Newsy

Prawo nie pozwala na prowadzenie opieki farmaceutycznej. Przez to rosną koszty opieki zdrowotnej.

2013-08-26  |  06:45
Mówi:Aleksandra Paczkowska
Funkcja:prezes zarządu
Firma:DOZ S.A., właściciel sieci Aptek Dbam o Zdrowie
  • MP4
  • Ustawa refundacyjna i zakaz reklam aptek uniemożliwiają prowadzenie opieki farmaceutycznej przez apteki alarmują przedstawiciele branży. W ich efekcie niemożliwe jest  prowadzenie zinformatyzowanych rejestrów historii opieki dla każdego pacjenta. Jak wynika z badań, gorsza opieka farmaceutyczna powoduje wzrost wydatków na system opieki zdrowotnej.

    Dzisiaj nie ma możliwości prowadzenia prawdziwej opieki farmaceutycznej, ponieważ opiera się ona na historii leczenia choroby danego pacjenta. My chcieliśmy to wprowadzić w sposób zinformatyzowany, stworzyliśmy program informatyczny do tego, żeby móc prowadzić taką indywidualną opiekę pacjenta. Natomiast w związku z tym, że reklama, a de facto wszelka forma informacji, została zakazana  - musieliśmy zawiesić ten program.– mówi Aleksandra Paczkowska, prezes zarządu DOZ S.A., właściciela sieci Aptek Dbam o Zdrowie.

    Prawo od 1 stycznia 2012 r. zakazuje aptekom jakiejkolwiek formy reklamy. W przepisach brakuje jednak dokładnej definicji tego, co powinno być uznawane za reklamę. Aptekom nie wolno nawet umieszczać na drzwiach informacji o możliwości płacenia kartą płatniczą. Zakazane są również programy propacjenckie, takie jak przeznaczony dla seniorów "60+", w którym uczestniczą m.in. Apteki Dbam o Zdrowie. To, według Paczkowskiej, w praktyce uniemożliwia prowadzenie systemowej, zinformatyzowanej opieki farmaceutycznej.

    Programy opieki farmaceutycznej są uznawane za niedopuszczalne, ponieważ umożliwiają zakup niektórych leków nierefundowanych po obniżonej cenie. Według Aleksandry Paczkowskiej nie można ich jednak uznawać za reklamę, tym bardziej, że lepsza opieka farmaceutyczna przekłada się na niższe wydatki na opiekę zdrowotną.

    Badania amerykańskie pokazują, że jeden dolar zainwestowany w opiekę farmaceutyczną przynosi dwa dolary oszczędności w całym sektorze zdrowotnym. U nas mamy do czynienia z tym, że ta opieka farmaceutyczna dopiero się rozwija i dopiero się buduje – podkreśla Paczkowska.

    Według niej polskie regulacje utrudniając prowadzenie opieki farmaceutycznej są w sprzeczności z europejskimi trendami. W innych krajach coraz większy nacisk kładzie się na lepszy rozwój programów prowadzonych przez apteki. Dlatego, jak podkreśla Paczkowska, wprowadzenie opieki farmaceutycznej w tej chwili dałoby za kilka lat wymierne oszczędności.

    Paczkowska liczy jednak na to, że jeszcze w tym roku uda się zmienić prawo zakazujące aptekom reklamy. Pozwoli to na przywrócenie programów propacjenckich oraz uruchomienie indywidualnej opieki farmaceutycznej. DOZ S.A. szacuje, że gdyby nie obowiązujące prawo, seniorzy wydaliby w tym roku o ok. 100 mln złotych mniej na leki dzięki lepszej informacji oraz zniżkom.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Polscy producenci czereśni chcą połączyć siły. Tylko w ten sposób mogą walczyć z importem owoców niskiej jakości

    Import czereśni niskiej jakości w polskim sezonie jest wyzwaniem dla krajowych producentów tych owoców. To antyreklama dla polskiej czereśni – podkreślają sadownicy. Konsumenci oczekują ładnych, dużych i słodkich owoców i są gotowi zapłacić za nie więcej, ale często brakuje ich w dużych sieciach sklepów. Pozycja pojedynczych sadowników względem sieci jest jednak zbyt słaba. – Jako producenci widzimy potrzebę zrzeszenia się. Moglibyśmy wówczas sprzedawać sieciom duże partie jednolitego towaru. Dobrym rozwiązaniem byłoby też centrum dystrybucji czereśni – przekonuje Krzysztof Czarnecki, producent czereśni, wiceprezes Związku Sadowników RP.

    Handel

    Rosnąca konsumpcja może się wkrótce przełożyć na lepsze wyniki branży logistycznej. Są już pierwsze oznaki ożywienia

    Branża logistyczna, wciąż mierząca się ze skutkami wysokiej inflacji i gwałtownego wzrostu kosztów prowadzenia działalności, wykazuje coraz więcej oznak ożywienia. Wpływają na to m.in. stopniowy wzrost w e-commerce i duże zainteresowanie inwestorów lokalizowaniem hubów logistycznych w Polsce. Branża liczy także na to, że wkrótce zacznie pozytywnie odczuwać wpływ rosnącej w Polsce konsumpcji. – W perspektywie kilku lat na pewno pojawią się wzrosty, spodziewamy się bardzo dużo reorganizacji, jeżeli chodzi o logistykę paneuropejską. Ponadto konsumpcja ciągle będzie rosła, bo jednak odbiegamy pod tym względem od Europy Zachodniej – ocenia Sławomir Rodak, dyrektor komercyjny w ID Logistics Polska.

    Problemy społeczne

    Kryzysy humanitarne nabierają na sile. Organizacje pomocowe potrzebują coraz więcej pracowników

    Nowe i przedłużające się konflikty zbrojne oraz coraz częstsze katastrofy naturalne powodują, że na całym świecie już ponad 300 mln ludzi potrzebuje pomocy humanitarnej. To pociąga za sobą gwałtowny wzrost zapotrzebowania na pracowników humanitarnych. Organizacje na całym świecie poszukują do pracy osób zajmujących się nie tylko projektami pomocowymi, lecz również inżynierów, księgowych, psychologów, ekspertów od fundraisingu czy logistyków. – Ta praca naprawdę jest wymagająca, ale też satysfakcjonująca, właśnie dlatego warto odróżnić ją od wolontariatu – przypomina Magdalena Irzycka z Polskiej Akcji Humanitarnej z okazji przypadającego 19 sierpnia Światowego Dnia Pomocy Humanitarnej.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.