Newsy

KPO może być początkiem dobrej transformacji w polskiej energetyce. Plan jednak wymaga zmian

2022-06-10  |  06:20

– Tak naprawdę do końca nie wiemy, jak wygląda Krajowy Plan Odbudowy, ponieważ ostatnia wersja tego dokumentu, która poszła do Brukseli i była przedmiotem negocjacji, nie została ujawniona. Dlatego nie wiemy, na ile rzeczywiście w KPO znalazły się zielone priorytety – mówi prof. Zbigniew Karaczun, ekspert Koalicji Klimatycznej. Jej przedstawiciele apelują do rządu o upublicznienie projektu i poddanie go ponownym konsultacjom, bo – jak wskazują – nie uwzględnia on zmian w gospodarce związanych z wybuchem wojny w Ukrainie i koniecznością przyspieszonej rezygnacji z paliw kopalnych, zwłaszcza importowanych z Rosji.

– Podstawową ideą Funduszu Odbudowy jest to, aby przeznaczyć te środki na zieloną transformację, na realizację założeń Zielonego Ładu. To oznacza, że zmieniamy nie tylko energetykę i przemysł, ale też transport, rolnictwo. W inny sposób będziemy podchodzili do konsumpcji i do priorytetów rozwoju, bo musimy rozłączyć rozwój ze wzrostem emisji. Mam nadzieję, że jeżeli wydamy te pieniądze w sposób rozsądny, a jest na to szansa, to będzie początek dobrej transformacji w naszym kraju – mówi agencji Newseria Biznes prof. Zbigniew Karaczun z warszawskiej SGGW, ekspert Koalicji Klimatycznej.

Polska ma otrzymać z unijnego Funduszu Odbudowy w sumie 36 mld euro – z czego blisko 24 mld euro w bezzwrotnych grantach i prawie 12 mld euro w formie preferencyjnych pożyczek. Podstawą do uruchomienia tych środków jest Krajowy Plan Odbudowy, przygotowany przez Polskę i złożony w Komisji Europejskiej ponad rok temu. Ze względu na zastrzeżenia KE dotyczące praworządności w Polsce negocjacje w sprawie KPO się przeciągały. Dopiero na początku czerwca szefowa KE Ursula von der Leyen przyleciała do Warszawy, żeby oficjalnie poinformować o zaakceptowaniu polskiego KPO. Nie oznacza to jednak automatycznej wypłaty środków. Pieniądze na realizację założeń Krajowego Planu Odbudowy mają zostać uruchomione dopiero po wypełnieniu przez Polskę tzw. kamieni milowych dotyczących praworządności (likwidacja Izby Dyscyplinarnej, reforma systemu dyscyplinującego sędziów i przywrócenie zwolnionych sędziów do orzekania). Co istotne, część państw Wspólnoty nadal jest temu przeciwna, uważając, że Polska powinna najpierw wypełnić wymogi unijnego prawa. Rezolucję w tej sprawie w czwartek przyjął Parlament Europejski. Europosłowie po raz kolejny zwrócili w niej uwagę na ciągłe naruszenia wartości zapisanych w traktatach, w tym zasad praworządności i niezawisłości sądownictwa, i wzywają Radę do zatwierdzenia planu Polski dopiero po pełnym zastosowaniu się do wytycznych.

Obok konieczności osiągnięcia tzw. kamieni milowych Polskę czekają jeszcze tygodnie negocjacji umów i ustaleń operacyjnych z Komisją Europejską, a pierwsze pieniądze z KPO mają popłynąć najwcześniej po wakacjach. Rząd podkreśla, że prawie 43 proc. z nich będzie przeznaczone na zieloną transformację.

Są dwa priorytety, które wydają się w KPO najważniejsze. Pierwszy to jest rzeczywiście gruntowna zmiana w naszej energetyce – jak najszybsze uzyskanie neutralności klimatycznej i odejście od węgla nie później niż w 2030 roku. To powinno być priorytetem naszego kraju, bo dzisiaj wiemy, że odejście od węgla i innych paliw kopalnych jest już nie tylko kwestią zielonej transformacji, ale i naszego bezpieczeństwa militarnego – podkreśla prof. Zbigniew Karaczun. – Drugim ważnym obszarem jest rolnictwo. To sektor najbardziej narażony na skutki zmian klimatu, a jednocześnie rolnictwo w nich partycypuje, emituje gazy cieplarniane do atmosfery. I tu musimy wydać naprawdę duże środki, żeby z jednej strony zabezpieczyć polskie rolnictwo przed skutkami zmiany klimatu, a z drugiej strony – spowodować, że ono będzie brało udział w osiąganiu neutralności klimatycznej, będzie redukowało swoją presję na środowisko.

Pod koniec maja samorządy, środowiska pracodawców i organizacje pozarządowe zrzeszone w Koalicji Klimatycznej zaapelowały do rządu o modyfikację dokumentu. Jak wskazują, wybuch wojny w Ukrainie zmienił sytuację geopolityczną, przez co w tej chwili priorytetem jest derusyfikacja energetyki i jak najszybsze odejście od paliw kopalnych, zwłaszcza ropy, gazu i węgla importowanych z Rosji.

Wydaje się, że w KPO niewystarczająco potraktowano kwestie środowiskowe, kwestie transformacji i konieczności zmian w modelu konsumpcyjnym – mówi ekspert SGGW i Koalicji Klimatycznej. – Co więcej, my tak naprawdę do końca nie wiemy, jak wygląda ten Krajowy Plan Odbudowy, ponieważ ostatnia wersja tego dokumentu, która była przedmiotem negocjacji z Brukselą, nie została ujawniona. Stąd do końca nie wiemy, na ile rzeczywiście w KPO znalazły się te zielone priorytety i na ile KPO będzie rzeczywiście wdrażane z tą myślą, że to jest początek transformacji, która jest konieczna w naszym kraju.

Jak wskazuje Koalicja Klimatyczna, konieczność zmian w Krajowym Planie Odbudowy i urealnienia harmonogramu wydatkowania funduszy wynika również z faktu, że od złożenia projektu upłynął już ponad rok, a wszelkie wydatki w nim przewidziane muszą zostać zrealizowane do końca 2026 roku. Dlatego eksperci apelują o ponowne konsultacje społeczne w celu dostosowanie jego zawartości do wyzwań związanych z derusyfikacją polskiej gospodarki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety

– Bezpieczeństwo militarne trzeba finansować bezpiecznie, uwzględniając bezpieczeństwo finansów publicznych, bezpieczeństwo ekonomiczne – mówi dr Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych. Proponowane przez KE poluzowanie reguły fiskalnej pozwalającej na mocniejsze zadłużanie się rządów to zdaniem ekonomistów krok we właściwym kierunku, ale skuteczny na krótką metę. W dłuższej perspektywie konieczne jest wspólne unijne finansowanie, np. w ramach nowego budżetu UE, i wspólne programy zbrojeniowe, a także szukanie kapitału na rynkach finansowych.

Prawo

Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny

Długotrwałe procedury, nadmierna biurokracja i często niejednoznaczne interpretacje przepisów hamują rozwój fotowoltaiki w Polsce – wynika z raportu Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki. Inwestorzy wskazują uzyskanie warunków przyłączenia jako najbardziej problematyczny etap procesu inwestycyjnego. Barierą jest też skala wydanych odmów przyłączenia do sieci, co odstrasza inwestorów. Zmiany są konieczne, zwłaszcza w kontekście dyrektywy RED III, która wskazuje na konieczność przyspieszenia, uproszczenia i ujednolicenia procedur administracyjnych dla inwestycji w OZE.

Konsument

Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.