Newsy

Transformacja rynku pracy przyspiesza. Aktywne uczenie i elastyczność będą jednymi z kluczowych kompetencji przyszłości

2023-03-22  |  06:20
Mówi:Aleksandra Kowalik
Funkcja:specjalistka ds. innowacyjnych rozwiązań oraz współpracy ze start-upami
Firma:PKO Bank Polski
  • MP4
  • – Szybka cyfryzacja i rozwój koncepcji przemysłu 4.0 wymuszają nabywanie nowych umiejętności w obszarach takich jak nowe technologie, cyberbezpieczeństwo, robotyzacja czy analiza danych. Jednocześnie, wraz z postępującą automatyzacją, na znaczeniu zyskują kompetencje miękkie, w których maszyny nie będą w stanie zastąpić ludzi. W tych szybko zmieniających się realiach rynku pracy jedną z kluczowych kompetencji przyszłości jest więc dążenie do samorozwoju, aktywne uczenie się i stałe podnoszenie swoich umiejętności – wskazuje Aleksandra Kowalik z PKO BP.

     Kompetencje przyszłości to zbiór takich umiejętności, które pomogą nam przygotować się na nadchodzące jutro – mówi agencji Newseria Biznes Aleksandra Kowalik, specjalistka ds. współpracy ze start-upami oraz innowacyjnych rozwiązań w PKO Banku Polskim. – To m.in. uniwersalne kompetencje miękkie takie jak współpraca w zespole, szczególnie zróżnicowanym pod względem wieku, umiejętności czy doświadczenia, a przede wszystkim kluczowa jest dziś elastyczność. Aktualna sytuacja jest bardzo dynamiczna, dlatego też musimy być elastyczni, trochę przewidywać przyszłość i starać się do niej dostosować.

    Według World Economic Forum („The Future of Jobs Report”) w wyniku pandemii COVID-19 cyfryzacja i automatyzacja pracy postępują szybciej, niż pierwotnie zakładano i do 2025 roku wyprą już ok. 85 mln miejsc pracy, m.in. w takich obszarach jak księgowość, wprowadzanie danych i wsparcie administracyjne. W zamian stworzą jednak 97 mln nowych, związanych z obsługą robotów i nowymi technologiami. Maszyny będą jednak nastawione przede wszystkim na przetwarzanie informacji i danych oraz rutynowe prace ręczne na stanowiskach umysłowych i fizycznych. Dlatego zadania, w których ludzie wciąż mogą zachować przewagę, obejmują m.in. zarządzanie, doradzanie, podejmowanie decyzji, rozumowanie, komunikację i interakcję.

    – Jeśli chodzi o kompetencje miękkie, to one będą uniwersalne zarówno w perspektywie jednego–dwóch, jak i 10 lat. Ta elastyczność, chęć do nauki, zmiany, pracy w zespole – to się nie zmieni. Natomiast jeśli chodzi o technologie, to w krótkiej perspektywie raczej nie pojawi się przełom na miarę internetu. Raczej rozbudowywane będą te, które już istnieją. One będą się zazębiać, tworzyć pewne klastry współpracy i na tej podstawie będą powstawać nowe rozwiązania. Trudno jednak przewidywać, jakie technologie mogą pojawić się za 10 lat – mówi ekspertka.

    Według prognoz World Economic Forum w ciągu kolejnych kilku lat nastąpi gwałtowny wzrost zapotrzebowania na pracowników w takich obszarach jak zielona gospodarka, sztuczna inteligencja i gospodarka danych, inżynieria, rozwój produktów i przetwarzanie w chmurze. Znacząco zmienią się też umiejętności, na które będzie popyt. Zdaniem ankietowanych w raporcie pracodawców do 2025 roku na znaczeniu najmocniej zyskają krytyczne myślenie i analiza, a także rozwiązywanie problemów, dążenie do samorozwoju, tolerancja na stres i elastyczność.

    – Do tego zbioru dodałabym trochę umiejętności technicznych czy raczej kompetencji cyfrowych, bo nie wszyscy musimy umieć programować, ale wszyscy powinniśmy w jakimś stopniu rozumieć technologie, które zmieniają nasze życie – mówi specjalistka PKO BP. – Te umiejętności cyfrowe stają się kluczem do obcowania dziś i jutro, bo kompetencje cyfrowe to nie tylko nasza znajomość nowych technologii, zrozumienie, czym jest metaverse i sztuczna inteligencja. To przede wszystkim nasze codzienne życie, w którym aktualnie nie jesteśmy w stanie istnieć bez technologii – wychodząc do sklepu i płacąc kartą czy kupując bilet na pociąg w postaci kodu QR. To są technologie, które codziennie nas otaczają, i zrozumienie ich, chociaż w pewnym stopniu, otwartość na to, żeby je wykorzystywać, będzie kluczowa w perspektywie kolejnych lat.

    Jak wskazuje, w realiach szybko zmieniającej się gospodarki i rynku pracy jedną z kluczowych kompetencji jest również aktywne uczenie się i stałe dążenie do podnoszenia swoich umiejętności.

    – Warto uczyć się nowych rzeczy, nawet jeśli wydaje nam się, że one nie będą wysoce istotne z perspektywy biznesowej – mówi Aleksandra Kowalik.

    Ekspertka ds. innowacyjnych rozwiązań Banku PKO BP prognozuje też, że kompetencje przyszłości – zwłaszcza w obszarze analizy, zrozumienia i wykorzystywania danych – oraz powiązane z nimi zmiany na rynku pracy, które będą widoczne w nadchodzących latach, wpłyną również na rozwój nowych, ulepszonych produktów i usług.

    – Kiedyś Google Maps pokazywał nam prostą drogę z punktu A do punktu B, teraz jest na tyle inteligentny, że wybierze nam nie najprostszą, najbardziej banalną drogę, ale taką, która będzie jak najbardziej dopasowana do naszego samochodu, naszego stylu jazdy, preferencji – do tego, czy wolimy jeździć autostradami, czy nie. I my, mając coraz więcej danych oraz lepszą technologię, będziemy w stanie – podobnie jak Google Maps, który jest tutaj przykładem – lepiej personalizować usługi, dostosowywać je do naszych klientów i ich potrzeb– mówi Aleksandra Kowalik.

    Według badań zleconych przez World Economic Forum pracodawcy spodziewają się, że do 2025 roku zaoferują przekwalifikowanie i podniesienie kwalifikacji nieco ponad 70 proc. swoich pracowników, a pomimo spowolnienia gospodarczego zdecydowana większość z nich dostrzega wartość inwestycji w kapitał ludzki. Z raportu „The Future of Jobs” wynika, że najbardziej konkurencyjne firmy to właśnie te, które zdecydują się na przekwalifikowanie i podniesienie kwalifikacji swoich obecnych pracowników. Problemem wciąż jest jednak ich słabe zaangażowanie w ten proces – tylko 42 proc. pracowników korzysta z możliwości przekwalifikowania i podnoszenia kwalifikacji wspieranych przez pracodawcę.

    O kompetencjach przyszłości i zmianach zachodzących na rynku pracy pod wpływem robotyzacji i automatyzacji rozmawiano podczas debaty zorganizowanej w ramach Thursday Gathering. To cykliczne spotkania społeczności innowatorów, które stanowią okazję do wymiany wiedzy i doświadczeń na temat najważniejszych trendów społecznych, biznesowych i technologicznych. Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Venture Café Warsaw i jej partnerzy.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Handel

    1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

    Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

    Ochrona środowiska

    KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

    Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

    Handel

    Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

    Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.