Newsy

Korupcja nie ustępuje. Dwie trzecie Polaków uważa, że ma miejsce bardzo lub raczej często

2016-02-23  |  06:40

Prawie 70 proc. Polaków jest zdania, że korupcja w Polsce występuje często lub bardzo często. Skala zjawiska z roku na rok systematycznie rośnie. Korupcja zwiększa koszty prowadzenia biznesu o ok. 10 proc., dlatego coraz więcej firm wprowadza wewnętrzne polityki antykorupcyjne. Jedna piąta pracowników uważa jednak, że takie uregulowania hamują rozwój biznesu.

Skala korupcji, niestety, się powiększa – mówi agencji Newseria Biznes Jakub Bejnarowicz, szef CIMA w Europie Środkowo-Wschodniej. – Myślę, że to jest związane z niestabilnością gospodarczą oraz rosnącą presją na wyniki finansowe. Skala zjawiska nie jest zatrważająca, ale z roku na rok obserwuje się o 1–2 proc. więcej takich zjawisk.

23 lutego obchodzony jest Dzień bez Łapówki. Jak wynika z ostatniej ankiety TNS Polska, 67 proc. badanych uważa, że korupcja w Polsce występuje często. O bardzo intensywnym występowaniu tego zjawiska jest przekonanych 23 proc., a raczej częstym – 44 proc. W stosunku do 2007 roku to spora zmiana. Wtedy udział poszczególnych odpowiedzi wynosił odpowiednio 43 i 41 proc.

Z badania wynika, że najczęściej o korupcję posądzani są lekarze (65 proc.), sędziowie sportowi (59 proc.), posłowie (56 proc.), policjanci (55 proc.) oraz radni i różnego szczebla urzędnicy samorządowi.

Polacy przede wszystkim utożsamiają problem korupcji z zawodami zaufania publicznego, czyli np. posłem, lekarzem, urzędnikiem publicznym – podkreśla Jakub Bejnarowicz

Z doświadczeń Instytutu CIMA wynika, że przedsiębiorstwa coraz częściej cierpią z powodu korupcji. Niemal jedna trzecia osób zgłaszających tego typu zachowania w pracy spotyka się z ostracyzmem i zyskuje miano intrygantów. Co więcej, blisko połowa przyznaje, że czuje presję ze strony współpracowników, by naginać obowiązujące w firmie standardy etyczne. Przedsiębiorstwa coraz częściej wpadają w pułapkę tzw. fasadowej odpowiedzialności biznesu, pozornego CSR i etyki na papierze.

Jak podkreśla Bejnarowicz, aby radzić sobie z tym zjawiskiem, przedsiębiorstwa wdrażają kodeksy postępowania i etyczne, które są swego rodzaju mapą drogową dla zatrudnionych.

Jedna piąta pracowników uważa, że polityki antykorupcyjne, które funkcjonują w przedsiębiorstwie, przeszkadzają we wzroście firmy. To bardzo niedobry trend, wręcz zatrważające zjawisko – twierdzi Jakub Bejnarowicz. – Przedsiębiorcy coraz częściej zauważają, że wśród współpracowników jest większa presja na wyniki i zmuszani są do naginania standardów postępowania w ramach organizacji.

Często jednak się zdarza, że przypadki korupcji zamiatane są pod dywan, chociaż firmy zdają sobie sprawę z tego, że w dłuższym okresie jest to postępowanie nieopłacalne. Jak wynika z obliczeń CIMA, korupcja zwiększa koszty prowadzenia firmy mniej więcej o 10 proc.

Problem jest poważny i mimo wdrażania mających zapobiegać temu zjawisku uregulowań jego skala, niestety, nie maleje – ocenia Jakub Bejnarowicz. – Przestrzeganie zasad buduje zaufanie i utrzymuje wartość organizacji, ponieważ rozsądne zarządzanie oparte nie tylko na krótkoterminowych zyskach, lecz także na długofalowej wartości bardzo opłaca się interesariuszom oraz inwestorom. Z naszych badań wynika, że stosowanie kodeksów etycznych zwiększa ich zaufanie.

CIMA inicjuje wiele aktywności związanych z ulepszeniem praktyk w przedsiębiorstwach, organizuje szkolenia, a także wykłady dla młodych finansistów. Angażuje się w działania mające na celu walkę z ciemną stroną biznesu, np. poprzez usystematyzowanie Globalnych Zasad Rachunkowości Zarządczej.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy

W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.

Handel

Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z Raportu Wpływu Nestlé w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.

Polityka

M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.