięciu krajach europejskich: w Polsce, Czechach, na Litwie, Słowacji i w Rumunii.
– Średnie roczne spożycie soków w Unii Europejskiej jest na poziomie 13,3 litra na osobę. Jest to dużo mniej niż np. w krajach Ameryki Północnej, gdzie spożywa się około 27 litrów. Jeżeli porównamy to średnie spożycie w Europie z Polską, to w Polsce spożywa się bardzo podobnie, bo prawie 12 litrów na osobę rocznie. Dla zobrazowania to jest zaledwie 32 ml soku dziennie, czyli 3 łyżki – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Barbara Groele, sekretarz generalny KUPS.
Tymczasem Polacy deklarują największe spożycie soków spośród 5 krajów objętych badaniem konsumenckim. Ponad 66 proc. badanych kobiet twierdzi, że w ich gospodarstwie domowym spożywa się od 3 do 8 litrów soku tygodniowo, najczęściej pomiędzy posiłkami lub w czasie wolnym, spędzanym poza domem. Prawie wszyscy respondenci twierdzą, że w ich gospodarstwach domowych spożywa się soki owocowe (99 proc.), nieco mniejszy odsetek deklaruje spożycie soków warzywnych (71 proc.). Deklaracje nie pokrywają się jednak ze stanem faktycznym.
– Eksperci żywieniowi podkreślają, że w ramach idei spożywania 5 porcji warzyw i owoców dziennie, jedną z porcji może być właśnie szklanka soku. Tymczasem w Polsce spożywamy szklankę, ale tygodniowo, czyli znacznie poniżej zalecanej ilości. Deklaracje konsumentów są za to wyższe niż faktyczne spożycie. 41 proc. naszych respondentów deklaruje, że spożywa od 5 do 8 litrów tygodniowo na gospodarstwo domowe, czyli znacznie powyżej tego, co tak naprawdę z danych rynkowych wynika – mówi Barbara Groele.
– U podstaw piramidy żywieniowej, zaraz za aktywnością fizyczną, mamy warzywa i owoce. Powinniśmy ich jeść przeciętnie pięć porcji dziennie i taką jedną porcję mogą stanowić soki bądź musy. Sto procent soku to sto procent tego, co wyciśniemy z danego owocu – podkreśla dr Agnieszka Jarosz z Instytutu Żywności i Żywienia.
– Soki i musy to element prawidłowo zbilansowanej diety, którą dzięki ich spożywaniu wzbogacamy o witaminy i składniki mineralne. Są one traktowane jako porcja warzyw albo owoców – podkreśla dr hab. Dariusz Włodarek z Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji SGGW.
Wpłynąć na zwiększenie spożycia tych produktów ma kampania „Soki i musy – witaminy w SMART formie”.
– Celem kampanii jest również uświadomienie konsumentom, że do żadnych soków nie wolno dodawać konserwantów, barwników czy sztucznych aromatów. Tego zabrania prawo. Do soków owocowych i pomidorowych również nie wolno dodawać żadnych cukrów, czy to w postaci cukru białego, czy w postaci glukozy, fruktozy, syropu glukozowo-fruktozowego. Również do żadnych soków nie wolno dodawać jakichkolwiek słodzików. Soki po prostu muszą być w pełni naturalnym produktem – mówi Barbara Groele.
Zarówno soki, jak i musy są produktami bardzo korzystnymi dla organizmu człowieka, zalecanymi przez dietetyków jako element zrównoważonej diety. Musy w przeciwieństwie do soków nie są w Polsce elementem codziennego jadłospisu – sięgamy po nie raz lub dwa razy w tygodniu. Szacowane w 2015 roku spożycie musów w Polsce było na poziomie 28 gramów na mieszkańca rocznie. Niskie spożycie musów może wynikać m.in. z nieznajomości właściwości produktu, jak i tego, że jest to stosunkowo nowy produkt na rynku.
– Mus jest to produkt otrzymany z przetartych owoców i warzyw, czyli praktycznie cały miąższ jest składnikiem tych musów owocowo-warzywnych. Oprócz tego, że musy mają w sobie wiele bardzo korzystnych składników, jak sole mineralne, witaminy, antyoksydanty, to zawierają też błonnik, i to błonnik w tej formie rozpuszczalnej, czyli w postaci pektyny. Pektyna jest tym najbardziej korzystnym dla organizmu czynnikiem wymiatającym wolne rodniki – podkreśla Barbara Groele.
Dla porównania w Czechach w skali roku spożycie skoków wynosi 5,2 litra na osobę, na Litwie – 4,8 litra, na Słowacji – 4,1 litra, a w Rumunii zaledwie 1 litr na rok.
– Rumunia jest na ostatnim miejscu na skali europejskiej. Ale pozytywne jest to, że porównując te dane z wynikami badań z 2015 roku, widać od razu, że sytuacja się polepszyła. Jest to bardzo ważne, żeby Rumuni zrozumieli, jakie korzyści płyną z właściwego odżywiania i jaką rolę w tym odżywianiu odgrywają warzywa i owoce. Przede wszystkim musimy to uświadomić dzieciom, które są w fazie rozwijania się i ten pozytywny nawyk może się właśnie w ich życiu uformować – mówi dr Serban Damian (Wydział Lekarski Uniwersytetu Medycyny i Farmacji Karola Davila w Bukareszcie).
Więcej informacji na temat kampanii jest dostępnych na stronie www.sokiimusy.eu oraz na fanpage „Żyj SMART” na Facebooku.
Czytaj także
- 2025-07-07: Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki
- 2024-11-14: Sieci handlowe oferują coraz więcej ryb ze zrównoważonych połowów. Lidl i Kaufland wśród liderów
- 2024-08-20: Upały wyzwaniem w transporcie żywności. W zwykłych samochodach dostawczych może być nawet 50°C [DEPESZA]
- 2024-08-07: Odpowiednio skomponowany jadłospis zwiększa efektywność treningów. Sportowcy amatorzy zapominają o warzywach i owocach
- 2024-08-06: Przybywa konsumentów aronii. Mimo właściwości prozdrowotnych wciąż jest jednak za mało doceniana
- 2024-06-14: Coraz więcej światowych zasobów ryb jest przełowionych. Nadmierne połowy dotyczą już blisko 38 proc. stad ryb na świecie
- 2024-02-08: Osteoporoza to problem ponad 2 mln Polaków, głównie kobiet. Może prowadzić do ciężkiego kalectwa i śmierci, ale w Polsce wciąż jest mocno lekceważona
- 2023-11-17: Rynek bakalii rośnie w dwucyfrowym tempie. Sprzyja mu trend zdrowego stylu życia
- 2023-09-12: Jedna trzecia mórz i oceanów jest przełowiona. Agresywne połowy działają na szkodę środowiska, gospodarki i bezpieczeństwa żywnościowego
- 2023-10-02: Polskie dzieci tyją najszybciej w Europie. Przyczyną jest nieprawidłowa dieta i brak aktywności fizycznej
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.