Mówi: | Natalia Wyrwińska |
Funkcja: | Lider zespołu Antal IT Servicees |
Maturzyści wybierają studia. Kierunek powinni dopasować do oczekiwań pracodawców
Zgodność z zainteresowaniami i to jak wybrany kierunek pomoże w znalezieniu pracy – tymi kryteriami według ekspertów rynku pracy kierować powinni się maturzyści przy wyborze uczelni. Radzą, by uwagę zwrócić także na osiągnięcia jej absolwentów, ale i na powiązania z biznesem, czyli na oferty staży i praktyk.
– Młodzi ludzie najczęściej nie zdają sobie sprawy z tego, co chcą robić. Często wydaje im się, że są dobrzy z matematyki, więc powinni iść na politechnikę, z chemii – więc na medycynę. Myślę, że brakuje im świadomości tego, jak te umiejętności później przekładają się na rynku pracy – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Natalia Wyrwińska, lider zespołu Antal IT Services. – To, na co warto zwrócić uwagę w wyborze uczelni wyższej, to na pewno zgodność z kierunkiem naszych zainteresowań, które powinny się wyklarować już podczas nauki w liceum.
Jednak wybór uczelni i kierunku to de facto wybór naszej specjalizacji. A dziś na rynku pracy to specjaliści w konkretnych dziedzinach są najbardziej poszukiwani.
Przy wyborze uczelni pomocne mogą okazać się rankingi szkół wyższych. Jednak najistotniejsze jest to, jakie praktyczne umiejętności zdobędziemy podczas nauki.
– Na wybór uczelni trzeba spojrzeć z perspektywy tego, co uczelnia oferuje oprócz tradycyjnego kierunku kształcenia. Sprawdźmy także, jakie osiągnięcia naukowe ma uczelnia i jej studenci. Popatrzmy także, jakie ma oferty praktyk, staży, wyjazdów zagranicznych, które są bardzo mile widziane przez pracodawców – twierdzi Wyrwińska.
Jak pokazują wyniki Bilansu Kapitału Ludzkiego, zrealizowanego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości oraz Uniwersytet Jagielloński, aż 75 proc. pracodawców ma problemy ze znalezieniem odpowiednich pracowników. Z badania wynika też, że w 2011 roku pracodawcy oczekiwali od kandydatów przede wszystkim kompetencji samoorganizacyjnych i zdolności interpersonalnych. Pracodawcy zatrudniający specjalistów wymagali też od osób ubiegających się o pracę odpowiedniego wykształcenia (90 proc.) oraz znajomości języka obcego (70 proc.).
Cenne praktyki zawodowe
Współpraca uczelni z biznesem jest obecnie bardzo istotna – studenci dzięki temu zyskują szansę, by jeszcze podczas nauki zdobyć praktyczne doświadczenie. Dziś na współpracę z firmami decyduje się coraz więcej szkół.
– Dla pracodawców najważniejsza nie jest wiedza teoretyczna, którą nabywamy podczas wykładów czy ćwiczeń na uczelni, lecz konkretne kompetencje. Te kompetencje różnią się w zależności od tego, jaką drogę kształcenia obieramy, np. dla informatyków jest to umiejętność programowania w konkretnej technologii i jej znajomość – mówi Wyrwińska
M.in. dlatego ważna jest możliwość odbycia podczas studiów praktyk i staży zawodowych, najlepiej zagranicznych.
– Takie staże to szansa na zwiększenie znajomości języków obcych – twierdzi Wyrwińska. – Sprawiają, że młody człowiek czuje się później pewniej wchodząc np. w projekt międzynarodowy, a większość pracodawców poszukuje osób z bardzo dobrą znajomością języka angielskiego, którzy będą w stanie wykonywać swoją pracę współpracując z kolegami z Indii, Wielkiej Brytanii czy Niemiec – dodaje ekspertka.
