Mówi: | Elżbieta Łukacijewska, posłanka do Parlamentu Europejskiego, PO Michał Kobosko, poseł do Parlamentu Europejskiego, Polska 2050, Renew Europe Anna Zalewska, posłanka do Parlamentu Europejskiego, Prawo i Sprawiedliwość |
Komisja Europejska chce wprowadzić ujednolicone przepisy dotyczące wyrobów tytoniowych. Europosłowie mówią o kolejnej nadregulacji
Ministerstwo Zdrowia opracowało nowy projekt przepisów wprowadzających kolejne zakazy dotyczące wyrobów tytoniowych – całkowitą eliminację e-papierosów oraz zakaz aromatów w woreczkach nikotynowych. Najprawdopodobniej w ciągu kolejnych dwóch–trzech lat Polska będzie musiała implementować nową dyrektywę dotyczącą wszystkich produktów tytoniowych, nad którym niebawem ma rozpocząć prace Komisja Europejska. Europosłowie mówią o ryzyku chaosu legislacyjnego, nadregulacji i wskazują na zagrożenia związane z proponowaną podwyżką akcyzy.
Nowa dyrektywa UE ma być jedną z najważniejszych dla rynku tytoniowego w krajach członkowskich i stanowić wyznacznik działania całego biznesu w kolejnych latach. Prawo ma regulować sprzedaż i wprowadzanie na rynek wszystkich produktów nikotynowych i tytoniowych. KE chce także ujednolicić ceny papierosów w krajach Unii i podnieść minimalną stawkę akcyzy.
– Mamy zmiany dyrektywy tytoniowej w Polsce i tutaj Polska ma podejście bardziej produktowe i podatkowe, a Unia Europejska, Komisja Europejska zamierza mieć podejście akcyzowe, czyli dwukrotnie zwiększyć akcyzę na papierosy. To jest pomysł, propozycja, która według komisarza Hoekstry ma na celu ujednolicić stawki, co ograniczy nielegalny przemyt towarów i walkę z szarą strefą. Według mnie takie drastyczne podniesienie cen może wręcz mieć skutek odwrotny, czyli stworzyć szarą strefę – mówi agencji Newseria Elżbieta Łukacijewska, europosłanka z Platformy Obywatelskiej.
Jak podkreśla, osoby palące i użytkownicy innych wyrobów nikotynowych będą szukali okazji do kupienia tańszych alternatyw, co oznacza sięganie po dostawy z czarnego rynku, po produkty niewiadomego pochodzenia i z niezbadaną zawartością.
– Obawiam się, że dwukrotne podniesienie cen spowoduje, że ci, którzy płacą olbrzymie podatki do budżetu państwa, także państwa polskiego, będą mieli duży problem albo urośnie im znowu konkurencja niewiadomego pochodzenia i tysiące złotych czy euro będziemy musieli przeznaczyć na walkę z przemytem papierosów. Oczywiście więc każda decyzja musi być rozważona, ale ona jest dopiero w planach. Nie ma tego jeszcze na stole w Parlamencie Europejskim – mówi Elżbieta Łukacijewska. – Zbyt wysokie ceny zawsze powodują, że wchodzi czarny, nielegalny rynek, który jest tragedią i dla palaczy, bo nie wiadomo, co palą, co znajduje się w środku, ale też może być zagrożeniem dla wpływów do budżetu, a czy nam się to podoba, czy nie, z tego sektora wpływy są ogromne.
W Polsce 1 kwietnia br. weszła w życie ustawa podnosząca stawki akcyzy i rozszerzające ją o nowe produkty, m.in. urządzenia do waporyzacji, w tym e-papierosy wielorazowe i podgrzewacze tytoniu, saszetki nikotynowe czy jednorazowe papierosy elektroniczne. Zdaniem europosłanki podwyżki stawek to kwestia, która wymaga rozsądnej dyskusji w krajach członkowskich. To holenderski rząd najmocniej naciska na Komisję Europejską w sprawie przyspieszenia prac nad otwarciem dyrektywy tytoniowej. Obecnie akcyza na papierosy w Holandii sięga 7,66 euro za paczkę i jest jedną z najwyższych w UE, w konsekwencji czego również ceny papierosów należą do najwyższych, obok tych w Irlandii i we Francji. Palacze holenderscy często więc sięgają po produkty z zagranicy.
– Mam nadzieję, że będzie tutaj wypośrodkowanie i zdrowy rozsądek, mówiąc o kwestiach akcyzowych, bo jeżeli chodzi o ograniczenia, zakaz używania tych wszystkich substancji, o których wiemy, że są niebezpieczne, to ja podpisuję się dwoma rękoma za taką propozycją – podkreśla europosłanka z PO.
