Newsy

Polacy masowo walczą w internecie z cyrkami wykorzystującymi tresowane zwierzęta

2016-02-03  |  06:30
Mówi:Łukasz Jadaś
Funkcja:starszy specjalista ds. badań i produktów
Firma:Instytut Monitorowania Mediów
  • MP4
  • W styczniu pojawiło się blisko 8 tys. wpisów na temat cyrkowych pokazów z udziałem tresowanych zwierząt. Co czwarty wpis, w którym padały słowa „cyrk” i „zwierzęta”, zawierał link do petycji w sprawie zakazu wstępu cyrków w danym mieście. Badanie przeprowadzone przez Instytut Monitorowania Mediów pokazało, że takie petycje pojawiają się w sieci każdego dnia, a centralnym miejscem działania są media społecznościowe. Presja przynosi skutek – coraz więcej miast znajduje sposób na zakazanie wstępu cyrkom. 

    Internauci w mediach społecznościowych bardzo mocno zaangażowali się w walkę z cyrkami, które w swoich pokazach wykorzystują żywe dzikie zwierzęta. W styczniu na ten temat pojawiło się kilka tysięcy publikacji. Prowadząc taki monitoring od połowy ubiegłego roku, zauważyliśmy, że motorem napędowym całej akcji była działalność prezydenta Słupska Roberta Biedronia – mówi agencji Newseria Łukasz Jadaś, starszy specjalista ds. badań i produktów w Instytucie Monitorowania Mediów.

    Z monitoringu internetu IMM wynika, że tylko w styczniu pojawiło się 8 tys. dyskusji i komentarzy dotyczących walki z cyrkami, które podczas występów wykorzystują tresowane zwierzęta. Z medialnymi informacjami o kampaniach na rzecz zwierząt miało szansę się zetknąć nawet 25 mln osób. Petycje dotyczące zakazu wstępu cyrków do miast pojawiają się w sieci niemal każdego dnia.

    Aktywność internautów przejawia się także w tym, że blisko 25 proc. wszystkich wpisów, gdzie padają słowa „cyrk” i „zwierzęta”, zawiera link do petycji w sprawie zakazu wstępu cyrków do danego miasta – podkreśla Jadaś.

    Zakaz widowisk cyrkowych z udziałem zwierząt obowiązuje w kilkunastu krajach na świecie. Samorządy w Polsce, choć mają ograniczone możliwości, także starają się walczyć z cyrkami. Jako pierwsze zrobiły to Słupsk i Kołobrzeg, petycje mieszkańców spotkały się z odzewem internautów.

    Najgłośniejszym wydarzeniem medialnym było wprowadzenie takich przepisów w styczniu w Warszawie. Nasz monitoring wskazuje, że decyzja stolicy była centralnym wydarzeniem stycznia. Także inne mniejsze miasta i miejscowości wprowadzają takie przepisy, również na wniosek samych internautów, którzy korzystają z pomocy takich organizacji jak Cyrk bez zwierząt. Piszą petycje, tworzą strony na Facebooku, które skupiają obrońców zwierząt. Media społecznościowe są centralnym miejscem działania – wskazuje ekspert IMM.

    Masowy sprzeciw przynosi skutki, bo coraz więcej polskich miast zamyka przed cyrkami bramy. Zrobiły to m.in. Ciechanów, Gorzów Wielkopolski, Bielsko-Biała, Legnica, Opole, Dębica, Słupsk, Czersk, Łódź, Śrem, Szprotawa, Łódź, Wrocław i Poznań. W sieci trwa mobilizacja mieszkańców innych miast, również tych mniejszych. Najgłośniej o wprowadzenie zakazu apelują mieszkańcy Torunia, Bydgoszczy i Gliwic.

    Do pobrania

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Profesjonalistów Public Relations

    Handel

    1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem

    Producenci, sklepy i operatorzy systemu kaucyjnego mają niespełna dwa miesiące na finalizację przygotowań do jego startu. Wówczas na rynku pojawią się napoje w specjalnie oznakowanych opakowaniach, a jednostki handlu powinny być gotowe na ich odbieranie. Część z nich jest już do tego przygotowana, część ostrzega przed ewentualnymi opóźnieniami. Jednym z ważniejszych aspektów przygotowań na te dwa miesiące jest uregulowanie współpracy między operatorami, których będzie siedmiu, co oznacza de facto siedem różnych systemów kaucyjnych.

    Ochrona środowiska

    KE proponuje nowy cel klimatyczny. Według europosłów wydaje się niemożliwy do realizacji

    Komisja Europejska zaproponowała zmianę unijnego prawa o klimacie, wskazując nowy cel klimatyczny na 2040 roku, czyli redukcję emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. w porównaniu do 1990 rok. Jesienią odniosą się do tego kraje członkowskie i Parlament Europejski, ale już dziś słychać wiele negatywnych głosów. Zdaniem polskich europarlamentarzystów już dotychczas ustanowione cele nie zostaną osiągnięte, a europejska gospodarka i jej konkurencyjność ucierpi na dążeniu do ich realizacji względem m.in. Stanów Zjednoczonych czy Chin.

    Handel

    Amerykańskie indeksy mają za sobą kolejny wzrostowy miesiąc. Druga połowa roku na rynkach akcji może być nerwowa

    Lipiec zazwyczaj jest pozytywnym miesiącem na rynkach akcji i tegoroczny nie był wyjątkiem. Amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie, podobnie jak większość europejskich. Rynki Starego Kontynentu nie przyciągają jednak już kapitału z taką intensywnością jak w pierwszej części roku. Z drugiej strony wyceny za oceanem po kolejnych rekordach są już bardzo wysokie, a wpływ nowego porządku celnego narzuconego przez Donalda Trumpa – na razie trudny do przewidzenia. W najbliższym czasie na rynkach można się spodziewać jeszcze większej zmienności i nerwowości, ale dopóki spółki pokazują dobre wyniki, przesłanek do zmiany trendu na spadkowy nie ma.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.