Newsy

Ustawa o zielonych źródłach energii może nie powstać. Teraz projekt zakłada wsparcie głównie dla największych

2012-07-04  |  06:27
Mówi:Grzegorz Wiśniewski
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Instytut Energetyki Odnawialnej
  • MP4

    Do laski marszałkowskiej trafił poselski projekt zmian w ustawie Prawo energetyczne. Propozycje zakładają przeniesienie wprost zapisów z projektu ustawy o odnawialnych źródłach energii, z wyjątkiem tych, które miały zmienić system dotowania energetyki. Nadal więc największe wsparcie będą otrzymywać duże przedsiębiorstwa, w tym współspalające biomasę oraz elektrownie wodne. To stawia pod znakiem zapytania powstanie „zielonej” ustawy.

     – Nie ma w tej propozycji chęci zmiany systemu wsparcia. To znaczy, że jeżeli ta nowelizacja wejdzie do Prawa energetycznego, pozostaniemy wszyscy w starym systemie, opierającym się na świadectwach pochodzenia o jednej wartości dla wszystkich technologii – zwraca uwagę Grzegorz Wiśniewski, ekspert ds. energetyki odnawialnej.

    Projekt zakłada utrzymanie dotychczasowego systemu wsparcia.

     – Skupia się na wdrożeniu tych elementów z ustawy o odnawialnych źródłach energii, które są drugoplanowe, ale bezwzględnie wymagane przez dyrektywę. Należy do nich np. system szkoleń instalatorów i ich certyfikacji. Chodzi o regulacje uprawniające do zakładania mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii zintegrowanych z budynkami, w szczególności z budynkami mieszkalnymi – tłumaczy Agencji Informacyjnej Newseria Grzegorz Wiśniewski.

    To negatywnie odbije się na branży związanej z energetyką odnawialną. Jej przedstawiciele już nie wiedzą, jak interpretować przepisy zawarte w Prawie energetycznym.

     – Trudno jest zwłaszcza mniejszym podmiotom zorientować się, na czym polegają regulacje energetyki odnawialnej w Prawie energetycznym. Natomiast doskonale w tym obszarze poruszają się duże firmy i korporacje – mówi prezes Instytutu Energetyki Odnawialnej.

    Zdaniem eksperta te przedsiębiorstwa, w szczególności czerpiące profity ze współspalania biomasy z węglem, nie będą zainteresowane dalszymi pracami nad projektem ustawy o OZE.

     – One miały najwięcej stracić w nowym systemie wsparcia. Ta nowelizacja służyć będzie także dużej energetyce wodnej, gdyż nie tylko, że nie ma w niej informacji o zmianie współczynników, ale też nie ma informacji o skróceniu okresu wsparcia  – informuje Grzegorz Wiśniewski.

    Dodaje, że nie można wykluczyć, że w nowej sytuacji, jaka powstałaby po uchwaleniu nowelizacji Prawa energetycznego,  ustawa o OZE w ogóle nie trafi do Sejmu. To położy kres marzeniom o energetyce rozproszonej czy mikroinstalacjach.

     – Trudno sobie wyobrazić, aby pod rządami Prawa energetycznego w Polsce rozwinęły się mikroinstalacje, energetyka prosumencka, jak również elementy inteligentnych sieci czy wirtualnych elektrowni – komentuje poselskie propozycje ekspert.

    Posłowie uzasadniają swoje poprawki koniecznością zapewnienia pełnej implementacji przepisów unijnej dyrektywy w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych. Komisja Europejska już dwukrotnie upominała Polskę za opóźnienia związane z wdrażaniem do naszego porządku prawnego dyrektywy. Zapowiada również, że w przypadku dalszych opóźnień skieruje sprawę do Trybunału Sprawiedliwości.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Gminy obawiają się wysokich kar za nieosiągnięcie poziomów recyklingu odpadów. Apelują o szybkie wprowadzenie zasady „zanieczyszczający płaci”

    Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wdrożył jeszcze systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP). W efekcie koszty zagospodarowania odpadów opakowaniowych obecnie ponoszą głównie mieszkańcy, a odpowiedzialność organizacyjną – gminy. To na nich spoczywa też obowiązek osiągania określonych prawem poziomów odpadów poddanych recyklingowi. W tym roku wiele z gmin może mieć z tym problem, a to oznacza groźbę kar. Wprowadzenie systemu kaucyjnego bez wcześniejszego albo równoległego wprowadzenia ROP może oznaczać dalsze problemy gmin. – Konieczne jest uszczelnienie systemu – podkreśla Olga Goitowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

    Prawo

    Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur

    Liczba pracowników z zagranicy zarejestrowanych w ZUS-ie w ciągu ostatniej dekady wzrosła kilkukrotnie. Zdecydowanie szybciej przybywa w tej grupie obywateli spoza Unii Europejskiej, nie tylko z Ukrainy, Białorusi i Kaukazu, ale też z Azji Południowo-Wschodniej, Afryki czy Ameryki Południowej. W przyszłości potrzeba zatrudniania obcokrajowców będzie coraz większa ze względu na kurczącą się liczbę osób w wieku produkcyjnym. Dlatego firmy podkreślają potrzebę uproszczenia procedur dopuszczających pracowników z krajów trzecich i skrócenia czasu ich procedowania.

    Transport

    Warszawa pracuje nad rewolucją biletową. Nowy system pozwoli płacić tylko za faktyczny czas podróży lub przejechane kilometry

    W stolicy trwają prace nad nowym systemem biletowym. Zamiast karty miejskiej, na której kodowane są wszystkie dane, powstanie centralne konto pasażera, dostępne z komputera i aplikacji mobilnej. Zniknie konieczność skanowania kodów QR w pojazdach, a wprowadzony ma zostać nowy system naliczania opłat za przejazd, wzorowany na obowiązującym m.in. w Londynie.  – Zależy nam, żeby pasażer nie zastanawiał się, jaki bilet kupić, a podróż jego była rozliczana optymalnie, bo o to tu głównie chodzi – przekonuje Agnieszka Siekierska-Otłowska, dyrektorka Pionu Handlowego ZTM w Warszawie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.