Mówi: | prof. Barbara Kudrycka |
Funkcja: | Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego |
Prof. B. Kudrycka: za trzy lata podział uczelni na akademickie i zawodowe
Już za 3 lata uczelnie wyższe będą się dzielić na akademickie i zawodowe. Podział wprowadza przyjęty przez rząd projekt zmian w Prawie o szkolnictwie wyższym. Szkoły będą musiały w tym czasie dostosować swoje programy odpowiednio do profilu kształcenia. W tych opracowaniu porogramów oraz prowadzeniu zajęć, szczególnie zawodowych, aktywny udział mają wziąć pracodawcy.
Podział uczelni wyższych na ogólnoakademickie i zawodowe to jedno z głównych założeń przyjętych przez rząd propozycji zmian w Prawie o szkolnictwie wyższym. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego chce, aby zmiany weszły w życie pod koniec 2013 r. lub na początku przyszłego roku, ale to nie oznacza, że już wtedy pojawią się nowe programy studiów.
– Uczelnie będą miały czas na dostosowanie się do nowych wymogów. Na wszystkich uczelniach – i ogólnoakademickich i w zawodowych – trzy lata, natomiast na kierunkach licencjackich – dwa lata na przygotowanie nowego programu – wylicza w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria prof. Barbara Kudrycka.
Według rządowych propozycji, system szkolnictwa wyższego będzie się składał z dwóch podstawowych typów uczelni: kształcących praktycznie (uczelnie zawodowe) i uczelni akademickich. Szkoły, które nie mają prawa do nadawania stopnia doktora będą mogły uruchomić wyłącznie studia o profilu praktycznym, a kształcące własną kadrę i uprawnione do doktoryzowania będą mogły prowadzić zarówno studia ogólnoakademickie, jak i praktyczne.
– Uczelnia powinna kształcić nie tylko teoretyczną wiedzę, ale również umiejętności praktyczne i kompetencje społeczne. W uczelniach zawodowych umiejętności praktyczne są jednym z najważniejszych celów, które powinny stawiać sobie uczelnie niepubliczne i publiczne, np. państwowe wyższe szkoły zawodowe, które chcą mieć dobrą "zatrudnialność" absolwentów – mówi minister nauki.
Obowiązkowe praktyki
Projekt nakłada też na uczelnie obowiązek organizowania co najmniej trzymiesięcznych praktyk zawodowych na kierunkach studiów o profilu praktycznym. Obecnie praktyki nie są obowiązkowe ani na profilu praktycznym, ani ogólnokształcącym. Większość uczelni prowadzi praktyki na profilu praktycznym, ale trwają one na ogół 3-4 tygodnie, na niektórych kierunkach dwa miesiące.
Według pracodawców, praktyki w takim wymiarze są zbyt krótkie i absolwenci nie uzyskują koniecznych umiejętności do podjęcia pracy. Teraz przedstawiciele biznesu będą mieli większy wpływ na kształcenie swoich przyszłych kadr. W składzie konwentu zawodowych uczelni publicznych zostanie zwiększona liczba pracodawców. Rozwiązanie to ma pomóc w dostosowywaniu kształcenia do potrzeb rynku pracy.
– Pracodawcy potrzebują dobrze wykwalifikowanych pracowników, często na średnich stanowiskach w zakładach pracy. Tam jest wciąż duże zapotrzebowanie na konkretne umiejętności praktyczne. Jeśli uczelnie zawodowe będą zapraszać pracodawców do współpracy, do tego, żeby pomagali tworzyć programy studiów i wpływali na tę część programów, która ma kształtować praktyczne umiejętności i gdyby mogli również prowadzić zajęcia kształcące umiejętności, to osiągnęlibyśmy swój cel – uważa prof. Kudrycka.
W uczelniach ogólnoakademickich natomiast szczególny nacisk będzie położony na kształcenie z wykorzystaniem najnowszych badań naukowych.
– Bardzo ważne jest, aby wykłady i inne zajęcia dydaktyczne w uczelniach badawczych bazowały na najnowszych badaniach światowych i badaniach prowadzonych w samej uczelni oraz aby studenci mogli również być włączeni w ich realizację – podkreśla minister.
Zgodnie z propozycjami, możliwe będzie prowadzenie wspólnych studiów interdyscyplinarnych nie tylko w ramach tej samej uczelni, ale też pomiędzy uczelniami. Studia takie będą mogły prowadzić jedynie instytucje, które mają prawo do nadawania stopnia doktora habilitowanego.
Ułatwieniu ma ulec dostęp do studiów wyższych osobom dojrzałym – uczelnie będą mogły potwierdzać efekty uczenia uzyskane poza systemem szkolnictwa wyższego np. w pracy, na kursach i szkoleniach, przez samodoskonalenie czy wolontariat.
Czytaj także
- 2025-01-10: Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-30: Mija rok obowiązywania ustawy o opiece geriatrycznej. W systemie opieki nad seniorami zmieniło się niewiele
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-13: Europejscy rolnicy przeciw umowie UE i Mercosur. Obawiają się zalewu taniej żywności z Ameryki Południowej
- 2024-11-27: Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-04: Resort rolnictwa chce uporządkować kwestię dzierżawy rolniczej. Dzierżawcy mają zyskać dostęp do unijnych dopłat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.