Newsy

Prezes NIK: Izba zwiększy kontrole nad projektami infrastrukturalnymi

2013-09-19  |  06:50

Najwyższa Izba Kontroli wzmocni kontrole realizacji i przetargów dużych projektów infrastrukturalnych, m.in. inwestycji drogowych, kolejowych i informatycznych. Jak tłumaczy Krzysztof Kwiatkowski, prezes NIK, są to obszary, w których dochodzi do największych nieprawidłowości. Izba przyjrzy się bliżej również procesom legislacyjnym i oceni skutki działania poszczególnych ustaw.

Niedawno zaprzysiężony na prezesa Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski obiecuje wzmocnienie kontroli na tych obszarach, w których ryzyko naruszeń przepisów jest największe.

 – Są to miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do nieprawidłowości. Duże projekty i przetargi drogowe, kolejowe i informatyczne, te związane z wykorzystaniem funduszy europejskich – podkreśla w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.

Intencją Izby jest zwiększenie efektywności swojego systemu kontroli w skali całego kraju. Oznacza to, że będzie ona przeprowadzać kontrole systemowe i przedstawiać wnioski, które umożliwią wprowadzanie zmian na lepsze. Kwiatkowski podkreśla, że rozszerzenie kompetencji NIK-u w wymienionych obszarach podyktowane jest również zaostrzeniem przepisów unijnych.

 – Jeżeli przedstawimy w Brukseli projekt obarczony jakimś błędem, najprawdopodobniej utracimy te pieniądze. Do tej pory mogliśmy ten projekt podmienić na nowy, bez błędu – wyjaśnia prezes NIK. – Dzisiaj największe trudności przy realizacji inwestycji sprawia samo przygotowanie do inwestycji, czyli np. spełnienie wymogów związanych z ochroną środowiska. To nie może być tak, że te wymogi są przygotowane w sposób, który de facto uniemożliwia przeprowadzenie inwestycji.

Zaostrzenie kontroli dotyczyć będzie również przetargów. Zdaniem szefa NIK, podczas wyłaniania wykonawców inwestycji coraz częściej dochodzi do licznych nieprawidłowości, które powodują poważne konsekwencje, w tym opóźnienia i straty finansowe.

 – W Polsce często wyłącznym kryterium jest cena, co czasami prowadzi do tego, że wygrywają mało wiarygodne firmy i przerywają realizację inwestycji, nie będąc w stanie jej przeprowadzić. To dla nas, dla obywateli, wiąże się z daleko większymi stratami, z przedłużeniem czasu oczekiwania na oddanie inwestycji do użytku, czasami z utratą pieniędzy, jeżeli przekraczamy terminy przy realizacji projektu realizowanego z funduszy europejskich – tłumaczy Krzysztof Kwiatkowski.

Prezes NIK wskazuje również na potrzebę zwiększonej kontroli przyjmowanego przez parlament prawa.

 – Dzisiaj często jest tak, że przyjmujemy jakiś projekt ustawy i wszyscy o nim zapominają. A co z oceną, czy osiągnęliśmy rezultaty, które do tego projektu ustawy były przypisane? NIK jest instytucją, która tego typu kontrole powinna prowadzić – twierdzi Kwiatkowski.

Proponuje też m.in. lepsze przygotowanie kontroli budżetu państwa (badanie prawidłowości wykonania budżetu państwa to najważniejsza kontrola NIK), a także zwiększenie kompetencji sejmowej komisji do spraw kontroli państwowej.

Deklaruje przy tym, że rozszerzenie kompetencji Izby nie przełoży się na zwiększenie jej własnego budżetu.

 – Byłbym zdecydowanym przeciwnikiem zwiększania budżetu NIK. Jak wiemy, sytuacja finansów publicznych jest skomplikowana. Nawet jeżeli mówię o większej ilości zadań, możliwości ich realizacji będę poszukiwał wewnątrz Izby – zapowiada prezes.

Ważnym celem nowego prezesa jest też wzmocnienie autorytetu NIK w relacjach z instytucjami, z którymi Izba współpracuje.

 – Jeżeli w ostatnich trzech latach NIK przedstawia 114 wniosków o konieczności zmian przepisów prawa, a Sejm realizuje tylko jedną czwartą z nich, to musi to ulec poprawie – podkreśla Krzysztof Kwiatkowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces

Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.

Bankowość

Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą

Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.

Ochrona środowiska

Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem

Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.