Newsy

Polacy boją się o swoje zdrowie i samodzielność w starszym wieku. Większość liczy na pomoc rodziny

2016-08-31  |  06:55

69 proc. Polaków  boi się utraty sprawność fizycznej oraz samodzielności finansowej w wieku senioralnym – wynika z badań firmy Bupa, do której należy LUX MED. Większość liczy na opiekę ze strony rodziny, a 18 proc. na instytucje opiekuńcze. Rodzina może jednak nie być w stanie sprostać tym oczekiwaniom, a liczba miejsc oferowanych przez takie instytucje jest niewystarczająca – ocenia Grzegorz Juszczyk z Grupy LUX MED.

– Badania przeprowadzone przez Bupa potwierdzają powszechne obserwacje. Polacy obawiają się o stan zdrowia i możliwości realizacji swoich pasji, a także o to, czy będą potrafili samodzielnie funkcjonować w wieku senioralnym – mówi agencji Newseria Biznes Grzegorz Juszczyk, dyrektor Biura Edukacji Zdrowotnej Grupy LUX MED.

Badanie opinii publicznej „Attitudes towards ageing” wskazuje, że dla 90 proc. badanych największą wartością jest zdrowie, a dla 70 proc. – samodzielność życiowa. Fakt, że w wieku senioralnym może tego zabraknąć, niepokoi 69 proc. ankietowanych. Połowa badanych boi się poważnej choroby, a 60 proc. wystąpienia demencji, a co za tym idzie – uzależnienia się od innych.

Często wskazywaną przyczyną zaniepokojenia jest także pogorszenie sytuacji materialnej. Dla 77 proc. badanych w jesieni życia ważna jest samodzielność finansowa, która pozwoli na podróże (80 proc.), korzystanie z wydarzeń kulturalnych (44 proc.), aktywności sportowej (39 proc.) czy rozrywki (34 proc.).

– Według badań nadal główną instytucją, która w razie konieczności powinna zapewniać seniorom wsparcie i opiekować się nimi w tym okresie, jest rodzina. Takie jest oczekiwanie 66 proc. badanych. Zaledwie 18 proc. badanych wskazało różne inne instytucje jako te, które mogłyby im udzielać wsparcia w tym okresie – mówi Juszczyk.

Wprawdzie zdecydowana większość badanych (81 proc.) deklarowała poczucie odpowiedzialności za rodziców, ale nie zawsze najbliżsi są w stanie samodzielnie zapewnić pełną opiekę.

 Młode osoby opuszczają swoje miasta rodzinne, oddalają się od rodziców, wyjeżdżają także za granicę. W związku z tym nawet przy bliskiej relacji będzie im trudno samodzielnie wspierać osoby starsze – mówi Grzegorz Juszczyk. – To o tyle niepokojące, że dziś liczba instytucji opieki i miejsc przez nie oferowanych jest niewystarczająca. Przewidujemy, że będzie ich powstawało więcej, żeby zaspokoić potrzeby i oczekiwania seniorów.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Polityka

Polska może się stać Doliną Krzemową Europy. Potrzeba jednak wsparcia finansowego start-upów i mocniejszej deregulacji

Polskie start-upy skoncentrowane są głównie na rozwoju nowoczesnych technologii informatycznych i cyfrowych. Wyraźny nacisk na oprogramowanie i aplikacje oraz big data i data science wskazuje na silne zainteresowanie narzędziami analitycznymi i rozwiązaniami wspierającymi transformację cyfrową w różnych branżach – wynika z raportu „Rynek start-upów w Polsce. Trendy technologiczne”, który został opracowany w 2024 roku w MRiT. Zdaniem europarlamentarzystów Polska ma szansę się stać Doliną Krzemową, jednak rozwój start-upów blokowany jest m.in. przez ograniczony dostęp do finansowania oraz niekorzystne i nadmierne regulacje.

Transport

Na półmetku wakacji ceny paliw na stacjach nie powinny się wyraźnie zmienić. Znaczące różnice między regionami i stacjami

W sierpniu ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu powinny pozostać na poziomach z lipca – uważa ekspertka rynku z firmy Reflex. Wyższe będą zawsze na stacjach premium, tych, które oferują bogatszą ofertę dodatkową, promocje dla uczestników programu lojalnościowego, oraz w regionach, w których tradycyjnie paliwa są droższe ze względu np. na wyższą siłę nabywczą mieszkańców. Różnice mogą sięgać kilkudziesięciu groszy na litrze. Obszary, wokół których te wartości oscylują, zależą z kolei od sytuacji globalnej. Warto patrzeć na sytuację na Bliskim Wschodzie i w Ukrainie.

Polityka

A. Mularczyk (PiS): Nawiązanie poważnego dialogu z Niemcami jest konieczne nie tylko w kontekście reparacji. Powinien być podpisany traktat polsko-niemiecki

– Nie wystarczy jednorazowy gest czy inicjatywa. To musi być podjęcie dialogu, być może też przygotowanie nowej umowy bilateralnej, nowego traktatu polsko-niemieckiego, który regulowałby wszystkie obszary, które wynikały ze skutków II wojny światowej – mówi Arkadiusz Mularczyk, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS-u. Podkreśla, że proces ten nie będzie łatwy, bo wymaga konsekwencji i stanowczości, ale widzi szansę w prezydenturze Karola Nawrockiego, który już zadeklarował kontynuację starań w tym zakresie. Zdaniem europosła wsparciem w polsko-niemieckim dialogu może być administracja Donalda Trumpa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.