Mówi: | Paweł Halwa |
Funkcja: | radca prawny |
Firma: | Kancelaria Schoenherr |
Pisma procesowe będzie można składać przez internet. To przyspieszy i ułatwi postępowania sądowe
Od września 2016 roku składanie pism procesowych będzie możliwe przez internet, a postępowanie dowodowe będzie mogło być przeprowadzone z wykorzystaniem środków komunikacji na odległość. Umożliwią to zmiany w Kodeksie postępowania cywilnego. Pozwolą one skrócić czas postępowania i oszczędzić koszty. Dużo będzie jednak zależało od gotowości sędziów i stron w sprawie do skorzystania z nowych środków.
– Zmiany w Kodeksie postępowania cywilnego uwzględniają rozwój technologiczny. Nowe przepisy mają na celu przede wszystkim umożliwienie informatycznego wnoszenia pism procesowych. Takie rozwiązanie jest możliwe w wielu krajach – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Paweł Halwa, partner zarządzający w Kancelarii Schoenherr.
Dzięki nowym przepisom będzie można za pośrednictwem systemu teleinformatycznego wnosić i doręczać pisma w każdej sprawie, a nie tylko w elektronicznym postępowaniu upominawczym, jak obecnie. Droga wnoszenia pism będzie wybierana oddzielnie w każdej sprawie. Co więcej, na każdym etapie będzie można zrezygnować z wcześniej dokonanego wyboru.
Zmiany pozwolą przyspieszyć postępowanie. Obecnie pozwy nadaje się na poczcie, w sądzie trafiają do odpowiedniego wydziału, co jak podkreśla Halwa, nie tylko oznacza dodatkowe koszty, lecz także wydłuża czas.
– Wnoszenie drogą internetową pism procesowych oznacza, po pierwsze, zmniejszenie obciążeń organizacyjnych, zarówno po stronie sądu, jak i kancelarii. Po drugie, przyspieszenie procesu, bo pismo dociera od razu tam, gdzie powinno – tłumaczy radca prawny.
Nowelizacja przepisów pozwoli też na prowadzenie posiedzeń sądowych i dowodów za pomocą takich urządzeń, które umożliwiają dokonywanie tego na odległość. Komunikacja na odległość również pozwoli oszczędzić czas i koszty, choć zdaniem eksperta z oceną należy się wstrzymać i poczekać na wprowadzenie nowych przepisów w praktyce sądowej.
– Obecnie wiemy o kilku środkach komunikacji. Teletransmisja jest już dopuszczalna w niektórych krajach, u nas dotychczas takiej możliwości nie było. Takim środkiem może być również konferencja, nie za pomocą środków czysto telekomunikacyjnych, a bardziej informatycznych. Zobaczymy jednak, jaka będzie praktyka sądów w tym zakresie – ocenia Paweł Halwa.
Nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego wejdzie w życie we wrześniu br. Halwa pozytywnie ocenia zmiany i wskazuje, że idą zgodnie z duchem czasu. Jeszcze kilkanaście lat temu elektroniczne wnoszenie pism procesowych czy teletransmisje mogłyby się spotkać z barierą środowiska sędziowskiego. Obecnie powinno być inaczej, jednak dużo zależy od indywidualnej decyzji sędziów.
– Organizowanie postępowania dowodowego z nowymi możliwościami powinno pozwolić na znaczące skrócenie czasu jego trwania. W praktyce dużo zależy od liczby spraw prowadzonych przez sędziego, na ile będzie on korzystał z nowych środków i na ile strony będą chciały z nich korzystać. Nie wszyscy i nie od pierwszego dnia będą korzystali ze wszystkich dobrodziejstw tej nowej ustawy – przekonuje partner zarządzający Kancelarii Schoenherr.
Doświadczenie innych krajów, gdzie zostały wprowadzone podobne przepisy, pokazuje, że dzięki nim znacznie usprawniono postępowanie, także dla większości profesjonalnych pełnomocników.
– W Austrii podobna metoda elektronicznego składania pism procesowych jest szeroko wykorzystywana. Praktycznie wszyscy zawodowi pełnomocnicy w ten sposób składają pisma, co ułatwia obieg dokumentów i przyspiesza organizowanie posiedzeń sądowych. Dlatego uważam, że to na pewno obiecujący kierunek zmian – ocenia Paweł Halwa.
Czytaj także
- 2025-04-04: W drugiej połowie roku do sprzedaży trafi najinteligentniejszy Mercedes. W pełni elektryczny CLA jest krokiem do całkowitej dekarbonizacji produkcji
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-04: Spada spożycie alkoholu wśród młodzieży. Coraz mniej nastolatków wskazuje na jego łatwą dostępność
- 2025-03-25: Brakuje kompleksowej strategii dotyczącej uzależnień dzieci i młodzieży. Problemem nie tylko alkohol i nikotyna
- 2025-03-26: Złoto przebiło barierę 3 tys. dol. za uncję. Sytuacja na świecie wskazuje na dalsze wzrosty cen
- 2025-04-03: Eksperci apelują o przyspieszenie wdrożenia ETCS na polskiej kolei. Można to zrobić taniej i szybciej
- 2025-03-31: Coraz więcej dronów dzieli przestrzeń powietrzną z załogowymi statkami powietrznymi. Powstaje system do koordynacji lotów
- 2025-02-26: Cyfrowe euro coraz bliżej. Europejski Bank Centralny przygotowuje się do rewolucji w systemie płatności
- 2025-02-05: Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
– Polska prezydencja skierowała oczy Europy na obronność – przekonuje Magdalena Sobkowiak-Czarnecka z KPRM. Większość europejskich państw jest zgodna, że najważniejszą kwestią jest obecnie finansowanie bezpieczeństwa i obronności. Jednym z priorytetów białej księgi w sprawie obronności europejskiej będzie Tarcza Wschód, która obejmuje umocnienia wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski.
Problemy społeczne
Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.
Motoryzacja
Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji

Trzydzieści pożarów aut elektrycznych i niemal 9,5 tys. pożarów aut spalinowych – to statystyki za ubiegły rok. Jak podkreślają eksperci, statystycznie pojazdy elektryczne płoną rzadziej niż spalinowe. W przeliczeniu na tysiąc zarejestrowanych pojazdów wskaźnik pożarów w przypadku elektryków wynosi 0,372, a w przypadku aut spalinowych 0,424. Specjaliści są zgodni co do tego, że w powszechnym obiegu brakuje rzetelnej wiedzy na temat samochodów elektrycznych i ich bezpieczeństwa pożarowego.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.