Mówi: | Kamil Rabenda |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Soligrano |
Polacy kupują coraz więcej żywności ekologicznej. Inflacja nie powinna odwrócić tego trendu
Wartość polskiego rynku żywności ekologicznej szacowana jest na 1,36 mld zł w cenach detalicznych. To stanowi tylko 0,5 proc. całego rynku spożywczego, jednak od kilku lat zarówno wartość, jak i udział rośnie i to w tempie dwucyfrowym. Rozwoju tego segmentu nie zatrzymała pandemia COVID-19 i według ekspertów nie powinna tego zrobić także wojna w Ukrainie i kryzys cenowy. Kolejne lata mogą przynieść większą dynamikę wzrostu ze względu na wdrażanie unijnej strategii dla rolnictwa.
– Stoimy przed wyzwaniem kryzysu, czyli okresu, w którym konsumenci mogą potencjalnie rezygnować z dóbr luksusowych, a za takie często uznawana jest produkcja ekologiczna – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Kamil Rabenda, prezes zarządu Soligrano, producenta żywności ze zbóż.
Podobne obawy producenci żywili dwa lata temu, kiedy wybuchła pandemia. Polacy jednak zaczęli wówczas częściej gotować i przyglądać się temu, co jedzą. Zwrócili więc większą uwagę na żywność ekologiczną i korzyści płynące ze zdrowego odżywiania, szczególnie w kontekście wzmacniania odporności. Z badań przytaczanych przez Koalicję na rzecz Rozwoju Rynku Żywności BIO i NielsenIQ w raporcie „Żywność ekologiczna w Polsce 2021” wynika, że nieco ponad 32 proc. konsumentów deklaruje, że kupuje żywność ekologiczną przynajmniej raz w tygodniu oraz przynajmniej raz w miesiącu i tę grupę można zaliczyć do regularnych konsumentów żywności ekologicznej. Kolejne 20 proc. sięga po nią okazjonalnie.
– Mamy teraz wojnę i czas kryzysu, ale tych trendów tak łatwo nie zmienimy. Już masa konsumentów przez ostatnią sytuację covidową zmieniła swój koszyk na bardziej ekologiczny i na pewno to się nie zmieni – ocenia Kamil Rabenda.
Dane Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych („Raport o stanie rolnictwa ekologicznego 2019-2020”) wskazują, że w 2020 roku działało w Polsce ponad 20,2 tys. gospodarstw ekologicznych. Wzrosła także powierzchnia użytków rolnych, na których stosowana była ekologiczna metoda produkcji (do 509 tys. ha). W latach 2019–2020 największą powierzchnię takich gruntów zajmowały zboża, rośliny na paszę oraz łąki i pastwiska.
Ze wspomnianego raportu „Żywność ekologiczna w Polsce 2021” wynika także, że wartość rynku żywności ekologicznej sięga dziś 1,36 mld zł, podczas gdy w 2004 roku praktycznie nie istniał. Jeszcze kilka lat temu polski rynek w porównaniu na przykład z niemieckim był niewielki ze względu nie tylko na mniejszą świadomość konsumentów, lecz także z uwagi na ceny produktów bio i eko, które były znacznie wyższe niż w przypadku tradycyjnej żywności. Zdaniem eksperta dziś są one zbliżone do cen produktów konwencjonalnych. Kiedy różnica nie jest już tak duża, coraz więcej konsumentów decyduje się na żywność eko.
– Rynek żywności ekologicznej rośnie w Polsce bardzo dynamicznie i wszystko wskazuje na to, że Zielony Ład będzie mobilizował, a niejednokrotnie zmuszał producentów do przechodzenia na produkcję ekologiczną, co tylko spotęguje jej dostępność i szerszą dystrybucję – mówi prezes Soligrano. – Zielony Ład zakłada minimalny poziom upraw ekologicznych w danym kraju czy zwiększone dopłaty unijne dla tych producentów, którzy w tym kierunku pójdą.
Unia Europejska chce, aby w 2030 roku 25 proc. powierzchni rolnej było przeznaczone na produkcję ekologiczną. Obecnie odsetek ten wynosi 8,1 proc., a w Polsce zaledwie ok. 3,5 proc. terenów rolnych należy do ekoproducentów. Na całym świecie ekologicznie uprawiane jest tylko 1,5 proc. powierzchni.
– Nie każdy może być producentem żywności ekologicznej. Kwestia certyfikacji, rozdzielenia produkcji i udokumentowania jakości tych towarów jest wyzwaniem, z którym nie każdy jest w stanie się zmierzyć. Legislacja i kwestie jakościowe są wyzwaniem, o którym w branży się mówi – podkreśla Kamil Rabenda.
Ze statystyk przedstawionych w raporcie „Żywność ekologiczna w Polsce 2021” wynika, że Polska jest dziewiąta w UE pod względem obszaru przeznaczonego pod rolnictwo ekologiczne, siódma pod względem liczby gospodarstw i przetwórców, a 14. pod względem wielkości sprzedaży. Raport wskazuje też, że w latach 2019–2020 co najmniej podwoiła się liczba sklepów internetowych specjalizujących się w sprzedaży żywności ekologicznej. W ubiegłym roku na rynku działało ok. 60 sklepów sprzedających online wyłącznie ekożywność, a ok. 90 łączy taką sprzedaż z działaniami stacjonarnymi. Tego typu oferta na stałe weszła również do większych i mniejszych sieci handlowych.
Certyfikowane produkty bio wyróżnia kilka czynników: zostały wyprodukowane zgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi rolnictwa ekologicznego i są wolne od zanieczyszczeń, takich jak: pozostałości środków ochrony roślin i hormonów, a podczas ich produkcji nie stosowano nawozów sztucznych i organizmów zmodyfikowanych genetycznie.
Czytaj także
- 2024-07-17: Sektor MŚP wyczekuje cofnięcia Polskiego Ładu. W 2025 roku mały biznes może liczyć na więcej korzystnych zmian
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-07-03: Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
- 2024-07-09: W ciągu 5–10 lat spodziewane duże wzrosty sprzedaży żywności ekologicznej. Największą barierą pozostaje niska świadomość konsumentów
- 2024-07-03: Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
- 2024-07-09: Zielone aspekty będą zyskiwać w przyszłych przetargach infrastrukturalnych. Branża inwestuje w technologie asfaltowe wspierające dekarbonizację
- 2024-07-02: Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur
- 2024-07-16: Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/headway-5qgiuubxkwm-unsplash,w_274,_small.jpg)
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
![](https://www.newseria.pl/files/11111/izdebski-awaria-foto-2,w_133,r_png,_small.png)
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/wiatraki-nowelizacja-2-foto2,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.