– Unia Europejska obiecywała, że będzie mniej biurokracji i mniej wtrącania się do takich rozwiązań, a jest dokładnie odwrotnie. Dalej ma ambicje, żeby podejmować decyzje, które są nadregulacją. To zresztą powoduje, że będziemy mieć dwa porządki prawne. Szkoda, że nasza prezydencja nie została wykorzystana do tego, żeby wstrzymać tego rodzaju rozwiązania albo zwyczajnie je połączyć – mówi agencji Newseria Anna Zalewska, posłanka do Parlamentu Europejskiego z Prawa i Sprawiedliwości.
Dwa porządki prawne wynikają z tego, że Polska także prowadzi zmiany w regulacjach dotyczących rynku wyrobów tytoniowych i nikotynowych. Niedawno Ministerstwo Zdrowia ogłosiło nowy projekt wprowadzający całkowity zakaz sprzedaży e-papierosów i zakaz stosowania aromatów w woreczkach nikotynowych. Jest on na etapie konsultacji społecznych. Prace legislacyjne na poziomie unijnym i polskim mogą się zbiec w czasie, a jednocześnie na poziomie szczegółów mogą się od siebie różnić. Eksperci zwracają uwagę, że jest to kolejny projekt nowelizacji przepisów dotyczących wyrobów tytoniowych, a w dodatku stojący w sprzeczności z poprzednimi.
– Powinniśmy poczekać, podczas prezydencji przecież odbywały się spotkania ministrów zdrowia i była to okazja i nawet potrzeba do tego, żeby te kwestie podnieść, a nie zostały podniesione. W związku z tym szykuje się absolutny chaos – mówi Anna Zalewska. – Ja jestem zawsze za deregulacją i za wolnym rynkiem. W związku z tym bardzo często jestem na nie, kiedy podejmowane są decyzje w Unii Europejskiej na poziomie dyrektyw czy też rozporządzeń.
Zdaniem Michała Kobosko z Polski 2050 regulacja wyrobów tytoniowych jest na tyle istotna dla ochrony zdrowia publicznego, że powinna pozostać w gestii państw członkowskich.
– Jeżeli my nie potrafimy na polskim rynku wypracować przepisów, sprawy ciągną się miesiącami i właściwie nie wiemy, gdzie stoimy, jeżeli chodzi o polską politykę zdrowotno-podatkową i wyroby tytoniowe, to nie dziwmy się, że Unia Europejska może nas w tym wyręczyć – ocenia Michał Kobosko. – Polska – nie tylko dlatego że ma dzisiaj prezydencję, ale też dlatego że jest jednym z kluczowych krajów unijnych – ma i powinna mieć bardzo wiele do powiedzenia, jeżeli chodzi o politykę zdrowotną i politykę dotyczącą wyrobów tytoniowych. Nie możemy rezygnować z tej roli, bycia jednym z głównych rozgrywających, zwłaszcza że mamy tak wielki w dalszym ciągu przemysł tytoniowy w Polsce, tak wielu rolników, którzy z tego żyją, tak duże zakłady wytwórcze w Polsce i jednocześnie tak wielki problem z przemytem zza wschodniej granicy. Więc ja chciałbym tu widzieć większą aktywność naszego ministerstwa i bardziej jednoznaczny głos.
W samej Polsce branża nikotynowo-tytoniowa odpowiada za 6 proc. krajowego PKB.
Czytaj także
- 2025-07-31: Czipowanie pozwala o jedną czwartą zmniejszyć bezdomność psów i kotów. UE chce wprowadzić taki obowiązek
- 2025-07-16: Przedstawienie projektu przez KE oznacza początek dyskusji nad nowym siedmioletnim budżetem. W PE zdania co do jego kształtu są podzielone
- 2025-07-30: Ślązacy wciąż nie są uznani za mniejszość etniczną. Temat języka śląskiego wraca do debaty publicznej i prac parlamentarnych
- 2025-07-23: W UE trwa dyskusja o większej kontroli przesyłek e-commerce o wartości poniżej 150 euro. Zwolnienie z cła jest nadużywane
- 2025-07-25: Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
- 2025-08-01: M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu
- 2025-07-21: Zbliża się szczyt UE–Chiny. Głównym tematem spotkania będzie polityka handlowa, w tym cła
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-29: Trwają dalsze prace nad uproszczeniami we wspólnej polityce rolnej. Celem jest ich wejście w życie w styczniu 2026 roku
- 2025-07-17: Unia Europejska wzmacnia ochronę najmłodszych. Parlament Europejski chce, by test praw dziecka był nowym standardem w legislacji
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.