Mówi: | Paweł Ratyński |
Firma: | Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów |
Sprzedaż bezpośrednia coraz popularniejsza. To wygodny sposób zakupów, ale trzeba uważać na triki akwizytorów
Sprzedaż bezpośrednia jest wygodną formą zakupów, ale trzeba uważać na triki akwizytorów. UOKiK radzi, by nie dokonywać zakupu pod wpływem impulsu, ale dać sobie czas na przeczytanie umowy i zastanowienie się, czy potrzebujemy danego produktu bądź usługi. Gdy już dokonamy transakcji, trzeba pamiętać o tym, że ustawowo mamy 14 dni na odstąpienie od umowy zawartej przy okazji wizyty sprzedawcy w naszym domu. Jeśli nie zostaniemy poinformowani o takiej możliwości, mamy ponad rok na skorzystanie z tego prawa.
– Sprzedaż bezpośrednia to wygodny sposób zawierania umowy, ale pod warunkiem że sprzedawcy przestrzegają prawa i dobrych obyczajów: przede wszystkim przedstawiają się, informują o tym, na rzecz jakiego przedsiębiorcy działają i jaki jest cel nawiązywanego kontaktu – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Paweł Ratyński z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
UOKiK zaleca, by zanim wpuścimy akwizytora do domu, ustalić, kogo reprezentuje i co oferuje. Można go wylegitymować i zapytać o możliwość telefonicznej weryfikacji oferty przedstawiciela u przedsiębiorcy.
– Pamiętajmy o tym, że mamy prawo do zastanowienia się. Możemy poprosić sprzedawcę, żeby przekazał nam umowę do przeczytania i przyszedł nazajutrz. Możemy w tym czasie przedyskutować decyzję z kimś bliskim albo z prawnikiem. Nie ulegajmy typowym sztuczkom polegającym np. na oferowaniu nam gratisów, prezentów po to, żebyśmy czuli się zobowiązani do złożenia zamówienia – wskazuje przedstawiciel UOKiK.
Działaniem, które ma wywołać podobny efekt, jest przekonywanie, że podobnych zakupów dokonała jakaś znana osoba. Jeszcze inna technika to nawiązywanie nici sympatii, by wywołać wrażenie więzi, wspólnoty. Akwizytorzy często przekonują też, że towar się kończy, że ucieknie nam okazja, choć w tej branży podaż góruje nad popytem.
– Powinniśmy pamiętać, że to jest po prostu tylko wywieranie wpływu na nas. Nasza decyzja powinna być racjonalna, a nie oparta tylko na tym, że np. dziesiątki innych klientów podjęło taką decyzję – podkreśla Paweł Ratyński. – Na pokazach zdarza się, że są osoby, które mają wpłynąć na pozostałych, najpierw są sceptyczne, a potem reagują bardzo entuzjastycznie na dany produkt. Chodzi o to, by wywołać efekt tzw. społecznego dowodu słuszności, że tak wielu klientów nie może się mylić.
Czasem zdarza się też, że organizowane są wydarzenia kulturalne czy wycieczki i zapraszane osoby nie mają świadomości, że służą one sprzedaży produktów bądź usług. By uniknąć takiej sytuacji, można o to zapytać dzwoniącą do nas osobę albo skontaktować się z instytucją kierującą do nas zaproszenie.
UOKiK wskazuje, że podstawą decyzji o zakupie powinna być analiza, czy dana transakcja nam się opłaca, czy dany produkt jest nam potrzebny. Konsument, który zawarł umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, może w terminie 14 dni odstąpić od niej bez podawania przyczyny. Jeżeli nie został poinformowany o tym prawie, to wygasa ono dopiero po roku.
– Prawo jest bardzo surowe dla tych przedsiębiorców, którzy nie informują o prawie do odstąpienia od umowy. Jeżeli nie trafi do nas umowa z załączonym formularzem odstąpienia od niej, to czas na to może przedłużyć się nawet do roku i 14 dni, bo prawo mówi, że 14 dni to termin od momentu, kiedy przedsiębiorca przekazał informację o możliwości odstąpienia – wyjaśnia Ratyński.
Z badań przeprowadzonych przez IBRiS w czerwcu wynika, że 65,7 proc. ankietowanych deklarowało korzystanie z ofert sektora sprzedaży bezpośredniej. Najbardziej cenią sobie wysoką jakość, korzystne ceny, możliwość zwrotu i reklamacji produktu. Najczęściej w tym kanale kupowane są kosmetyki, chemia gospodarcza i środki czystości, sprzęt gospodarstwa domowego i usługi telekomunikacyjne.
Czytaj także
- 2025-06-13: Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała
- 2025-05-27: SUV-y dominują rynek motoryzacyjny. Hyundai wprowadzi latem do sprzedaży nowy siedmioosobowy model
- 2025-06-03: Zaufanie do UE deklaruje 58 proc. Polaków. Większość Europejczyków postrzega ją jako stabilne miejsce na tle niespokojnego świata
- 2025-05-13: Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-04-18: Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą
- 2025-04-17: Niepewność powodowana amerykańskimi cłami wstrzymuje inwestycje. Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.