Mówi: | Katarzyna Przewalska |
Funkcja: | zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Rynku Finansowego |
Firma: | Ministerstwo Finansów |
Od lipca 2 tys. pracodawców wybierze pracowniczy plan kapitałowy. Pierwsze składki na emerytury Polaków wpłyną na konta w listopadzie
Od 1 lipca najwięksi pracodawcy – zatrudniający powyżej 250 osób – będą zobowiązani wprowadzić do swojego zakładu pracy program pracowniczych planów kapitałowych. – Przypuszczamy, że będzie to około 2 tys. pracodawców – mówi Katarzyna Przewalska z ministerstwa finansów. Co pół roku do programu będą dołączać kolejne grupy pracodawców i pracowników. Rząd zakłada, że do programu przystąpi 75 proc. uprawnionych, czyli ok. 8,5 mln Polaków. Będzie to jednak wymagało – podobnie jak w Wielkiej Brytanii – zbudowania zaufania do nowego systemu.
– Pracodawcy od 1 lipca br. mają obowiązek wybrać instytucję finansową, umieszczoną w ewidencji PPK prowadzonej przez Polski Fundusz Rozwoju, z którą będą zawierać umowę o zarządzanie. Będzie ona zawierać szereg elementów określonych w ustawie, precyzujących sposób zarządzania środkami uczestników PPK u danego pracodawcy. Od listopada br. następuje obowiązek pierwszego składkowania – pierwsi pracownicy i pracodawcy będą wpłacać składki do PPK – mówi agencji informacyjnej Newseria Katarzyna Przewalska, zastępca dyrektora Departamentu Rozwoju Rynku Finansowego w Ministerstwie Finansów.
Wpłata podstawowa, finansowana przez uczestnika PPK, ma wynosić od 2 do 4 proc. jego wynagrodzenia. Z kolei pracodawca będzie dopłacać składkę w wysokości od 1,5 proc. do 4 proc. wynagrodzenia. W efekcie maksymalna wpłata na PPK dla jednego pracownika może wynieść 8 proc. Z budżetu państwa będzie finansowana opłata powitalna (200 zł) oraz coroczna dopłata w wysokości 240 zł.
– Ustawa przewiduje, że uczestnik PPK będzie otrzymywał coroczną informację [o wysokości swoich środków – red.]. Jednak biorąc pod uwagę funkcjonowanie instytucji finansowych, większość z nich uruchamia platformy kontaktowe, gdzie można zobaczyć stan swoich środków i w przypadku PPK prawdopodobnie też takie rozwiązanie będzie zastosowane – mówi Katarzyna Przewalska.
Począwszy od 1 lipca najwięksi pracodawcy będą zobowiązani zawrzeć umowy o zarządzanie z instytucjami finansowymi i wprowadzić pracowników do systemu PPK.
– Przypuszczamy, że będzie to około 2 tys. pracodawców. Mamy nadzieję, że większość pracowników zdecyduje się na uczestnictwo w programie, jednak mamy świadomość, że aby mógł on w pełni zadziałać, musi zbudować zaufanie. Podobnie było w Wielkiej Brytanii, gdzie po 10 latach funkcjonowania system obejmuje ponad 90 proc. uczestników – mówi Katarzyna Przewalska.
Podmioty zatrudniające co najmniej 50 osób zaczną stosować nowe przepisy od 1 stycznia 2020 roku, a firmy zatrudniające co najmniej 20 osób – od 1 lipca 2020 roku. Termin obowiązujący dla pozostałych podmiotów oraz sektora finansów publicznych to z kolei 1 stycznia 2021 roku.
Pracownicze Plany Kapitałowe są elementem rządowego Programu Budowy Kapitału, zapowiedzianego w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Mają nie tylko zapewnić dodatkowe oszczędności przyszłym emerytom, lecz także wzmocnić bazę finansowania polskich przedsiębiorstw (środki zgromadzone w PPK będą zasilać rynek kapitałowy) oraz poprawić perspektywy długoterminowego wzrostu gospodarczego. W ocenie skutków regulacji została założona docelowa partycypacja na poziomie 75 proc. (50 proc. w pierwsze 2–3 lata), co oznacza, że szacunkowo do programu może przystąpić ok. 8,5 mln Polaków.
Oszczędności zgromadzone w PPK będzie można wypłacić po 60. roku życia jednorazowo (jednak wtedy 75 proc. będzie podlegać opodatkowaniu) albo w comiesięcznych ratach przez okres 10 lat (bez podatku).
– W zależności od tego, jak długo oszczędzamy i jaką składkę płacimy – wyższą czy podstawową – możemy się spodziewać dość dużego zastrzyku finansowego po zakończeniu aktywności zawodowej. Możemy liczyć od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu procent stopy zastąpienia, czyli relacji ostatniego wynagrodzenia do naszej emerytury – mówi Katarzyna Przewalska. – Projekt PPK przewiduje, że wypłaty mogą być dokonywane po osiągnięciu 60. roku życia, czyli nie jest to związane z wiekiem emerytalnym, ponieważ w obecnym systemie mężczyźni przechodzą na emeryturę w wieku 65 lat. Ale im dłużej będziemy oszczędzać, tym zgromadzony kapitał będzie większy.
Czytaj także
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-05: Polacy boją się obniżenia poziomu życia na emeryturze. 40 proc. na ten cel oszczędza
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
- 2024-10-21: Druga polska prezydencja w Radzie UE okazją na wzmocnienie głosu polskich przedsiębiorców. Teraz ich aktywność w UE jest niewielka
- 2024-10-30: Wydatkowanie funduszy europejskich przez samorządy. Polska chce promować ten model w UE
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
- 2024-10-29: Polska pracuje nad propozycjami dotyczącymi konkurencyjności UE. To element przygotowań do prezydencji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.