Newsy

Resort sprawiedliwości: zamiast likwidacji firmy, pomoc w wyjściu z kłopotów

2013-04-15  |  06:35
Mówi:Jarosław Grzywiński
Funkcja:Partner
Firma:Kancelaria Taylor Wessing
  • MP4
  • Pomoc firmom w trudnej sytuacji finansowej w wyjściu na prostą bez potrzeby likwidacji działalności oraz precyzyjnie określenie momentu niewypłacalności, który obecnie wywołuje wiele wątpliwości – to niektóre założenia zmian w Prawie upadłościowym i naprawczym, przygotowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości. W planach jest także utworzenie Centralnego Rejestru Upadłości, dzięki któremu będzie można sprawdzić, czy kontrahent lub pracodawca znajduje się w stanie upadłości.

    Zasadniczym celem przygotowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości propozycji zmian w Prawie upadłościowym i naprawczym jest dążenie do restrukturyzacji firm, a nie jak obecnie jedynie zaspokajanie wierzycieli. Planuje się wprowadzenie kilku procedur restrukturyzacyjnych, które umożliwią dopasowanie określonej procedury do aktualnej sytuacji finansowej, w jakiej znajduje się przedsiębiorca-dłużnik. Propozycje te to wyraz tzw. polityki drugiej szansy, czyli wprowadzenia środków, które umożliwią powrót do normalnej działalności firmom dotkniętym trudnościami lub niewypłacalnością.

     – Ideą przewodnią nowego prawa upadłościowego jest to, żeby nie stygmatyzować przedsiębiorcy z tego powodu, że znalazł się w kłopotach, bardzo często jedynie przejściowych. Do tej pory ta ścieżka prowadziła najczęściej do likwidacji przedsiębiorcy. Nowe postępowanie ma zapewnić, że będzie oferowany cały szereg środków naprawczych, by firma po okresie kilku lub kilkunastu miesięcy postępowania naprawczego wyszła na prostą – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jarosław Grzywiński, partner w Kancelarii Taylor Wessing.

    Rejestr upadłości i uproszczone procedury

    Jedną z propozycji jest utworzenie internetowego Centralnego Rejestru Upadłości (CRU), który będzie zawierał m.in. wyszukiwarkę prowadzonych spraw upadłościowych, wykaz syndyków i biegłych. W CRU znajdą się także wzory i formularze, wymagane w trakcie postępowania.

    Obecne przepisy nakładają na firmy obowiązek spełnienia wielu wymogów formalnych dotyczących wniosków i pism w postępowaniu upadłościowym. Propozycje zmian upraszczają wiele tego rodzaju czynności. Wprowadzone będą ujednolicone formularze, a w przyszłości ich elektroniczna forma, co ułatwi i przyspieszy procedurę.

     – Centralny Rejestr Upadłościowy to absolutne novum w Polsce. Dzięki niemu każdy będzie mógł dowiedzieć się, która spółka jest postawiona w stan upadłości i na jakim etapie znajduje się postępowanie upadłościowe, co wpłynie na bezpieczeństwo obrotu prawnego. Wydłużone zostanie także termin, z 2 tygodni do 3 miesięcy, związany z niespłacaniem bieżących zobowiązań – podkreśla ekspert.

    To ułatwi również pracownikom kontrolowanie sytuacji w firmie, w której są zatrudnieni.

     – Pracownicy będą mieli większą łatwość dochodzenia także w sposób zbiorowy roszczeń, które im przysługują od firm, w których są zatrudnieni. Ma być większa informatyzacja wydziałów upadłościowych sądów. W związku z tym pracownik nie będzie musiał fizycznie, a będzie mógł elektronicznie zgłosić swoje roszczenia w takim postępowaniu – mówi partner w Kancelarii Taylor Wessing.

    Nowe prawo pilnie potrzebne

    Jarosław Grzywiński uważa, że są szanse na to, aby w obecnym roku z rekomendacji powstał projekt  ustawy lub nowelizacji obecnego Prawa upadłościowego i naprawczego, i aby nowe przepisy weszły w życie w 2014 r. Praktyka pokazuje, że na omawiane zmiany czeka wiele firm.

     – Rok 2012 i początek 2013 pokazuje drastyczny wzrost postępowań upadłościowych, przede wszystkim w branży budowlanej. Chwilę po tym, jak odbył się ostatni mecz w ramach Euro 2012, wpłynęły masowo wnioski do sądów upadłościowych firm, które przygotowywały całą imprezę. W związku z tym mam taką nadzieję, że nowe rozwiązania pomogą wielu firmom – uważa Jarosław Grzywiński.

    Dodaje przy tym, że rekomendacje zbytnio poszerzają uprawnienia wierzycieli, co należałoby skorygować w toku dalszych prac.

    Przepisy proponowane przez resort sprawiedliwości usuwają także wątpliwości związane w momentem niewypłacalności. To o tyle istotne, że niezłożenie na czas wniosku o upadłość wiąże się z szeregiem sankcji np. dla członków zarządu spółki. Propozycje zmian wprowadzają domniemanie, że dłużnik jest niewypłacalny, jeśli w chwili złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości lub o wszczęcie postępowania układowego lub naprawczego opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych przekracza trzy miesiące.

    Ponadto firmy zagrożone niewypłacalnością, ale jeszcze wypłacalne, także będą mogły skorzystać z procedury restrukturyzacyjnej dopasowanej do sytuacji finansowej, w jakiej aktualnie się znajdują.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm

    Deregulacja pozostaje jednym z najważniejszych wyzwań dla polskiej gospodarki. Uproszczenie przepisów i zmniejszenie biurokracji to czynniki, które mogą się przyczynić do wzrostu konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i poprawy warunków prowadzenia działalności gospodarczej – wynika z analiz Business Centre Club.  Na potrzebę deregulacji i stabilnego systemu podatkowego wskazywali przedsiębiorcy nagrodzeni w finale 32. edycji konkursu Lider Polskiego Biznesu, którego organizatorem jest Business Centre Club.

    Konsument

    W tym roku 70 proc. odpadów szklanych powinno trafić do recyklingu. Polska sporo poniżej tego poziomu

    W Polsce co roku zbierane jest ok. 750 tys. t szkła, czyli nieco ponad połowa szklanych opakowań wprowadzonych na rynek. W dodatku 20 proc. zebranego surowca to zanieczyszczenia innymi materiałami, np. ceramiką czy porcelaną, które nie nadają się do recyklingu. Polska traci na tym ok. 400 tys. t szkła, które mogłoby zostać ponownie przetworzone i wykorzystane. Duża część tej straty to efekt nieodpowiedniej segregacji i niskiej świadomości konsumentów. Zgodnie z wymogami UE w tym roku odsetek zebranego szkła powinien sięgnąć 70 proc.

    Firma

    Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy

    Chociaż odsetek firm wdrażających automatyzację rośnie, to wciąż wiele przedsiębiorstw nie wie, czym ten proces jest i jakie się z nim wiążą korzyści. Tymczasem badania rynkowe wskazują, że przedsiębiorstwa inwestujące w obszar automatyzacji i sztucznej inteligencji są bardziej efektywne i osiągają lepsze wyniki, a zwrot z inwestycji możliwy jest już w ciągu pierwszych kilku miesięcy od wdrożenia. – Warunkiem jest jednak wybór właściwego procesu do zautomatyzowania i odpowiednie przygotowanie go do tej zmiany – podkreślają eksperci platformy FlowDog.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.