Uczelnie umożliwiają uczestnictwo nie tylko w wymianach międzyuczelnianych, takich jak program Socrates–Erasmus, ale coraz częściej także w wymianach zawodowych, takich jak program Leonardo da Vinci.
Uczelnie dostosowują programy nauczania do potrzeb rynku pracy. Coraz częściej współpracują z pracodawcami
Nowe programy studiów mają zwiększyć szanse absolwentów na rynku pracy
Na rynku pracy coraz bardziej liczą się umiejętności, nie dyplomy
Czytaj także
- 2024-06-12: Co czwarty uczeń ostatnich klas szkoły ponadpodstawowej ma konkretne plany na przyszłość. 30 proc. nie wie, czy będzie studiować
- 2024-07-11: Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-05-10: Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas
- 2024-06-11: Mateusz Banasiuk i Magdalena Boczarska: Po 10 latach razem można też pracować na jednej scenie, mieć z tego dużą frajdę i się wzajemnie inspirować
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-03-29: Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
- 2024-02-20: Unijny akt o usługach cyfrowych obowiązuje od soboty. KE informuje o pierwszym wszczętym postępowaniu przeciwko TikTokowi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Polskie firmy z szansą na zdobycie azjatyckich rynków. Mogą otrzymać wsparcie na promocję podczas Expo 2025 w Osace
W 2025 roku w japońskiej Osace odbędzie się Wystawa Światowa Expo 2025. Udział w niej, a także towarzyszących imprezie wydarzeniach i targach to dla polskich firm szansa na wzrost rozpoznawalności swoich marek za granicą, a w konsekwencji na rozwój ich potencjału eksportowego. Expo 2025 będzie się koncentrowało na innowacjach służących zrównoważonemu rozwojowi. PARP, który jest partnerem wydarzenia w Polsce, do 26 września br. czeka na wnioski firm zainteresowanych udziałem w wydarzeniu i ekspansją na azjatyckie rynki. W ramach programu mogą one otrzymać wsparcie na udział w targach, na misje wyjazdowe i kampanie promocyjne przed i po zakończeniu Expo. Nabór finansowany jest z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki 2021–2027
Polityka
Rośnie ryzyko wybuchu epidemii w Strefie Gazy. Brakuje czystej wody, kanalizacji i toalet, a w zniszczonej enklawie wykryto polio
W Strefie Gazy brakuje praktycznie wszystkiego – od żywności i wody po podstawowe leki – ale najgorsze może dopiero nadejść – alarmuje Polska Akcja Humanitarna. – Kilka dni temu w wodzie w Strefie Gazy znaleziono polio typu 2. Ta woda jest bardzo zanieczyszczona, infrastruktura wodno-sanitarna na tym terenie tak naprawdę już nie istnieje. Na dodatek od dziewięciu miesięcy dzieci nie są szczepione, ponieważ nie ma warunków, żeby to zrobić, więc istnieje bardzo duże zagrożenie wybuchu epidemii – mówi Magdalena Foremska z PAH. W odpowiedzi na kryzys organizacja uruchomiła duże projekty pomocowe, które mają zapewnić żywność i opiekę medyczną w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu.
IT i technologie
Gminy potrzebują inwestycji w cyberbezpieczeństwo. Eksperci widzą duże ryzyka wynikające z zaniedbań
Dane gromadzone przez jednostki samorządu terytorialnego mogą być bardzo niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców. Wykradzione mogą posłużyć do fałszowania tożsamości człowieka. Tymczasem poziom inwestycji w cyberbezpieczeństwo jest w gminach niski, a liczba ataków hakerskich na nie stale rośnie. Eksperci czekają na pozytywne skutki rządowego programu Cyberbezpieczny Samorząd. W jego ramach 1,5 mld zł trafi na inwestycje w poprawę bezpieczeństwa cybernetycznego samorządów: zarówno na poziomie sprzętu i oprogramowania, jak i kompetencji oraz procedur.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.