Newsy

W tym roku może wzrosnąć bezrobocie, ale rynek wciąż będzie należał do pracownika

2016-01-28  |  06:40

Ubiegły rok był rekordowy dla polskiego rynku pracy. Stopa bezrobocia spadła do poziomu najniższego od 2008 roku i stopniowo rosły wynagrodzenia. Dalsze podnoszenie płac jest konieczne ze względu na niedobór pracowników w niektórych branżach. Rynek pracownika powinien się utrzymać również w 2016 roku. Zmiany legislacyjne mogą jednak spowodować większe zainteresowanie outsourcingiem, a w drugiej połowie roku również niewielki wzrost bezrobocia.

Rynek pracy w 2015 roku był rynkiem pracownika. Taka sytuacja będzie się pogłębiała w 2016 roku. Przyczyną jest deficyt pracowników, ponad milion młodych ludzi wyjechało za granicę – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Jarosław Adamkiewicz, prezes zarządu Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia.

Bezrobocie na koniec 2015 roku wyniosło 9,8 proc., a w styczniu sięgało 12 proc. Wprawdzie grudniowy odczyt był nieco wyższy niż listopadowy, ale tak dobrze nie było od 2008 roku.

Rok 2015 okazał się był rekordowy dla rynku pracy tymczasowej. Polskie Forum HR ocenia, że w III kw. 2015 roku liczba pracowników tymczasowych wzrosła do 364 tys., czyli o 6 proc. w skali roku. Tylko w I połowie roku agencje zatrudniły 120 tys. nowych pracowników. Coraz większym zainteresowaniem cieszy się również outsourcing pracowniczy. Zgodnie z prognozami firm konsultingowych przyrost pracowników w najbliższych latach ma wynieść ok. 20 proc. rocznie.

Mamy też pięciokrotny wzrost w zatrudnieniu pracowników ze Wschodu. Ocenia się, że w Polsce legalnie pracuje 650 tys. Ukraińców. Nielegalnych jest jeszcze co najmniej 200–300 tys. – podkreśla Adamkiewicz.

GUS wskazuje, że na koniec III kw. ubiegłego roku powstało blisko 243 tys. nowych miejsc pracy. Najwięcej – ponad 50,7 tys. – w przetwórstwie przemysłowym oraz handlu.

Dobra sytuacja gospodarcza przełożyła się też na wzrost wynagrodzeń. Ze względu na deficyt kadry pracodawcy, aby pozyskać pracownika, musieli podnieść płace. W grudniu średnie wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wyniosło nieco ponad 4,5 tys. zł, co oznacza wzrost o 3,1 proc. w skali roku. W całym roku przeciętna płaca to 4,12 tys. zł.

Teoretycznie w każdej branży nastąpił wzrost wynagrodzeń. W produkcji wyglądało to nawet lepiej niż w 2014 roku, we wszystkich pozostałych branżach  obserwowaliśmy równomierny wzrost – zaznacza prezes SAZ.

Zdaniem Adamkiewicza zmiany legislacyjne w postaci ozusowania umów-zleceń do wysokości minimalnego wynagrodzenia i przepisów dotyczących umów na czas określony mogą przynieść zmiany na polskim rynku pracy. Może wzrosnąć zainteresowanie firm pracą tymczasową, gdzie koszty zatrudnienia są podobne. Jak podkreśla prezes SAZ, negatywnie na ten rynek mogą za to wpłynąć zmiany w funkcjonowaniu agencji pracy tymczasowej, które zapowiada resort pracy. Propozycjami ma zająć się Rada Dialogu Społecznego.

Na poziom tegorocznego bezrobocia wpływ mogą mieć także zmiany zasad delegowania pracowników za granicę. Zlikwidowane zostały zbiegi tytułów do ubezpieczeń społecznych. Dla firm może to oznaczać konieczność renegocjowania kontraktów zagranicznych albo zmniejszenie wynagrodzenia delegowanego pracownika. Jak wskazuje Adamkiewicz, zmiany w prawie mogą spowodować niewielki wzrost bezrobocia.

Stopa bezrobocia – moim zdaniem – niewątpliwie wzrośnie od połowy roku. W maju pracownicy delegowani będą zasilać tutaj potrzeby naszego kraju. Miesiące wakacyjne to prace sezonowe, czyli wzrost zatrudnienia, ale na jesieni bezrobocie może sięgnąć 10,4 proc. – prognozuje Adamkiewicz.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy

W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.

Handel

Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z Raportu Wpływu Nestlé w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.

Polityka

M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.