Mówi: | Andrzej Kowalski |
Funkcja: | dyrektor |
Firma: | Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej |
Ceny żywności nie będą rosnąć. Może to stać się przyczyną problemów producentów
W kolejnych miesiącach ceny żywności powinny pozostać stabilne – rolnicy nie mają co liczyć na podwyżki w skupie. To wprawdzie dobra wiadomość dla konsumentów, ale w długiej perspektywie może to spowodować problemy producentów i ich wycofywanie z rynku, co z kolei odbije się na wzroście cen. Niewiadomą pozostają ceny mleka po zmianach na rynku mleka w UE.
– Jeżeli konsumenci się cieszą, to producenci zazwyczaj nie mają powodów do zadowolenia – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Andrzej Kowalski, dyrektor Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. – Przed sadownikami jest najgorszy okres. Ci, którzy nie musieli sprzedać produktów jesienią, zawsze czekali na okres wiosenny, ale w tym roku ceny jabłek spadają.
Jak podkreśla, korzystne warunki pogodowe w zimie spowodowały, że nowalijki są wcześniej, co oznacza niższe koszty ogrzewania. Perspektywy na najbliższe miesiące nie są jednak dla producentów żywności dobre.
Niskie ceny wprawdzie cieszą konsumentów, ale w dłuższej perspektywie mogą okazać się niekorzystne. Jak wyjaśnia Andrzej Kowalski, po długim okresie niskich cen część producentów wycofuje się z rynku, a inni ograniczają lub zupełnie likwidują nakłady na wydajność, efektywność i jakość. Na skutek tego w następnych miesiącach sytuacja odbija się również na konsumentach, którzy będą mieli mniejszy wybór i produkty gorszej jakości.
– Im bardziej się przygnie tę trampolinę do dołu, tym wzrost cen po pewnym czasie może być wyższy niż w normalnych warunkach – przestrzega Kowalski. – Myślę jednak, że spadek cen podstawowych produktów rolnych zostanie wyhamowany, chociaż jest jeszcze sporo niewiadomych. Dotychczas pogoda była bardzo dobra. Ostatnie dni pokazują nieco inny obraz wiosny, nie tak bardzo sprzyjający, ale w sadach jest niezłe przezimowanie.
Jedną z niewiadomych jest rynek mleka. Od 1 kwietnia br. na terenie Unii Europejskiej nie obowiązują już limity produkcji mleka (tzw. kwoty mleczne). Wielu hodowców z niecierpliwością wyczekiwało zmian, kojarząc ograniczenia, szczególnie w ostatnich latach, z wysokimi karami finansowymi za ich przekroczenie. Inni z kolei woleli zostać przy starym systemie, obawiając się, że zupełnie wolny rynek przyniesie obniżki cen skupu.
– Trwa dyskusja na temat wpływu zniesienie kwot mlecznych na ceny zarówno w skupie, jak i handlu. Można się spodziewać, przynajmniej na początku, że będzie spora nerwowość na rynku, czyli wahania w dół i w górę. Ale szybko powinno to się ustabilizować – twierdzi Kowalski.
Zastrzega jednak, że to ogólne prognozy, a bardziej konkretne będą możliwe najwcześniej w maju.
O sytuacji na rynku żywności jednak będzie można mówić z pewnością, jak twierdzi Kowalski, dopiero w maju.
– Wydaje się jednak, że nic nadzwyczajnego na rynku krajowym czy światowym nie będzie się działo. Nie powinno być nerwowo dla konsumentów. Rolnicy natomiast z niepokojem mogą obserwować, że ceny w skupie nie idą do góry – zauważa Andrzej Kowalski.
Czytaj także
- 2024-05-20: Przewodniczący KNF: Niepokoi nas ograniczone zainteresowanie przedsiębiorców inwestycjami. To wpływa na niski popyt na kredyty inwestycyjne
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
- 2024-05-13: Po majówkowych promocjach ceny paliw na stacjach nie rosną drastycznie. Cenniki hurtowe idą w dół
- 2024-05-14: Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
- 2024-05-14: Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci
- 2024-05-21: Jedynie 20 proc. zużywanych w kraju surowców mineralnych pochodzi z Polski. Rozwiązaniem może być recykling części metali
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-05-09: Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-05-13: Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
IT i technologie
Polskie samorządy chcą wdrażać rozwiązania z użyciem sztucznej inteligencji. Wyzwaniem jest brak świadomości, jak zacząć i gdzie można ją zastosować
Robotyzacja i sztuczna inteligencja w biznesie zapoczątkowały już nowy etap rewolucji technologicznej, która nie ominie też sektora publicznego i samorządowego. Jej wdrożenie w urzędach może przynieść duże korzyści m.in. w postaci skrócenia czasu obsługi mieszkańców i odciążenia pracowników administracji, którzy będą w stanie poświęcić więcej czasu na bardziej wymagające zadania. Samorządy są mocno zainteresowane takimi rozwiązaniami, ale barierą wciąż pozostaje m.in. brak świadomości i wiedzy, jak rozpocząć proces ich wdrażania. – Drugą barierą jest strach przed tym, czy roboty zastąpią pracowników, którzy zostaną zwolnieni – podkreśla Tomasz Tybor, dyrektor ds. inteligentnej automatyzacji w Betacom.
Konsument
Organizacje społeczne przestrzegają przed wycofywaniem się z Zielonego Ładu. Koszty poniesie i rolnictwo, i całe społeczeństwo
W ubiegłym tygodniu 140 organizacji społecznych z całej Europy, również z Polski, wystosowało apel do unijnych instytucji przestrzegający przed skutkami odchodzenia od Zielonego Ładu. W ostatnich miesiącach Komisja Europejska zaczęła łagodzić niektóre wymogi, do czego przyczyniły się protesty rolników w krajach członkowskich. – Zielony Ład to nie tylko jest kwestia rolnictwa, ale sprawa nas wszystkich – przekonują ekolodzy. W ich opinii, jeśli nie zostaną podjęte konkretne działania, koszty zaniechań i zmiany klimatu zapłacą wszyscy – zarówno rolnicy, jak i społeczeństwo.
Transport
Polska walczy o utrzymanie pozycji hubu logistycznego w Europie. Będzie to możliwe dzięki inwestycjom w infrastrukturę transportową
Polska stała się już hubem logistyczno-transportowym w środkowej części Europy. Mamy też dominującą pozycję w tranzycie Wschód – Zachód. Aby utrzymać tę pozycję, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Będzie miało to kluczowe znaczenie już po zakończeniu wojny w Ukrainie. Zamknięcie tego etapu wojny i odbudowy Ukrainy, przy dofinansowaniu infrastruktury w Polsce, to duża szansa, aby nasz transport mógł faktycznie się stać pewnym ogniwem łączącym Zachód z Ukrainą – ocenia Przemysław Sekieta, dyrektor Działu Handlowego w Grupie SKAT.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.