Mówi: | Alina Fornal |
Funkcja: | Prezes |
Firma: | Okręgowa Izba Aptekarska w Warszawie |
Zakaz reklamy aptek nie wystarcza. Farmaceuci chcą zakazu reklamy leków i ograniczenia liczby placówek
Spór toczący się między dużymi sieciami aptek a samorządem farmaceutycznym o interpretację zakazu reklam to tylko czubek góry lodowej. Izby chcą wprowadzenia kolejnych regulacji na rynku. Między innymi całkowitego zakazu reklamy leków, jak i zmniejszenia liczby placówek, co miałoby poprawić ich jakość.
Jak podkreśla Alina Fornal, prezes Okręgowej Izby Aptekarskiej w Warszawie, zakaz reklamy aptek sprawdza się i powinien zostać utrzymany. Jednocześnie dodaje, że warto rozważyć również pomysł zakazania reklamy leków, podobnie jak w przypadku leków refundowanych.
Kiedy reklama leków na receptę była dozwolona, niektóre apteki w walce o klientów stosowały ceny dumpingowe tych środków, czym – według przedstawicieli izb aptekarskich – narażały na znaczące koszty NFZ.
– Jeżeli cena urzędowa leku refundowanego była przewidywana np. na poziomie 60 złotych, kupowaliśmy go z rabatami i w tych aptekach, gdzie była prawidłowo liczona cena, pacjent miał zapłacić 19 złotych. W firmach, które prowadziły inny rodzaj reklamy, przerzucając cały koszt na NFZ, pacjent płacił złotówkę – przypomina w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Alina Fornal, prezes Okręgowej Izby Aptekarskiej w Warszawie. – Te apteki sprzedawały leki poniżej kosztów zakupu.
Masowy wykup tanich leków przez pacjentów generował koszty dla Skarbu Państwa, związane z utylizacją przeterminowanych produktów.
– To prowadziło do ogromnych strat po stronie NFZ i Skarbu Państwa, ze względu na nadmiar wykupowanych leków. Jeżeli lek jest dostępny za złotówkę, to pacjent go kupuje i nie zastanawia się, czy zdąży go zużyć w określonym terminie ważności. Ogromne ilości leków przynoszono potem do utylizacji, co odbywało się również na koszt miast – mówi Alina Fornal.
Z danych przytoczonych przez prezes warszawskiej Okręgowej Izby Aptekarskiej wynika, że zanim pojawiły się pierwsze leki za złotówkę czy za grosz (przełom 2003/2004 roku) refundacja w Polsce była na poziomie ok. 4 mld zł. W 2011 roku kwota ta opiewała na 9,5 mld zł.
– Pacjenci płacą więcej. Ciągle się słyszy, że nie mamy nowych cząsteczek, nowoczesnych leków na nowe choroby na listach, a wydajemy dwa razy więcej pieniędzy. Więc to jest dowód, że my aptekarze, mamy w tym względzie rację – podsumowuje prezes.
Samorząd lekarski podkreśla, że apteki są placówkami służby zdrowia, a w wielu krajach Unii Europejskiej, jak np. w Austrii czy Niemczech, istnieje całkowity zakaz reklamy.
– Niedopuszczalne jest, żeby reklamowały się szpitale czy gabinety lekarskie. Dążyliśmy więc do zakazu reklamy aptek jako przedsiębiorców. Staraliśmy się, aby ten zawód faktycznie był zawodem zaufania publicznego, a pacjent przychodząc do apteki był bezpieczny – wyjaśnia Alina Fornal.
Cześć farmaceutów skupionych w izbach chciałaby również ograniczenia reklamy preparatów medycznych.
– Wiedzę o leku pacjent powinien dostawać od fachowców. Nie ma jeszcze zakazu ich reklamy, ale pamiętajmy, że informacji o lekach w świetle prawa może udzielać farmaceuta – przestrzega Fornal.
To nie koniec zmian mających ograniczyć dominację dużych sieci. Zdaniem przedstawicieli samorządu farmaceutycznego, wiele z nich traktuje apteki jak zwykły biznes. Aby maksymalizować zysk, zwalniają personel fachowy i zatrudniają pomocniczy.
– W dużych sieciach zazwyczaj farmaceuci nie mają nic do powiedzenia poza tym, że są zobowiązani podpisać receptę. W tej chwili prowadzenie apteki jest trudnym przedsięwzięciem, bo jest ich zbyt wiele. Powinno być co najmniej o 1/3 mniej. Funkcjonowałyby lepiej, pacjenci mieliby dostęp do fachowców, lepsze zaopatrzenie w leki, bo w tej chwili nie stać wielu aptek na to, żeby trzymać je na półkach – uważa prezes warszawskiej izby.
W Austrii prawo gwarantuje, że na jedną aptekę przypada 7 tysięcy osób, w Niemczech – 4 tysiące. W Polsce – maksymalnie do 2,5 tysiąca, a są regiony, gdzie jest 1,5 tysiąca osób na aptekę.
– Pacjenci sami odpowiedzą na pytanie, czy wolą przejść do apteki 50-250 metrów dalej i dostać leki od razu, czy mieć aptekę w sąsiedniej klatce schodowej, ale zamawiać leki i odbierać je następnego dnia. Wydaje mi się jednak, że woleliby iść kawałek dalej, dostać od razu leki i dobrą informację od farmaceuty, a nie od osoby, która w świetle prawa farmaceutycznego, nie ma prawa udzielać informacji o leku - podkreśla Alina Fornal.
Czytaj także
- 2024-12-20: Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
- 2024-12-23: Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-11-27: Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-09: Zakaz silników spalinowych od 2035 roku nierealny. Rewizja przepisów ma być ratunkiem dla sektora motoryzacyjnego w UE
- 2024-10-24: Qczaj: Robię kurs na prawo jazdy. Będę jeździł fajnym samochodem „na bogato”, bo zapracowałem na porządne auto
- 2024-09-26: W przyszłym roku spodziewana jest fala inwestycji ze środków UE. Prawo zamówień publicznych wymaga pewnych korekt
- 2024-09-16: Duoport Lotniczy w Białymstoku ma być szansą na rozwój ściany wschodniej. Inicjatorzy rozmawiają z potencjalnymi inwestorami zagranicznymi
- 2024-09-27: Rośnie liczba wynalazków wykorzystujących sztuczną inteligencję. Za rozwojem technologii nie nadążają przepisy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.