Newsy

Uczelnie wyższe będą musiały organizować praktyki zawodowe. MNiSW chce lepiej przygotować studentów do przyszłej pracy

2013-09-02  |  06:55

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego chce zacieśnienia współpracy polskich uczelni wyższych z przedsiębiorcami i wprowadza obowiązek organizowania praktyk zawodowych. Dzięki temu absolwenci wszystkich kierunków mają być lepiej przygotowani do wejścia na rynek pracy. Efekty będzie widać dopiero za parę lat, bo pierwsi studenci rozpoczęli kształcenie w nowym systemie dopiero rok temu.

W rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria prof. Daria Nałęcz, wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego tłumaczy, że polskie szkolnictwo wyższe zostało podzielone na dwa typy uczelni. Ogólnoakademicki ma przygotowywać do pracy akademickiej i naukowej, podczas gdy uczelnie zawodowe mają ułatwić studentom wejście na rynek pracy. Teraz szkoły z tej drugiej grupy będą miały obowiązek organizowania praktyk zawodowych.

W tej reformie chodzi o to, żeby nie oszukiwać, nie mamić, że jeżeli skończysz socjologię, to będziesz wybitnym profesorem socjologii, bo będziesz nim, jeśli włożysz w to maksimum swojej pracy i jeżeli skończysz uczelnię, gdzie ten kierunek jest właściwie wykładany. Natomiast możesz skończyć socjologię też w szkole zawodowej, ale nauczysz się wtedy prowadzić wywiad, ankietę, nawiązywać kontakt z człowiekiem, badać zjawiska społeczne. Nabędziesz inny zestaw umiejętności – tłumaczy prof. Nałęcz.

Według niej szczególne znaczenie dla reformy szkolnictwa wyższego ma bliższa współpraca uczelni ze środowiskiem biznesowym. Obowiązek prowadzenia praktyk zawodowych to tylko jeden z elementów. Równie ważne jest nawiązywanie kontaktów, a także to, by przyszli pracodawcy mieli wpływ na program kształcenia.

Resort chce również umożliwić pracodawcom prowadzenie zajęć. Jak podkreśla prof. Nałęcz, dzięki temu studenci będą korzystać zarówno z teoretycznej wiedzy naukowców, jak i praktycznego doświadczenia przedsiębiorców.

Myśmy już na to się zgodzili, przygotowaliśmy takie rozwiązania prawne w ramach reform 2011 roku. Powstają też konwenty, nowe zupełnie struktury zarządzania uczelnią, do których zapraszani są właśnie przedstawiciele pracodawców. Mamy dobre przykłady, jak Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Elblągu, która oferuje półroczne praktyki wszystkim młodym ludziom. Czyli to jest możliwe – zaznacza prof. Nałęcz.

Wiceminister mówi, że zmiany są efektem uwag zgłaszanych pod adresem polskiego systemu szkolnictwa wyższego. Obejmują one wszystkie kierunki studiów, ale efektów nie należy się spodziewać zbyt szybko. Prof. Nałęcz podkreśla, że pierwszy rocznik studentów rozpoczął naukę w nowym systemie rok temu, czyli dopiero za dwa lata absolwenci studiów licencjackich trafią na rynek pracy. Wprowadzenie dwustopniowych studiów oraz wzrost znaczenia pierwszego stopnia, czyli studiów licencjackich, to również efekt prowadzonych reform systemu szkolnictwa wyższego.

Resort nie chce koncentrować się tylko na wybranych rodzajów studiów, ale zamierza promować takie kierunki, które są innowacyjne i dostosowane do potrzeb rynku pracy. Nadrzędnym celem jest ułatwienie znalezienia pracy absolwentom.

Konkursami na najlepsze programy kształcenia obejmujemy wszystkie kierunki, poza tymi, które są objęte standardami, ale wszystkie społeczne, humanistyczne, techniczne, ścisłe, przyrodnicze, rolnicze – ponieważ zależy nam na tym, żeby dostęp do pieniędzy publicznych miały te uczelnie, które wymyślą najlepszy program, nie o określonym profilu – podkreśla prof. Nałęcz. – Zależy nam przede wszystkim na jakości. To jest najważniejsze nasze przesłanie, bo uważamy, że ciągle jeszcze jesteśmy na drodze poszukiwania dobrej jakości, dobrego pomysłu edukacyjnego, stwarzania dobrych narzędzi i dobrego partnerstwa z otoczeniem.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Handel

1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

Ochrona środowiska

KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

Handel

Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.