Newsy

Tesco zatrudniło do sprzedaży internetowej 500 osób. Szuka kolejnych.

2013-02-22  |  06:57
Mówi:Elżbieta Gołąb
Funkcja:Dyrektor Personalna
Firma:Tesco Polska
  • MP4
  • Około 160 osób znajdzie zatrudnienie w związku z rozwojem sprzedaży z wykorzystaniem internetu sieci sklepów Tesco. Nowych pracowników – przede wszystkim dostawców – Tesco szuka między innymi w Warszawie, gdzie sprzedaż online rośnie najszybciej w Polsce. Sieć planuje też wzrost zatrudnienia w tradycyjnych sklepach i otwieranie nowych placówek.

    Sprzedaż artykułów spożywczych przez internet jest jednym z najszybciej rosnących kanałów dystrybucji. Tesco dysponuje w tym momencie kilkunastoma lokalizacjami, w których klienci mogą zamawiać zakupy z dostawą do domu.

     – Będziemy te lokalizacje rozbudowywać, by docierać do większej liczby klientów w Polsce. Do tej pory zatrudniliśmy w tym nowym kanale dystrybucji dla Tesco ponad 500 osób i, co najważniejsze, tak szybko się rozwijamy, że szukamy nowych pracowników. Teraz m.in. oferujemy pracę dla 160 kierowców, którzy dostarczają naszym klientom zakupy do domu – mówi Agencji Informacyjnej Newseria o planach Tesco dyrektor personalna firmy Elżbieta Gołąb.

    Dotychczas Polacy najchętniej kupowali w sklepach internetowych sprzęt elektroniczny, zabawki, książki, filmy i kosmetyki. Na razie tylko kilka procent klientów kupuje przez internet również jedzenie. Z raportu e-nnovation Programme Committee wynika, że udział e-sklepów spożywczych w całości handlu spożywczego wynosi ok. 0,2 proc. Jednak w perspektywie kolejnych 5 lat ma wzrosnąć do 15 proc., a jego wartość przekroczy 1,5 mld zł.

     – Spodziewamy się, że za kilka lat poziom sprzedaży będzie porównywalny do wielkości rynków w innych krajach Europy Zachodniej. I to jest forma sprzedaży, w której chcemy się rozwijać. Klienci coraz bardziej się do tego przyzwyczajają, ponieważ otrzymują stabilny, wysokiej jakości serwis. Mogą być pewni, że dostaną świeże warzywa, pieczywo, że zawsze dojedzie na czas, w odpowiednich warunkach chłodniczych – mówi Elżbieta Gołąb.

    Wyzwaniem dla firm, które rozwijają sprzedaż przez internet jest rosnąca konkurencja, szczególnie w dużych miastach.

     – To jest dla nas stymulujące, bo wygrywa na rynku ten, kto będzie mógł dostarczyć dobrej jakości serwis, w stałych warunkach, oferując dobre ceny – deklaruje Elżbieta Gołąb.

    Tradycyjna sieć Tesco również rośnie

    Tesco rozwija też sieć tradycyjnej sprzedaży. W marcu firma otworzy nowe sklepy, tylko w dwóch hipermarketach w Gliwicach i Łomży zamierza zatrudnić ponad 200 nowych pracowników. Tesco szuka kasjerów, sprzedawców, osób do pracy w magazynach i na przyjęciu towarów, ale także liderów i kierowników. Chce ich przeciągnąć atrakcyjnymi warunkami zatrudnienia. Mimo kryzysu i rosnącego bezrobocia placówki handlowe muszą konkurować o dobrych pracowników.

     – Żeby pracownika przyciągnąć musimy, ale też chcemy, oferować im bardzo dobre warunki. Z jednej strony bardzo dobrą płacę, świadczenia, ale też stabilne warunki zatrudnienia. Oferujemy naszym pracownikom umowy o pracę i to na czas nieokreślony. Mimo kryzysu w ubiegłym roku zdecydowaliśmy się zainwestować w świadczenia dla pracowników – wymienia dyrektor personalna Tesco Polska.

    W ubiegłym roku Tesco podniosło pensje i przeznaczyło 31 mln zł na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych, z którego zostały sfinansowane m.in. paczki, bony dla pracowników. Jak podkreśla Elżbieta Gołąb, pracownicy sieci korzystają też ze specjalnego programu 10-procentowej zniżki dla stałych klientów.
     

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Handel

    Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

    Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.

    Problemy społeczne

    Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi

    Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.